» Pon mar 14, 2011 9:50
Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach
bagheera pisze: Ojooo ogromnie się cieszę bo chyba jednak jak nie chodzi o miskę to jestem trochę nieśmiała
Martwiliśmy się tutaj o rękę twojego Dużego bo mój Duży też się pociął takim supernowoczesnym nożem, a potem musiał konspiracyjnie zdejmować cztery szwy u tych samych sympatycznych panów z pogotowia, którzy go szyli, bo nikt nie chciał tego zrobić bez skierowania od lekarza pierwszego kontaktu
przynajmniej jak mu założyli opatrunek to ze środkowym palcem na sztorc i mógł w ten sposób całkiem legalnie wyrazić swój stosunek do całej sprawy
Miau! 
Principessa, miska z jedzonkiem jest bardzo ważna, wiem coś o tym ja tez zawsze do niej przybiegam, nawet jak wcześniej byłem gdzieś schowany.
Duży niestety nie może tak bezkarnie pokazać co myśli o całej tej sprawie, on ma zabandażowane dwa ostatnie palce.
Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/