Gibutkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 18, 2010 8:47 Re: Gibutkowo

Hm Wilczka ma nerki chore ale sikami nie zapodaje :wink: Więc raczej nie masz się co martwić. Wydaje mi się, że chyba musiał się w siuśkach wytarzać albo coś tam na niego skapło jak robił :lol: Chyba, że ktoś inny ma jakieś racjonalne wytłumaczenie :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Nie kwi 18, 2010 10:28 Re: Gibutkowo

Dziś Mieczysław znów darł się w przedpokoju ale nie nasikał, tylko poszedł do kuwetki. No i już wczoraj chciał się z Sibelka ganiać ale im nie pozwoliliśmy. Za to dziś od rana szaleją jak pijane zające 8O Mieczysław nauczył się od Sibel... jedzenia folii :roll: i potrafi otwierać drzwi - tego to nie wiem gdzie się nauczył - siada na oparciu fotela, który stoi obok drzwi i naciska klamkę. A poza tym to mógłby zostać piłkarzem na pozycji "udającego faule". Sibel nie zdąży do niego podbiec a on już robi fikołki i ląduje na pleckach, rzuca się jak ryba wyjęta z wody. A dziś to się z TŻ prawie śniadaniem udławiliśmy bo Mietek uciekając przed Sibel wpadł do domku w drapaku, celem się schowania, po czym po 2 sekundach wyleciał stamtąd z myszka w zębach :D Sibel zgłupiała całkiem a on najpierw biegał po pokoju z tą myszą a potem szedł ale jak robił "krok" którąś z przednich łapek to zanim postawił ja na podłodze to pacał ta myszkę która mu z pyszczka zwisała. Zdechliśmy ze śmiechu :mrgreen: :lol: A... no i Mietek jeszcze przed kastracja zaliczył swoja pierwsza kąpiel w akwarium :lol: od tej pory.. ciągle się tam pcha :twisted: No ale Sibel też dopiero po 4 kąpieli zrezygnowała z zabaw z Karolcią ;)
No a poza tym to już myślę że mogę napisać że moje kotki się koffają :) Pierą się oczywiście ale widać że to jest już tylko zabawa. A nawet w Sibel od wczoraj widzę sporą zmianę jeśli chodzi o zachowanie w stosunku do Mietka, już nie reaguje tak ostro na niego, z resztą jemu też już przeszły zapędy gwałcicielskie :D A swoją droga obydwa kotki maja teraz dobre humory - pewnie na słonko tak reagują :) Sibel znów się bawi w Jacka Sparrowa (ona ma swój własny wyimaginowany świat, którego do tej pory nie udało nam się pojąć naszymi małymi ludzkimi umysłami :lol: ), no i myślę że dzięki Mietkowi zaczęła znów się bawić zabawkami. Ogólnie jest bardziej żywa a jednocześnie częściej na mizianki przychodzi. A Mietek najbardziej i tak kocha Tatulka. :1luvu: Nie zdążyłam zrobić wczoraj zdjęcia ale tak się wczoraj cudnie wtulał w Tatulka, biega za nim z pokoju do pokoju, przychodzi się przytulać i mruczy na sam jego widok. :1luvu: To jest naprawdę wielka miłość :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 10:40 Re: Gibutkowo

Gibutkowa - hormony utrzymują się jeszcze ok. miesiąca po kastracji. Kiedy kot normalnie sika, nie uruchamia tego szczególnego, śmierdzącego dodatku. Jego mocz jest wprawdzie nieco ostrzejszy niż kastrowanego kota, ale nie tak ostry jak wtedy, gdy kot sika charakterystycznie, czyli znaczy teren. Nie przejmuj się tym na razie. W ciągu miesiąca powinno się to wszystko skończyć.
Oczywiście siuśki do analizy zawsze mozna zanieść, dla świętego spokoju.

Fajnie że się kotki polubiły, koty mające swoich kocich przyjaciół są naprawdę szczęśliwsze :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie kwi 18, 2010 12:34 Re: Gibutkowo

Scenka rodzajowa
Mieczysław się obraża, a Sibel wyraża swoją dezaprobatę wobec jego nadmiernego obrażalstwa.
Mieczysław: Nie gadam z Tobą!
Sibel: Ale o co Ci znowu chodzi?!
Obrazek

Wielkooka Sibel i skośnooki Mietkong - czyli dwa sępy czekające na makaronik:
Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 12:58 Re: Gibutkowo

Obrazek

Cieszę się z nastania pokoju i przyjaźni miedzy nimi. :1luvu:
Zobaczymy za jakiś czas, ile urośnie Mietek. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie kwi 18, 2010 12:59 Re: Gibutkowo

komentarze: :ryk: mega adekwatne do zdjęć :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Nie kwi 18, 2010 13:13 Re: Gibutkowo

Dziewczyny a macie jakiś sposób na neutralizację zapaszku? My nie czujemy tak bardzo ale przyszedł w odwiedziny wujas Iras i mówi ze daje i to całkiem ładnie. Problem w tym, że te plamy co były to wyczyściłam i nie widziałam nigdzie indziej. Czyściłam rożnymi płynami w tym woda zimna z sokiem z cytryny. Zamówiłam neutralizator, ponoć bardzo dobrze działa, ale nie wiem, może macie jakieś własne sprawdzone sposoby? Myślałam też o sodzie, sprawdzona już na kilku innych rzeczach i działa.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 13:38 Re: Gibutkowo

piękne kociszcza, serio. Sibelka jest bardziej taka stonowana w umaszczeniu, za to Miecio ma piękne paseczki czarne szczególnie na łapeczkach :D
scenki rodzajowe suuuuuuuper :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 18, 2010 13:50 Re: Gibutkowo

Madziu bo Sibel to taka trochę szylkreta, jeśli można tak napisać. Ona ma na grzbiecie sporo takich wyraźnych brązowych "plam" sierści, za to ogonek ma idealnie biało-czarny w paski - jak lemur. Za to Mietek to typowy buras z czarnym pasem wzdłuż grzbietu, a do tego 1/3 ogona (końcówka) jest całkiem czarna.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 13:53 Re: Gibutkowo

Ale co najważniejsze oboje maja cudowne białe podbródki, które jak wyeksponują to nie można się powstrzymać i trzeba zacałować :D TŻ mówi że jestem bródkowym fetyszystą ;) :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 14:08 Re: Gibutkowo

Troche mnie tu nie było a juz takie zmiany :ryk: :ryk: :ryk: Widzę, że rodzinka sie powiększyła i zyje zgodnie :ok: :ok:
Jezeli chodzi o zapach to musiałabys mieć taka lampę który wykrywa plamy po moczu. Ja stosuje od zawsze kryształki W-5 ( do kupienia w Lidlu za 6,-) Daje wieksza porcje i dwa razy dziennie zmywam podłogi. Zreszta wszystkie kocury są w pierwszej kolejności kastrowane a kotki sterylizowane. W-5 doskonale zmywa wszystkie uporczywe plamy w tym plamy moczu tez. Możesz tez zmyc nim równiez meble i ściany jak ma odpowiednia farbę :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Nie kwi 18, 2010 14:11 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:Dziewczyny a macie jakiś sposób na neutralizację zapaszku? My nie czujemy tak bardzo ale przyszedł w odwiedziny wujas Iras i mówi ze daje i to całkiem ładnie. Problem w tym, że te plamy co były to wyczyściłam i nie widziałam nigdzie indziej. Czyściłam rożnymi płynami w tym woda zimna z sokiem z cytryny. Zamówiłam neutralizator, ponoć bardzo dobrze działa, ale nie wiem, może macie jakieś własne sprawdzone sposoby? Myślałam też o sodzie, sprawdzona już na kilku innych rzeczach i działa.

nasza pani Zosia mówiła o wodzie z octem i cytryną, ale neutralizator jest skuteczny :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie kwi 18, 2010 17:05 Re: Gibutkowo

Dzięki za rady :) O wodzie z octem i cytryna słyszałam. A ten W-5 to poszukam sobie w Lidlu :) Razem z neutralizatorem była do kupienia też lampa ale trochę droga, a myślę że szwagier mi pożyczy z zoologa :D ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 17:07 Re: Gibutkowo

Nie pisałam Wam jeszcze, że jak Tatulek mizia Mieczysława to Mietek strzela uśmiech nr 5. Muszę kiedyś tą mine złapać na zdjęciu, bo jest boska :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 17:22 Re: Gibutkowo

Gibutkowa, neutralizator o którym piszesz jest bardzo, bardzo dobry, ale przed lampą to niech Cię ręka Boska broni, ta maupowata lampa szybko i szokująco wyprowadza Cię z przeświadczenia, że wysprzątałaś mieszkanie... :evil: ja się z nią nie zaprzyjaźniłam.. :twisted:

A woda z octem lub nawet sam ocet do zmywania jest bardzo skuteczny. Stary schroniskowy sposób na neutralizację kuwet po umyciu, najtańszy i dobry.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 18 gości