Ruda Miroir, słodziak Caillou/Kaju i strachliwy Szapo

witamy się poniedziałkowo

jak tam nowej nocka minęła?

Nowa kotka jest bardzo grzeczna; nie taka zwariowana jak Ruda chociaż młodsza.

Cała noc grzecznie przespała na kołdrze młodego, a potem rano poszła do kociej kuwety i z kotami do misek.
Bardzo lubi koty, a najbardziej zaczepia Łapę i Rudą.
Ruda jest nią zafascynowana. Kot mniejszy od niej

i chce się bawić i brykać tak jak ona

.

Nowa bardzo lubi głaskanie i ciągle się podstawia, żeby ją głaskać.
Już jak się na nią popatrzy -zaczyna mruczeć. :mrgreen:

czyli nowa słodkość idealnie pasuje na typowego domowego kotka :piwa:

mruczna,miziasta i do tego grzeczna :1luvu:

To Ruda ma kumpelę fajną :1luvu:

może nauczy Rudą grzeczności :mrgreen:

Albo odwrotnie :mrgreen:

Cześć śliczności! :1luvu:

witam ciotkę Erin

cały czas mam góry w głowie :oops:

Patmol:"mam od czwartku milutką, superprzytulasną, rozmruczaną młodziutką pannę buraskową
następnym razem nie będę żartowała, że się rozejrzę"

Wiem, Patmolku :mrgreen:

śledzę wiadomości, sekundę po tym, jak się pojawiła na forum

(zajrzałam niechcący w czasie imprezki imieninowej i zamarłam)
Poszłam poinformować TŻ - i od wczoraj naciskam delikatnie (bo niedelikatnościa niczego nie wskóram)
Siedzę cicho na forum, bo dopóki nie urobię TŻ nawet nie chcę pisać, że Nova jest boska :1luvu:

To chyba jednak przez tę Twoją wycieraczkę w kształcie kota - no bo niby skąd by koty wiedziały, gdzie się wciskać?
Zresztą, od razu pomyślałam, że przecież mi obiecałaś, że się rozglądniesz za kotusią dla mnie :lol:

(nie wiedziałam tylko, że Twój TŻ też został wciągnięty do poszukiwań :ryk:

)
Swoją droga, to najfajnieszy sposób znajdowania kota pod słońcem - po prostu przychodzą, bo wiedzą, gdzie je zaadoptują

mój TŻ wcale nie był wciągnięty do poszukiwań :twisted:

to były tylko takie malutkie żarciki :oops:

miałaś imieniny? wszystkiego naj naj lepszego

Ma na imię Caillou / Kaju

W takim tempie to się nauczę przynajmniej dużo słów francuskich. :wink:

Kamyczek?
Ślicznie :1luvu:

Dzięki za życzonka

Nie wiem czy podobna do kamyczka.
Ale
kaju brzmi ładnie, tak delikatne - wszystkim się spodobało.

Bardzo śmieszne miny robi - tak jak Łapa, ale biega niesłychanie szybko więc dużo trudniej jej zrobić zdjęcie.

Cudniasta smarkula :1luvu:

Ale cz ona nie jest czyjaś?

Bardzo bym chciała. żeby była czyjaś :roll:

ale nie ma żadnych ogłoszeń; nikt jej nie szuka
a w porównaniu do naszych kotów jest taka chudziutka, że raczej musiałaby komuś kilka dni przed czwartkiem się zgubić

Ruda jest od niej tylko miesiąc/ może półtora starsza - a jest dużo większa i cięższa
Caillou wygląda jak maluszek, a ma prawie 5 miesięcy.
Jest chudziutka i leciutka.

Pokazywałam ją wczoraj HSB. Mała ma takie podkolanówki jak nasz Erwin. Jak ja kocham buraski ze skarpetkami :1luvu:

Ruda Miroir, słodziak Caillou/Kaju i strachliwy Szapo

Kto przegląda forum