Wątek cukrzycowy - IV

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt sie 06, 2010 14:27 Re: Wątek cukrzycowy - IV

konsuela pisze:Czesc ifokry, ale ci dobrze, ja poszukuje właśnie takiej osoby na tydzień we wrześniu i nic...no bo trzeba zbadać poziom cukru we krwi kociakowi ze 3x dziennie i podac insuline no i leże :(


A jakoś mam szczęście do ludzi :D U mnie mierzenie poziomu cukru jest masakrą, jak poczytasz sobie wątek cukrzycowy III przy końcu, to zobaczysz :D Moja kocina nienawidzi tego, strasznie się wydziera, wyrywa, gryzie siebie i mnie i rodzinę... Minimum dwie osoby muszą to robić :( Ale dajemy radę, jak na razie :D
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sie 17, 2010 14:25 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Witam.Potrzebuję pomocy. :(
Moja 12 l. kotka ( wiem od dzisiaj) jeszcze jest w klinice ,odbieram ja o 17-stej.....leży pod kroplówką ......ma CUKRZYCĘ :cry: Cukier 222. Wet. twierdzi ,że to jeszcze nie koniec świata i moze uda się ja wyprowadzić sama dietą.....i tu pytanie czym ją karmić ....mam już suche RC Diabetyk,ale ona miała dzisiaj czyszczenie i rwanie zęba więc nie wiem czy będzie chciała jeść suche.
Jaka karma mokra jest najlepsza ???? Kicia nie jada żadnego jedzenia poza kocim ,po prostu nie ruszy.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto sie 17, 2010 15:02 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum piszesz, że wet chce samą dietą wyprowadzić Twojego kota z cukrzycy... Po pierwsze nie stosuj tej karmy RC Diabetic, bo ona nie nadaje się nawet dla zdrowych kotów, a co dopiero dla cukrzyków (wbrew nazwie). Za dużo w tej karmie zbóż i innych składników, których koty nie powinny jeść, bo to wbrew ich naturze mięsożernej. Przede wszystkim postaw na mokre karmy! Polecam Animondę Carny, bo wielu właścicieli kotów z cukrzycą ma bardzo dobre doświadczenia z tą karmą (ja zresztą też). Jeśli Cię stać na karmę mokrą Grau - to też polecam, bo to jedna z lepszych :wink:
Napisz proszę - ten cukier to kiedy był mierzony? I tylko jeden raz? Zastanowimy się tu, co Ci możemy doradzić. A tymczasem Ty też pisz proszę na bieżąco, jak się czuje kotka, bo to ważne. :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto sie 17, 2010 15:08 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum :!: :!: :!: - jeszcze jedna rzecz ważna - napisz co konkretnie się wcześniej - przed wyrywaniem zęba - działo w pyszczku Twojej kotki? Napisz też koniecznie, jeśli miała jakieś leki stosowane, jakie to były?
Trzymaj się dzielnie :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto sie 17, 2010 15:39 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Teraz lecę odebrać kota(jest pod kroplówkami) ,jak wrócę będę pisać ......a tego zęba miała usuwanego dzisiaj i czyszczone pozostałe zęby z kamienia ,bo był obrzydliwy osad i brzydko śmierdziało z pysia.
Ona w maju przechodziła kocią grypę i straciła głos ....była na steryach :( niestety nie wiem jakich :| ale głosik odzyskał.
Ostatnio bardzo dużo piła i mało jadła ....jej sierść to koszmar ....wyłazi garściami ......oczywiście schudła ,ale każdy mi wmawiał ,że to wiek i koty sie z wiekiem kurczą :evil: a ja kurczę się teraz ,że nie widziałam tego co oczywiste dla chorego kota :oops:
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto sie 17, 2010 15:56 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum pisze:Witam.Potrzebuję pomocy. :(
Moja 12 l. kotka ( wiem od dzisiaj) jeszcze jest w klinice ,odbieram ja o 17-stej.....leży pod kroplówką ......ma CUKRZYCĘ :cry: Cukier 222. Wet. twierdzi ,że to jeszcze nie koniec świata i moze uda się ja wyprowadzić sama dietą.....i tu pytanie czym ją karmić ....mam już suche RC Diabetyk,ale ona miała dzisiaj czyszczenie i rwanie zęba więc nie wiem czy będzie chciała jeść suche.
Jaka karma mokra jest najlepsza ???? Kicia nie jada żadnego jedzenia poza kocim ,po prostu nie ruszy.

A to juz stwierdzone, że cukrzyca, a nie stres związany z syndromem białego fartucha?
Zakładam, że badania były robione przed zabiegiem?
Zanim zaczniesz wpadać w panikę zrób koniecznie fruktozaminę - jak najszybciej, wtedy się okazę czy to cukrzyca, czy może przekłamany wynik ze względu na zdenerwowanie kotki.

edit: a jakie są pozostałe wyniki?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 17, 2010 16:29 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum piszesz, że BYŁA NA STERYDACH -> może to być cukrzyca posterydowa! Fruktozaminę jak najbardziej możesz zrobić. Jak już wrócisz z kotunią i będziesz mieć chwilkę, to napisz coś więcej o niej - jak się czuje itp. No i czym ją karmić będziesz? Jesteśmy z Tobą, będzie dobrze :kotek:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto sie 17, 2010 16:51 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Jestem po rozmowie z wetem. Więc tak
Wyniki przepiszę z kartki dokładnie wszystko po kolei.
HB 11.1 g\dl
HB :8-17 g\dl
GOT 60.0 U\1 37 C
GOT :<=78 U\1
GPT 44.1 U/1 37 C
GPT :<=83 U/1
CREA 1.66 mg\dl
CREA <=1.8 mg\dl
GLU 222 mg\dl
GLU:71-136 mg\dl
UREA 75.5 mg/dl
UREA<=82 m/dl
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto sie 17, 2010 17:09 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum proponuję, żebyś poszła do apteki i kupiła paski do oznaczania moczu "Keto-Diastix". Sprawdzisz nimi czy w moczu pojawił się cukier i ewentualnie ketony. Jest prawdopodobieństwo, że jeśli to stres, to cukru w moczu nie będzie. I szybciej się dowiemy niż z fruktozaminą. Doradzam zatem marsz do apteki po paski na teraz i sprawdzisz :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto sie 17, 2010 17:14 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Więc tak :powiedział ,ze nie ma mowy o uszkodzeniu trzustki i o cukrzycy I stopnia.
To prawda ,ze Kicia sie stresuje na widok weta. ale nie wiem czy to ma znaczenie ,bo kotka miała pobierana krew już po premedykacji .....jedna żyła pękła trzeba było golić drugą łapkę.
Już od maja szukamy przyczyny złego samopoczucia kotki ,tak jak już pisałam przeszła kocia grypę ,za jakis czas (ok miesiąca) zapalanie krtani łącznie ze strunami głosowymi ( jak spała to świszczała....nawet trudno mi do czegoś ten świst porównać ....dziwne to było . Bardzo duzo kamienia nazębnego i brzydki zapach z pysia,ale postanowilismy z wetem. że nie będziemy tak od razu po tych przebytych chorobach i stresach fundować jej następnego i tak odczekałam 2 m-ce .Niestety do tej pory stan sierści sie pogorszył ,kotka znacznie schudła i bardzo mało je. A karmię moje koty :suche to RC Sterilised 37,Urinary s/o i Exigent 33 Aromatki Attraction. mieszam w równych porcjach.Mokre to : różne Goumret i Rc dla sterylizowanych....czasem kupię coś innego ,ale sporadycznie i nie kupuję byle czego.
Wracając do rozmowy z wetem. zasugerował ,ze raczej powinnam podawać jedzenie bardziej ubogie w białko....i tu zgłupiałam.....podobno mam oszczędzać nerki ,bo wszystkie choroby do uszkodzenia nerek prowadzą.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto sie 17, 2010 17:19 Re: Wątek cukrzycowy - IV

paski mam w domu....ważność do listopada 2010 .Gorzej z kroplą moczu :( nie mam specjalnego piasku czy czegoś tam żeby ten mocz wyłapać :|
Kotka jeszcze trochę gubi równowagę i ogranicza ja bardzo zabezpieczony na łapce wenflon.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto sie 17, 2010 17:21 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum pisze:paski mam w domu....ważność do listopada 2010 .Gorzej z kroplą moczu :( nie mam specjalnego piasku czy czegoś tam żeby ten mocz wyłapać :|
Kotka jeszcze trochę gubi równowagę i ogranicza ja bardzo zabezpieczony na łapce wenflon.

Wystarczy przecież pasek pod ogonek wsunąć, jak będzie sikać. :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto sie 17, 2010 17:22 Re: Wątek cukrzycowy - IV

no tak :mrgreen: dzięki .
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto sie 17, 2010 17:42 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum pisze: [...] karmię moje koty :suche to RC Sterilised 37,Urinary s/o i Exigent 33 Aromatki Attraction. mieszam w równych porcjach.Mokre to : różne Goumret i Rc dla sterylizowanych....czasem kupię coś innego ,ale sporadycznie i nie kupuję byle czego.
Wracając do rozmowy z wetem. zasugerował ,ze raczej powinnam podawać jedzenie bardziej ubogie w białko....i tu zgłupiałam.....podobno mam oszczędzać nerki ,bo wszystkie choroby do uszkodzenia nerek prowadzą.

SUCHA karma to jest byle co - to jest częsta przyczyna różnych chorób u kotów... M.in. nerek :? Wet zasugerował, że karma ma być uboga w białko - przecież koty są MIĘSOŻERNE. Zresztą proste - jeśli jedzenie dla kota ma być ubogie w białko, to znaczy że ma być bogate w WĘGLOWODANY - więc: jak może takie coś sugerować podejrzewając jednocześnie, że kot ma cukrzycę??? Przecież o ograniczenie cukrów tu chodzi. Koty nie mają przystosowanego organizmu do trawienia węglowodanów, tylko są wyspecjalizowanymi "maszynami" do przerabiania białka. Pierwszy raz widzę, że wet proponuje PROFILAKTYCZNIE białko ograniczyć! 8O 8O 8O Tylko to się przyczynić może w drugą stronę - kot nie dostanie składników, których naprawdę potrzebuje dla zdrowia i rozchoruje się wtedy dopiero na całego.
A sucha karma to naprawdę nie jest za zdrowa... Za mało wody i nerki cierpią :( Karmiąc kota mokra karmą zapewnisz mu odpowiednie nawodnienie. A jeszcze lepiej, gdybyś miała możliwość w przyszłości karmić surowym mięsem z suplementami (BARF to się nazywa). Kot dostawałby wszystko, co potrzebne mu dla zdrowia i by miał mniejsze szanse na choroby.

W każdym razie piszę to w dobrej sprawie i jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości - zapraszam - pisz ile wlezie! :mrgreen: Po to jest ten wątek 8)
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto sie 17, 2010 17:52 Re: Wątek cukrzycowy - IV

serum pisze:Więc tak :powiedział ,ze nie ma mowy o uszkodzeniu trzustki i o cukrzycy I stopnia.
To prawda ,ze Kicia sie stresuje na widok weta. ale nie wiem czy to ma znaczenie ,bo kotka miała pobierana krew już po premedykacji .....jedna żyła pękła trzeba było golić drugą łapkę.
Już od maja szukamy przyczyny złego samopoczucia kotki ,tak jak już pisałam przeszła kocia grypę ,za jakis czas (ok miesiąca) zapalanie krtani łącznie ze strunami głosowymi ( jak spała to świszczała....nawet trudno mi do czegoś ten świst porównać ....dziwne to było . Bardzo duzo kamienia nazębnego i brzydki zapach z pysia,ale postanowilismy z wetem. że nie będziemy tak od razu po tych przebytych chorobach i stresach fundować jej następnego i tak odczekałam 2 m-ce .Niestety do tej pory stan sierści sie pogorszył ,kotka znacznie schudła i bardzo mało je. A karmię moje koty :suche to RC Sterilised 37,Urinary s/o i Exigent 33 Aromatki Attraction. mieszam w równych porcjach.Mokre to : różne Goumret i Rc dla sterylizowanych....czasem kupię coś innego ,ale sporadycznie i nie kupuję byle czego.
Wracając do rozmowy z wetem. zasugerował ,ze raczej powinnam podawać jedzenie bardziej ubogie w białko....i tu zgłupiałam.....podobno mam oszczędzać nerki ,bo wszystkie choroby do uszkodzenia nerek prowadzą.

Wiesz dziwi mnie, że stosunkowo stara kotka (12 lat) miała krew pobieraną już po premedykacji. Narkoza bardzo obciąża nerki i dlatego jest wskazane zrobienie badań przed, a juz bezwzględnie u starszego kota. Tym bardziej, że zły stan paszczy rzutuje właśnie na nerki.
Te objawy, o których piszesz są charakterystyczne dla pnn. Twoja kicia parametry nerkowe ma w normie, ale jednak w górnych jej granicach - prawdopodobnie stąd zalecenie diety niskobiałkowej, czyli stosownej dla nerkowców. Jednak o pnn chyba nie ma co mówić, sądząc po wynikach.
Cukier miesci się w normie dla zestresowanego kota - jesli kicia zestresowała się wizytą u weta, to cukier mógł być podwyższony, a zapewne jego poziom nie opada natychmiast. Fruktozamina będzie najbardziej miarodajnym badaniem.
Na Twoim miejscu przebadałabym kotę dokładnie - pełne badanie krwi + jonogram + mocz + fruktozamina. Po uzyskaniu pełnych wyników albo się coś okaże, albo trzeba będzie się zastanowić gdzie szukać dalej przyczyn tego, o czym piszesz.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości