Rembertowskie koty|Kolejna łapanka kotek! Kto pomoże??

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 26, 2014 12:24 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

Obrazek
Obrazek

I już w klatce po badaniach w lecznicy.

Obrazek

Dziś tam będę, może jakieś lepsze zdjęcia będzie się dało zrobić.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 28, 2014 8:40 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

Dziewuszka jest zjawiskowa. Sam weterynarz jest nią zachwycony, chodzę do niej codziennie. Wczoraj nie chciała mnie wypuścić z lecznicy. Po prostu połozyła mi się na rekach i trzymała łapką za rękaw a potem długo płakała. W związku z tym, że kotka musiała być domowa i kilka lat życia na ulicy nie zdołało jej od ludzi odstraszyć będziemy jej szukali domu. Wet już rozpytuje wśród swoich klientów, ja zasponsoruje jej testy FIV i FeLV, jeśli będą ujemne kotka pójdzie do mnie na DT.

A oto dziewuszka, która jeszcze nie ma imienia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziś będzie odrobaczana kompleksowo, jej kał idzie też do badań.

edit: poprawione wyświetlanie zdjęć
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 28, 2014 9:25 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

to ile jest aktualnie kotów do złapania na zabiegi? ja mogę pomoc w łapankach i sterylizacjach.
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 28, 2014 9:32 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

Została czarna kotka, którą widziałam raz odkąd się okociła.

Widziałam też w śmietniku dwa dni temu jej dzieci (albo ktoś wyrzucił inne młode koty:/) jakieś max 2 miesiące, w tym jedna tricloroka. Sztuk 5.
Wszystkie przede mną uciekły. Była noc - a i tak w świetle latarki widziałam, że przerażone i zasmarkane...Ponieważ to były sekundy, to jestem pewna tylko jednej dziewuchy w tej bandzie. Ale może być ich więcej...Sąsiad ma patrzeć uważnie podczas karmienia co się kręci.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 28, 2014 9:45 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

jesli bedzie potrzebna pomoc w zlapaniu kotkow na sterylki - prosze o priv. jesli maluchy maja 2 miesiace to za wczesnie, ale jak maja 4 -5 to chlopakow juz mozna ciac, dziewczynki - jak maja jakies 6 minimum.
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 28, 2014 10:05 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

Super, na pewno napiszę jak tylko zlokalizuję czarną zołzę.

Szkoda mi maluchów, bo w tym wieku jeszcze oswajalne...Z dorosłych kocurków do kastracji są dwa, ale to też dopiero jak zwolnię miejsce w lecznicy.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 29, 2014 13:39 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

Nie wygląda sytuacja zbyt dobrze. Kotka z niewiadomego powodu czuje się gorzej, właśnie dostałam telefon od lekarza, że dostała gorączki bardzo wysokiej. Będziemy musieli zrobić wcześniej badanie krwi i nie wiem co jeszcze...A czas nam ucieka.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2014 9:05 Re: Warszawskie Rembertowskie koty-potrzebne rady|Jedna złap

Sytuacja opanowana, dziś Megi ( tak nazwał ja mój tż) ma w planach:

- badania krwi ( w tym testy )
-czipowanie
-badania kału
i oczywiście sterylizację aborcyjną,

Kciuki dla Panienki potrzebne ( bardzo sie denerwuję:/)

Ustalenia są takie, że zostanie do niedzieli w lecznicy na antybiotykach i jeśli testy wyjdą ujemnie dołączy do naszego stada i będziemy jej szukać własnego człowieka.

Dziś poszła do DS moja psia tymczasowiczka, więc drugi miot kociaków, który mam w łazience zajmie jej pokój, a Megi będzie mogła trafić do łazienki.

Jeśli testy, nie daj Boże, wyjdą źle, to wtedy będziemy się martwić. Natomiast kota jest tak przylepna i ewidentnie zakochana w człowieku, że zbrodnią było by ja wypuszczać na "stare śmieci".

O innych kotach wieści na razie brak. Oprócz tricolorki, która widziałam wczoraj, jak przebiegała główną ulicę na Rembertowie prawie powodując wypadek :placz:
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2014 22:23 Re: Warszawskie Rembertowskie koty|Sterylizacja aborcyjna Me

Po sterylce. Wszystko OK, jak byłam w lecznicy to kotka była półprzytomna.

Testy wyszły dobrze, negatywne oba. Kocięta ponoć duże były już...

Zostanie w lecznicy do niedzieli, potem ją zgarniamy na DT. Jutro wstawię fotki.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2014 10:31 Re: Warszawskie Rembertowskie koty|Sterylizacja aborcyjna Me

Megi dziś wychodzi do nas do domu. Będzie miała dziś ściągane szwy, badania krwi dobre, test negatywne, odrobaczenie drugie za 5 dni i jeszcze czekamy na wynik badania kału na wszystko co się da. Póki co będzie okupowała naszą toaletę. Podkarmimy trochę panienkę i zaczniemy ogłaszać.

A oto rachunek z lecznicy :roll:

Obrazek

Zdjęcia kotki już od nas
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2014 19:51 Re: Warszawskie Rembertowskie koty|Megi na DT|Reszta do złap

Termin przesunięty na sobotę. Chcą jej dłużej jeszcze szwy potrzymać, dzieciak wariuje już w klatce, barankuje za kartką, ugniata łapkami w powietrzu.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 13, 2014 15:48 Re: Warszawskie Rembertowskie koty|Megi na DT|Reszta do złap

Megi już u nas w łazience. Straszna chudzinka z niej....

A co do reszty, będę potrzebowała pomocy. Do zlapania za jakieś 1,5 tygodnia jest ok roczny pingwinek do kastracji ( dzikusek) dziś go widziała, wygląda na zdrowego + zlokalizowałam kocięta czarnej. Są na ogródku, 3 domu dalej jakiejś patologii. Zostawiłam numer telefonu u sąsiadki, żeby dali znać kiedy mogę je zabrać - wyłapać. Oni oczywiście kotów nie chcą, ale nie mogę sama się nimi zająć bo, nie ma tam wejścia od ulicy. tylko przez prywatne mieszkanie...
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 13, 2014 22:49 Re: Warszawskie Rembertowskie koty|Potrzebna pomoc

Megunia, dzień 1:

Jeszcze w kołnierzu:

Obrazek
a tu już po spaniu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 13, 2014 22:53 Re: Warszawskie Rembertowskie koty|Potrzebna pomoc

cd.
Totalna przylepa

Obrazek
Obrazek

Panience wszystko sie dobrze zagoiło
Obrazek
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 12:21 Re: Rembertowskie koty|Łapiemy następne + zdjęcia Megi

Koopa i sioo wylądowały w kuwecie. Co prawda nie zagrzebane, ale jest sukces :ok: Kupa mocno średnia, ale będziemy obserwować. Megi je Young Female Royala, ale bardzo poważnie zastanawiam się na przestawienie jej na jakąś bezzbożówkę. Po Hypoalergenicu i Intestinalu tez miała bardzo brzydkie kupy w lecznicy.

A teraz pytanie do speców, bo ja tak dużego kota na dt jeszcze nie miałam.

Ile razy pannę zaszczepić? 1? 2? Z białaczką? Na białaczkę testy negatywne, swoich nigdy nie szczepiłam na to.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości