Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

felin pisze:Podczytuję i wiecie co?
To nie ten kot ma problemy psychiczne.
Ktoś tu się powinien szybko wybrać do odnośnego specjalisty - może jeszcze nie jest za późno.

Tez tak mysle :ok:

choc obawiam sie, ze juz za pozno,

Czytam, czytam posty ASIA EGIERD i im dłużej czytam tym mniej rozumiem ( a jakieś pojęcie o kotach "schroniskowych" mam i zawsze dość szybko były przedstawiane weterynarzom bo tzw. pozytywny stres też może spowodować pogorszenie stanu zdrowia).

Ja osobiście liczyłem na to, że Iwona go poobserwuje zleci badania za które zapłacimy i powie czy jest szansa żebyśmy nim mogli się zaopiekować i da jakieś wskazówki jak powinniśmy się nim zająć z jego dolegliwościami. Trudno komuś tylko z opisu powiedzieć jaki jest jego stan psychiczny czy inny i jak powinniśmy postępować. Przyjeżdżam z pracy a tu taki młyn, aż nie dobrze się robi!!! Wyłączam kompa bo mam tego dość!!! Wiem że są tu ludzie którzy dla zwierząt są baaaaaaardzo pomocni , dlatego życzę wszystkim słodkich snów!!! Dobranoc

A w ogóle jak tu taki ruch, to przy okazji "złe wolontariuszki" zapraszają na kolejny watek wyłudzający kasę od ludzi viewtopic.php?f=1&t=156229 :mrgreen:

marysienka pisze:
felin pisze:Podczytuję i wiecie co?
To nie ten kot ma problemy psychiczne.
Ktoś tu się powinien szybko wybrać do odnośnego specjalisty - może jeszcze nie jest za późno.

Tez tak mysle choc obawiam sie, ze juz za pozno,

To może choć nogi da się uratować

ewan pisze:(...)
A teraz zrób sobie masaż relaksacyjny i wypij szklankę zimnej wody.

A może tę szklankę zimnej wody należało by wylać na rozgorączkowaną główkę?
Oj, byłoby duuużo pary...
To taka doraźna pomoc przed udaniem się do lekarza specjalisty.

Romualdo pisze:Ja osobiście liczyłem na to, że Iwona go poobserwuje zleci badania za które zapłacimy i powie czy jest szansa żebyśmy nim mogli się zaopiekować i da jakieś wskazówki jak powinniśmy się nim zająć z jego dolegliwościami. Trudno komuś tylko z opisu powiedzieć jaki jest jego stan psychiczny czy inny i jak powinniśmy postępować. Przyjeżdżam z pracy a tu taki młyn, aż nie dobrze się robi!!! Wyłączam kompa bo mam tego dość!!! Wiem że są tu ludzie którzy dla zwierząt są baaaaaaardzo pomocni , dlatego życzę wszystkim słodkich snów!!! Dobranoc

trzymamy kciuki za Marlonka. tyle

a co ma wspólnego to odwodnienie z depresją, gdyby przyjechał ze schronu tak odwodniony 3 tyg temu , dziś pewno hulałby już za tęczowym mostem, albo ja o czymś nie wiem ,że koty z depresją są odwodnione i że to tak w parze idzie. Zawsze wiedziałam ,że depresja może powodować niechęć do jedzenia a dopiero niejedzenie odwodnienie. Dziewczyny jeśli jest jakaś nowa teza w tym temacie uświadomcie mnie, bo to chyba nowy objaw w medycynie.

Marlonku, dobrej nocki koteńku i zdrówka dla Ciebie :ok:

Marlonku

zdrowiej koteńku mocne :ok:

Wyrazy uznania dla naszych łódzkich wolontariuszek a w szczególności dla Ruru z pozdrowieńiami od Jaśminki :ok:

zwierzpomorskie szacun :ok:

jest mi cholernie przykro
z powodu tych wszystkich pomówień,
które spotkały dobrych ludzi,
takich jak zwierzpomorskie
na szczęście jaki jest koń każdy widzi
proszę róbcie swoje i nie przejmujcie się niczym.

Wszystkich bardzo proszę o ogromne kciuki za wyniki jutrzejsze Marlonka,
to teraz najważniejsze!

Jaśminka :1luvu:

Za Marlonka z całych sił :ok:

Ruru, psy szczekają, karawana jedzie dalej.
Trzymajcie się :ok:

Ruru wszyscy widzieli jak jest,więc nie przejmuj się :ok:

My wiemy jak dużo robisz dla kotów i z jakim poświęceniem.

A za Marlonka trzymam bardzo mocno :ok:

ruru pisze:jest mi cholernie przykro
z powodu tych wszystkich pomówień,
które spotkały dobrych ludzi,
takich jak zwierzpomorskie
na szczęście jaki jest koń każdy widzi
proszę róbcie swoje i nie przejmujcie się niczym.

Wszystkich bardzo proszę o ogromne kciuki za wyniki jutrzejsze Marlonka,
to teraz najważniejsze!

Jaśminka

i tym optymistycznym akcentem mam nadzieję zakończyliśmy wątek pyskująco-pomówieniowy. Najważniejszy jest Marlonek i jego zdrowie. Ruru kochana, my wiemy jak jest. Dobroć obroni się sama :ok:

Bardzo proszę o powstrzymanie się od wzajemnych oskarżeń i złośliwych komentarzy.
Kot wrócił z adopcji i teraz chyba najważniejsze jest aby znaleść mu nowy dom.

ASIA EGIERD dostajesz upomnienie-zapoznaj się z regulaminem forum

MarKotek

Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

Kto przegląda forum