Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 22, 2011 22:33 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Megana pisze:Oj, jak się smutno zrobiło.
To ja pojadę optymistycznie - wszystkie koty po zmarłej pan Danusi znalazły domy, ostatnia Munia, bezzębna trzylatka na razie jest u mnie za kanapą.
Sporo było syjamów, to nie była to jakaś extra trudna akcja, gorzej jest z kotami i jedenastką psów po zmarłym panu Stanisławie.
Na dodatek ten zwierzyniec jest daleko od wszystkiego.
Ale dziewczyny super energicznie ogłaszają i działają.
Kiedyś taką butlą z gazem grzałam wynajmowany pokój. Masakra...
Izo, potrzebujesz klasycznych góralskich rękawic, skóra a w środku futro. Jak gdzieś takie zobaczę to kupię. Ja mam je na dodatek na sznurku, jak dzieciak, dzięki temu nie udało mi się ich zgubić i służą mi od wielu, wielu lat. Chyba ponad dwudziestu...



Straszne to, że ludzie odchodzą, a tym zwierzakom, które zostają nie da się wytłumaczyć nic... :(
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto lut 22, 2011 22:34 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Afatima pisze:Myrzapl nas znalazła :D witaj! :piwa:


Myrzapl :D ja również Witam Bardzo Serdecznie :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31562
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 22, 2011 22:38 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Niestety oprócz zdjeć spotkała mnie i smutna wiadomość. :( Spotkałam Karmicielkę zza rowu, kiedy szłam z butla na wózeczku. Podobno Gospodarz sąsiedniej alejki widział jesienia jak pies haski niósł w pysku kociaczka. :( Tego malutkiego , ta Kruszynke o której Wam pisałam. :cry: Opowiadała mi ze była, nakarmila go. Maluszek był bardzo głodny i na drugi dzień juz go nie było. Był za malutki. Miał niespełna miesiąc. :| Nie miał jak uciec.....[*]

Tak czułam. Pisałam o tym.... :cry: :cry: :cry:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31562
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 22, 2011 22:40 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Chyba odmroziłam palce. :| Bardzo mnie bolą.Dzisiaj czułam mrowienie. Bolą przy zgięciu i opuszki palców. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31562
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 22, 2011 22:44 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

serum pisze:Dziękuję dziewczyny za kciuki i dobre słowo :D Młody teraz dopiero na półmetku tak ,że wasze duchowe wsparcie i ciepłe słowo dalej mile widziane :wink:
Ciekawe jak walka Izy z butlą :?: mam nadzieję ,że sobie poradziła ....z tym ,że niestety bez ciężkiej pracy sie nie obyło :|

SKARBONKA :ok: Powodzenia i wracaj szybko.


Serum :D Dużo Kciuków i Ciepłych myśli dla Was. :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31562
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 23, 2011 8:08 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Witam z rana ledwie ciepła,nie spałam całą noc :(
:1luvu: :ok: Dla Serum , jej synka i Skarbonki :ok: :1luvu:
Iza jak Twoje odmrożone paluszki :?: :roll:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 23, 2011 8:31 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Witam.
No i mamy 100 -tną stronkę.
Jeszcze raz dziękuje za kciukasy :1luvu: są nam potrzebne (mam nadzieję ,ze będzie po tej drugiej operacji widzieć na to oko..........juz dwa miesiące nie jeździ samochodem to udręka dla niego ,ale to dla jego i innych bezpieczeństwa.........mam nadzieję ze w ciągu 2-3 mcy to sie zmieni o odzyska pełną samodzielność,bo on jest taki jak ja :roll: denerwuje go kiedy musi być zależny od innych osób :(
Kiniu nadal kuleje ...........martwi mnie to ,ale zdaję sobie sprawę ,że pękniecie miednicy w dwóch(w jednym złamanie ) miejscach to poważna sprawa i trzeba czasu .........staram się ograniczać mu ruch ,ale jak to kot próbuje skakać tu i tam :( bardzo mi go żal jak muszę go zamykać w osobnym pokoju jak muszę wyjść lub wyjechać ,ale wtedy jestem pewna ,ze nie spotka się oko w oko z Afim :| nie wiem dlaczego Kiniu tak NIENAWIDZI Afiego tak,tak on go po prostu nienawidzi :cry: przecież też macie po dwa lub nawet więcej kocurów w jednym domu i też są takie scysje :?: Nawet zamówiłam krople u Ryśki ,ale jak na razie dalej tak samo jak było.

Iza mam nadzieję .ze twoje palce tylko przemarzły ,a nie odmroziłaś sobie i dzisiaj wszystko wróciło do normy .

A tak swoją drogą ciekawe gdzie podziała sie Alicja :?: i czy wszystko u niej w porządku :?:
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro lut 23, 2011 9:31 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Dzieki za takie miłe powitanie :D
W Emiratach ciepło teraz, jest to pora kiedy da się tu normalnie żyć... Słonecznie Was więc wszystkich pozdrawiam!
No i trzymam kciuki nieustająco!

Iza puść mi proszę nr konta na pw, coś tam od siebie dorzucę, choć niestety bez szaleństw bo jestem obecnie "niedochodowa"...
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 23, 2011 10:34 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

serum pisze:Witam.
No i mamy 100 -tną stronkę.
Jeszcze raz dziękuje za kciukasy :1luvu: są nam potrzebne (mam nadzieję ,ze będzie po tej drugiej operacji widzieć na to oko..........juz dwa miesiące nie jeździ samochodem to udręka dla niego ,ale to dla jego i innych bezpieczeństwa.........mam nadzieję ze w ciągu 2-3 mcy to sie zmieni o odzyska pełną samodzielność,bo on jest taki jak ja :roll: denerwuje go kiedy musi być zależny od innych osób :(
Kiniu nadal kuleje ...........martwi mnie to ,ale zdaję sobie sprawę ,że pękniecie miednicy w dwóch(w jednym złamanie ) miejscach to poważna sprawa i trzeba czasu .........staram się ograniczać mu ruch ,ale jak to kot próbuje skakać tu i tam :( bardzo mi go żal jak muszę go zamykać w osobnym pokoju jak muszę wyjść lub wyjechać ,ale wtedy jestem pewna ,ze nie spotka się oko w oko z Afim :| nie wiem dlaczego Kiniu tak NIENAWIDZI Afiego tak,tak on go po prostu nienawidzi :cry: przecież też macie po dwa lub nawet więcej kocurów w jednym domu i też są takie scysje :?: Nawet zamówiłam krople u Ryśki ,ale jak na razie dalej tak samo jak było.

Iza mam nadzieję .ze twoje palce tylko przemarzły ,a nie odmroziłaś sobie i dzisiaj wszystko wróciło do normy .

A tak swoją drogą ciekawe gdzie podziała sie Alicja :?: i czy wszystko u niej w porządku :?
:


Niestety, tak samo, moje kocury musza byc oddzielone. Jak dwa chodzą po domu to dwa inne sa zamkniete w dwóch osobnych pokojach. Bo sa jakby dwie pary, które lekko sie toleruja tzn nie walcza od razu tylko sie omijają z daleka, jesli sie jednak spotkaja to od razu leją. Krecik-Jurek i Teodor-Synek. Taka para nie moze byc razem zamknieta w pokoju ,to juz za mała przestrzeń. Synek tak nienawidzi Krecika, ze jak sie zdarzy, ze ktos nieumyslnie wypusci go "na pokoje" gdy jest Krecik to chce go zabić, to jest taka walka, ze futro fruwa w powietrzu :? , przewage ma tu Synek, który jest najmłodszy w domu. Jest to bardzo męcząca sytuacja, ponieważ ciagle musze myslec gdzie, który kot jest zamkniety i robić tzw wymianki, zeby cały dzień nie siedział zamkniety w pokoju. Oprócz tej czwórki jest jeszcze kocur Bogus, który jest nietykalny :wink: i Pucek, który mieszka w garażu. Sto razy wolałabym miec same kotki niż dwa kocury, ale faceci juz tak mają ciagle musza o cos walczyc :wink:

Tez mnie to juz od dłuższego czasu nurtuje, Alicja gdzie jesteś? 8)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro lut 23, 2011 10:55 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Wiora ........wiaderka właśnie dotarły ....dzięki.

Kinu to 9 l. kocur i waży 5 kg ,a Afi ma podobno 3-4l i waży 7 :oops: ale nie mam go do małego (jak sie przybłąkał pod mój dom to może ważył 1,5 kg i był bardzo wyniszczony ,ale teraz jak pisze to kawał chłopa .........niestety z Kiniem nie ma szans i każde nie miłe spotkanie kończy sie dla Afiego porażką...
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro lut 23, 2011 12:10 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kurde bolą mnie nadal palce. :| Ciężko mi przez to dzwigać zakupy. :| No nic. Juz sie wszystko gotuje jak trzeba. Mróż nam nie odpuszcza. :| Jakby było cieplej, Rybacy by popłynełi. Swieżą rybkę złowili. Pojechałabym wóżeczkiem dwa razy w tygodniu, pomroziła i miała swiety spokój :roll: chociaż z tym. A tak....codziennie to samo. :| :|

Cieszę sie ze sie z tym piecykiem udało. :D Mam nadzieję ze wszystko bedzie jak trzeba działać. Dzisiaj muszę ostro nagrzać kociakom i nadal będę szukać Timorka. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31562
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 23, 2011 12:18 Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Widzę ze już setna strona. :roll: Nie wiem czy dam rade założyc wątek, przy tych problemach technicznych, które teraz mam. :roll: Potem spróbuję.Jeśli Ktoś będzie chętny do zamieszczenia wczorajszych zdjeć i mojego rozliczenia za leki ,zapraszam do Pomocy. Będę wdzięczna. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31562
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 24, 2011 22:15 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Wątek został w tym miejscu podzielony w uzgodnieniu z Izą :mrgreen:
Następna część :arrow: viewtopic.php?f=5&t=124622
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anthonyneept, Google [Bot], puszatek i 24 gości