kinga-kinia pisze:Wysłałam do pani Ani Fischer smsa z zapytaniem czy jutro będzie w TOZ dostałam odpowiedź ze nie ale bedzie osoba która wie o sprawie i pomoże.Ciekawe hmmm
Czyżby Pani A.Fisher wstydziła się spojrzeć ludziom w twarz?Bo przyjdą ludzie którzy coś
próbują w sprawie zrobić i robią.Pani A.Fischer jak narazie widać nie kiwnęła palcem,a mało tego:naoopowiadała w różnych miejscach że było kilka konferencji prasowych w sprawie oraz że po Stoczni jeżdzi ciężarówka z karmą dla kotów.Kto na tej konferencji
prasowej był?Kto uczestniczył i pod czyją egidą one się odbyły?O ciężarówce z TOZ-u jeżdżącej po Stoczni nawet nikt ze strażników o tym nie wie-a kto ma lepiej wiedzieć jak
nie oni?Przecież taka ciężarówka musiałaby mieć zezwolenie na wjazd!Dopiero to my
przecieramy(i to z powodzeniem)szlak do Zarządcy Kompensacji Stoczni Gdynia S.A aby
taka ciężarówka zaczęła wjeżdżać.Nie ma nawet jak dostrczać karmy do TOZ-u bo tylko raz
w tygodniu i w czasie gdy ludzie są w pracy.A popołudniu gdzie dostarczać?.Nawet tego nie załatwiła.Ręce opadają...Redaktor P.Wyszomirski z Gazety Świętojańskiej chce stworzyć jakiś komitet społeczny do którego również zaprosi się TOZ.Ma też jakieś miejsce
na składowanie karmy.Chce zrobić spotkanie zainteresowanych.Prawdopodobnie w najbliższy czwartek.Ale szczegóły chce sam zamieścić na łamach tego Forum....Poczekamy,zobaczymy...