Biedne Wiejskie Koty-Prosimy o zamknięcie wątku

Właśnie. Zadbaj o siebie...

Nie ma ktoś samochodu starego do sprzedania, co bym się na nim mogła uczyć i pojechać od czasu do czasu do Goleszowa?...

Oooo seteczka! :piwa:

ano seteczka :piwa:

ello Iwa i milion ogonkow :1luvu:

Kociama pisze:Nie wiem jak opisać co odkryłam
dzięki plotce że Kotka na Mikołaja pewna Dziewczynka dostała
dowiedziałam się skąd
daleko ode mnie ale doszłam tam jakoś
teraz wyję z bólu i płaczę bo mi smutno

Biedne gospodarstwo
dobrze że Krowa się znajdzie chociaż
a tam
masakryczna ilośc kotów i psów
ja zamarłam
małe koty w typie syjamów
dachowce i pieski jamnikopodobne trochę
pytam Kobiete jak do tego doszło że tyle tego
a bo widzi Pani ja nie zdązyłam potopić
bo kluja sie strasznie te zwierzaki no takie toto płodne
muszę podleczyć Koty
maja KK masakra dosłownie
dostarczę tez trochę karmy
będe urabiać żeby się zgodzili na sterylki
Będzie trudno to straszny beton
już z biedą ubłagałam żebym mogła podleczyć
nie wiem co z Psami
tam są suki i rodzą
Koty w typie syjamów zgodziła się wziąć do ciepłego miejsca
inne mają na szczęscie ciepłą oborę
trzeba będzie odrobaczyć stado ,odpchlić
psy też

Trzymaj się Kociamko! :ok:

Roboty co nie miara, ale co by te biedaki zrobiły bez Ciebie...

Ciepła pisze:dziewczyny szukac bezowego szalika dla Kociamki

Mam taki fajny ciepły komin na szyję też z polaru.Nigdy nie noszony ... :oops:

Przyda się ?

Może być trochę duży ... :roll:

Łoł,ale fajoski ten kołnierz :piwa:

i cekomy na nowego wątasa
Ukochana Góraleczko - koci Aniele :1luvu:

Komin pasuje idealnie :ok:

Kociamko, Hania ma racje, wszystkim nie pomozesz, skup sie na tych ktorym teraz pomagasza bedzie dobrze. Inaczej cie to przerosnie i psychicznie i fizycznie :roll:

Witajcie kochani :1luvu:

Znowu tylko na chwilę wpadam
jestem zmęczona
Dzisiaj nic nie załatwiłam ale sie urobiłam po pachy
kupiłam troszkę flotu żeby miec czym napalić w piecu
no i musiałam go w wiadrach zanieść pod dach
nikogo w domu nie było a zaczął lać deszcz

Wiem Kochani że nie pomoge Wszystkim
i dlatego nie szaleję za bardzo
zdaję sobie sprawę że jestem potrzebna tym co je mam pod stałą opieką
Nie jestem w stanie zająć się nowym stadem tak samo jak tymi co mam
Przykro mi i serce boli ale ja bym sie zajechała chyba
Zresztą i tak teraz Kobiecina sama karmi
bo ja jeszcze się źle czuję
ma karmę i sobie daje radę
kiedyś nie miała pomocy i tez jakos było
ja tylko podałam dzisiaj leki
no ale moje stadko ,stodołowe i domowe musze już sama

wcinam beta glukan i powiem że czuję się silniejsza
po lekach na wymiona tez lepiej bo tak bardzo nie bolą
ale już reszta czyli konstrukcja boli bardzo
niczym zabic tego bólu sie nie da
o psychikę tez muszę zadbać,dlatego staram sie odpoczywać
łażę sobie i obserwuję przyrodę
matko Ci co nie widzą jej piekna muszą być bardzo smutni

łomatko

ale ładny ten kłobuk Cieplutka
komin tez śliczny
uwielbiałam zawsze kominy wszelakie

Jesoo to już 100stron
no nic trzeba załozyć ten nowy wątek

i to ras ras Iwonka :mrgreen:

tak,
bo ja czekam, żeby się wpisac na pierwszej stronie :mrgreen:

Patmol pisze:tak,
bo ja czekam, żeby się wpisac na pierwszej stronie

ha ha powodzenia :wink:

dziękuję

długo czekac nie mogę, bo muszę młodego położyc spac :roll:

Patmol pisze:dziękuję
długo czekac nie mogę, bo muszę młodego położyc spac

bajke mu wlacz :mrgreen:

powodzenia

Biedne Wiejskie Koty-Prosimy o zamknięcie wątku

Kto przegląda forum