Łódź 2016 - prośba o głosy na JOKOTa - str.84

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 09, 2016 12:44 Re: Łódź 2016 - Ewa_mrau wystartuje? - str.10

korbacz9 pisze:A co on taki chory czy taki wybredny. I kciuki trzymamy

Coś chory, ale jeszcze nie wiem, na co, no i bez apetytu...
Reszta też....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 09, 2016 13:00 Re: Łódź 2016 - Ewa_mrau wystartuje? - str.10

marnie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob kwi 09, 2016 14:55 Re: Łódź 2016 - Ewa_mrau wystartuje? - str.10

taka "robota"...
nie jest lekko...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 09, 2016 15:53 Re: Łódź 2016 - koci szpitalik :( - str.11

"Coś" się złapało....
znaczy dwie sztuki - jedna bardzo ciężarna tri.
Nie miały kiedy....
w niedziele talonowe nie przyjmą...
jedzie na płatne, niestety....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 10, 2016 8:51 Re: Łódź 2016 - koci szpitalik :( - str.11

Drugie złapane to czarny kocur. Płatny, niestety….

A w szpitaliku?

Codziennie rano 7 inhalacji, kilka tolfedynek - zależnie od temperatury, jedna kroplówka, jedno albo dwa karmienia convem - zależnie od potrzeb.

Popołudniem - jeśli jestem w domu - 7 inhalacji, jedna kroplówka, jedno albo dwa karmienia convem - zależnie od potrzeb.

Wieczorkiem - 7 inhalacji, kilka tolfedynek, 7 antybiotyków, 1-2 no-spy, 1 metokroplamid, ew 1 cerenia, jedna kroplówka, jedno albo dwa karmienia convem - zależnie od potrzeb.

Bardzo późnym wieczorkiem - jedno albo dwa karmienia convem - zależnie od potrzeb.


Wczoraj rano trzy koty w lecznicy, po południu jeden - biały. Coś go bardzo mocno boli, i nie jest to przewód pokarmowy. Kręgosłup? Tylne łapki? U weta nie pokazał. Chciał sobie umyć tyłeczek - nie dał rady. Tolfa działa krótko…
Dziś rano podałam, mam nadzieję, że zdążę na rtg przed 17tą, bo chyba trzeba zrobić… Wymacać nic się nie daje…
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 10, 2016 10:04 Re: Łódź 2016 - koci szpitalik :( - str.11

marnie

stadne chorowanie jest okrutne dla wszystkich

biały - tzn. że ma całe białe futerko?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie kwi 10, 2016 11:17 Re: Łódź 2016 - koci szpitalik :( - str.11

prawie

Obrazek
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 15:36 Re: Łódź 2016 - koci szpitalik :( - str.11

Wczoraj wieczorem nastawiłam kurze nogi na dzisiejszy wieczorny posiłek - dziś wracam pl 19tej, późno brać się za gotowanie.
Zmęczona padłam, kuchnię zamykam, więc ani zapachy ani pyrkotanie nie przypomniały mi o garze.
O 4tej rano obudził mnie smród spalenizny...

Chyba tydzień w kocim szpitalu + praca w sobotę i niedzielę - niestety tak wyszło - nie posłużyły mi...
Nie wiem, jak wytrzymam ten tydzień..

Biały Patryk - w końcu diagnoza - zarwany / naderwany przyczep mięśnia czterogłowego uda.
Zrastać się będzie miesiąc-pótora.
Kot cierpi - wile widziałam, ale tak cierpiącego kota jeszcze nie...
W weekend był na tolfie - działała może ze 4 godziny. Okładałam butelkami z ciepła wodą - trochę poleżał w takim "gniazdku".
Dziś rano dostał metacam, nie wiem czy zadziałam poleciałam do pracy. Kolejną porcję mogę podać w środę rano.
Dalej nie wiem co, przedłużać kotom tego środka nie można.
Mam ograniczać ruch - on san sobie ogranicza..
Nie wiem, co i kiedy się stało, ostatnio dostał enrobioflox, on może mieć taki skutek uboczny, ale mam wrażenie, że on od początku w dt był jakiś niewyraźny.
Do wczoraj jadł z apetytem, dziś rano - wcale, dałam conva.

Może ktoś ma pomysł, jak mu pomóc?
Ostatnio edytowano Pon kwi 18, 2016 9:08 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 17:20 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

Nie można tego usztywnić jakoś :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 18:28 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

urazy więzadeł bolą, ale aż tak 8O

tramal - nazw handlowych jest z metra
bardzo mało obciążajacy jesli chodzi o metabolity, doskonale znosi ból, przy okazji wykazuje niezłe działanie przeciwzapalne
weci boją się tramalu - nie bardzo wiem dlaczego
moi weci już się nie boją :mrgreen:
ostatnio podawałam mojemu, własnemu, prywatnemu piesowi, stareńkiemu również bardzo, po operacji usunięcia guza z żeber

przy bardzo dużym bólu, przy operacjach kostnych kotów/psów podawany jest bunondol (subst. czynna -buprenorfina)
mozna lek podawać w iniekcji bądź na śluzówkę
dawkuje się najlepiej insulinówką - zawsze tak podaję bo odmerzyć najłatwiej a i najdokładniej

buprenorfina jest o wiele mniej toksyczna od metacam'u czy tolfy
działa b. szybko, dosyc długo

ale jak każdy lek - trzeba pacjenta monitorować

zastanawiam się czy to mozliwe, aby przy bardzo ograniczonym ruchu ból miał tak dużą amplitudę
jesteś pewna, że nic innego Go nie boli?
może tam jest jeszcze coś?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon kwi 11, 2016 18:58 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

Kinnia pisze:[...]weci boją się tramalu - nie bardzo wiem dlaczego[...]

Tramal należy do grupy leków przeciwbólowych, takich jak morfina. Jest to lek przeciwbólowy, który znajduje się w pozycji między lekami lekkimi a ciężkimi. Substancją czynną leku jest Tramadol, tak zwany „agonista opiatów”, który oznacza "współpracownik". Oznacza to, że nie zawiera opioidu (jak np. morfina), ale powoduje takie same efekty.
http://www.dokteronline.com/pl/tramal/tramal/
niektórzy lekarze uważają, że uzależnia
---
:smokin:

[wytłuszczenie moje]
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 19:10 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

zagadka
czego fabryka to jest?
Obrazek Obrazek

dla ułatwienia dodam, że rosną tam takie Paproszki
Obrazek
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 20:38 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

fabryka poduszek z pierza :D
wplacilam dzis na koci szpitalik z bazarkow :ok:

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4822
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 21:22 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

Może wet ortopeda coś by bardziej mógł? Żyrafa albo Adamieckiego ("zewnętrzny" wet, chyba wtorki..)?
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1450
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon kwi 11, 2016 21:43 Re: Łódź 2016 - koci ból - jak pomóc? - str.11

Ewa - wiem czym są opioidy naturalne i syntetyczne, które są silniejsze, mają dłuższy okres półtrwania, szybciej sie wchłaniają i dłużej utrzymują się w organizmie ... itd.

i dziwna sprawa, bo weci wiedzą iż opioidy wolniej powodują uzaleznienie u futrów
co jest prawdą

poza tym, trzeba się postarać aby utrzymując dawki farmakologiczne/lecznicze
w czasie niezbędnym, wywołac uzaleznienie u futra

czyżby ciemnogród jednak?
:D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 50 gości