Mam takie pytanie. Może to nie jest najodpowiedniejsze miejsce, ale jeżeli rzeczy, o które pytam byłyby przydatne, to chętnie je przekażę w Warszawie na schronisko lub do jakiejś fundacji
Mam na piętrze w domu rodzinnym wielkie mnóstwo ubrań damskich po likwidacji ciuchlandu. Myślę, że jest tego około tony. Co lepsze i modniejsze pooddawane na różne zbiórki odzieży dla biednych, ale zostało sporo bardziej i mniej przyzwoitych. Czy takie ubrania przydałyby się na legowiska? Jest tam sporo ciepłych swetrów (wełna) i innych takich (bawełniane koszulki, ale także dżinsy, kurtki - raczej mało nadające się dla zwierzaków). A może do przekazania komuś na bazarek?
Proszę o rady, bo w temacie przydatności takich rzeczy kotełkom jestem zupełnie zielony.
A jeżeli idzie o zabawki dla Paluszków, to czy mogą być wyczyszczone używki? Kotka mojego ojca nie była nigdy zabawkami zainteresowana. Nie ma ich wiele, ale są zupełnie lub prawie niezniszczone.
