Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

[Annaa]

Nie wiem czy wiecie ,ale na tym wątku
viewtopic.php?f=13&t=113427&start=105
jest też osoba zainteresowana łódzkim rudzielcem
Prosi o informacje!!!
Może to szansa

[jolabuk5]

Dziewczyny, zajrzyjcie proszę, może ktoś będzie miał jakiś pomysł...
viewtopic.php?f=1&t=115377

[ewapatrycja]

Dziewczyny,
a co z Jenti? je już?

[Annaa]

Dziewczyny,
a co z Jenti? je już?

Też chciałam o to spytać ?
A co dzieje się z Rudym?
Ostatnio był w szpitaliku,a teraz nie widzę go na stronie schroniska?

[ruru]

Rudy jest cały czas:
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=1318

jutro będą wolontariusze w schro, i nowe wiadomości
oby same dobre

[Annaa]

Dzisiaj na forum widziałam dwie osoby zainteresowane Rudym.
Pisałam o tym wcześniej ,jedna prosiła o info.

lecterco, gdybyś miała nadal niezaspokojony głód Rudego

byłam na wakacjach i przez jakiś czas nie zaglądałam na forum, teraz skontaktowałam się w sprawie Pingwinka Maurycego, gdyby nie wyszło to na pewno się zgłoszę po tego rudzielca bo jest piękny
a mogłabym coś więcej o nim się dowiedzieć? Jaki jest? Bo szukam kota raczej spokojnego, miziaka i niestety mam domek niewychodzący.

[ruru]

Rudy jest spokojny
ale ma swoje humorki
kiedy nie ma ochoty na miziania
potrafi prychnąć i okazać niezadowolenie
- z tego powodu nie nadaje się raczej do domu z małymi dziećmi
- jest wielkim łakomczuchem
jedzonkiem zawsze mozna
wprawić go w dobry humor

[selene00]

Puk, puk.
Mała prośba o rady viewtopic.php?f=1&t=115376
ja jestem za zielona.

[CatAngel]

Dziewczyny, zajrzyjcie proszę, może ktoś będzie miał jakiś pomysł...
viewtopic.php?f=1&t=115377

niech się ktoś zlituje wiem że ciężko jest

[Duszek686]

Byłam w schronisku w środę.
Rudy jest i siedzi na połce w 3-cim boksie.
Tak, jak pisała Tatiana - miewa humorki - raz pozwala się miziać i się nawet łasi, innym razem syczy i paca łapami... Dość trudny charakter... Miałam o niego zapytanie, zaprosiłam panią na dziś do schroniska, ale czy przyjdzie - nie wiem... Bardzo często nie przychodzą...

Jenti lepiej. Jest w szpitaliku, ale zaczęła już jeść i w srodę wyglądała lepiej niż w sobotę.

Umawiałam się też z 2-iema osobami do schroniska na przyszły weekend... Mam nadzieję, że wreszcie coś drgnie i adopcje ruszą...

W schronisku bardzo dużo maluchów... Codziennie ktoś przynosi jakieś koty...
Jest nowa mama - burasia - super kochana i milutka - z 2-ką już podrośniętych dzieci, biały maluszek z burym ogonkiem i plamkami przy uszkach, 2-ie rudo-białe malutkie dziewczynki, srebrny maluch i cała masa innych... Piękne koty... Tylko ludzi brak...
Boję się że dzisiejsza pogoda też nie zachęci do odwiedzin...
Obym się myliła...

Dzis za to do domku pojedzie Gremlinka i z tego się cieszę baaaaaardzo

[CatAngel]

na szczęście dla wszystkich kociaków

[Magija]

kolejny maluch z nogą w gipsie, gips jest tak wieli, ze kociatko nie może się ruszać, przydałby się troskliwy dt, mała pięknie je, jest grubiutka, oswojona, oczki do podleczenia no i ta nóżka

do domu poszła kotka Kasia

[ruru]

Kasia

ale się cieszę
fajny domek?

[Cameo]

To ta krówka o urokliwym umaszczeniu? bardzo się cieszę, bardzo

A Helenka nadal w schronie? Ona mi trochę przypomina Miki od Anetki.

[Duszek686]

Helenka jest.
Już po sterylce.
Faktycznie - z wyglądu podobna do Miki , ma troszkę więcej beżu i jest drobniejsza, za to charakter ma zdecydowanie "nie Mikowy" Absolutnie nie jest zołzowata tylko miła i przylepna
Z "domkiem" Kasi nie rozmawiałam. Jak wczoraj wchodziłam do schroniska to państwo właśnie z nią wychodzili. Starsze małżeństwo. Pan dzierżył w rękach wiklinowy transporter, z którym przyszli po kota, otworzył pani drzwi auta, podał pani tronsporterek z Kasią na kolana po czym pani ze spokojem stwierdziła: " Ciężka jest "
To musi być fajny domek