Zaginione-znalezione koty

[Lunio]

Zaginęła kotka "dachowiec" Julka wiek 14 lat w piątek 29 sierpnia 2014, miejsce pobytu ul. Czarna 31 Tychy, znak szczególny "mała przepuklina w okolicach blizny po kastracji", mimo wielodniowych poszukiwań w okolicy , na poboczach dróg, po okolicznych polach bez śladu. Sprawa jest o tyle dziwna, że około 2 miesięcy wstecz zaginęła również kotka sąsiadów Mika "trzykolorowa", również brak jakichkolwiek śladów.
Najgorszy scenariusz to jakaś wroga akcja właścicieli sąsiedniej posesji zdecydowanie niechętnych domowym zwierzętom !, którzy dali wyraz na kartkach wieszanych po kryjomu w nocy na ogrodzeniach z treścią trudną do publikowania.

[MalgWroclaw]

Kopiuję z wątku Klub Kotów Odnalezionych, bo to nie ta kategoria:
"W piątek 29 sierpnia 2014, zaginęła kotka "dachowiec" wabi się Julka (znak szczególny, mała przepuklina po kastracji, miejsce pobytu ul. Czarna 31 Tychy, kotka była z nami od 14 lat, sytuacja jest o tyle dziwna że ok 2 miesięcy wcześniej zaginęła kotka sąsiadów, wabiła sie Mika 3-kolorowa. W obu przypadków poszukiwania nie dały rezultatu, brak jakichkolwiek śladów po ew. wypadku na drodze. Zastanawiamy się nad najgorszym scenariuszem, gdyż mamy sąsiadów "przeciwników zwierząt domowych", przez wzgląd na dobre obyczaje nie chcę opublikować tekstu jakim popisali się ci ludzie wieszając ukradkiem w nocy kartki na ogrodzeniach posesji właścicieli zwierząt, podejrzewamy czy nie wywieźli złośliwie z dala od miejsca zamieszkania, nie zakładamy gorszej możliwości ale dowodów na to nie mamy."
Autor: Lunio

[mamaGiny]

Kopiuję z wątku Klub Kotów Odnalezionych, bo to nie ta kategoria:
"W piątek 29 sierpnia 2014, zaginęła kotka "dachowiec" wabi się Julka (znak szczególny, mała przepuklina po kastracji, miejsce pobytu ul. Czarna 31 Tychy, kotka była z nami od 14 lat, sytuacja jest o tyle dziwna że ok 2 miesięcy wcześniej zaginęła kotka sąsiadów, wabiła sie Mika 3-kolorowa. W obu przypadków poszukiwania nie dały rezultatu, brak jakichkolwiek śladów po ew. wypadku na drodze. Zastanawiamy się nad najgorszym scenariuszem, gdyż mamy sąsiadów "przeciwników zwierząt domowych", przez wzgląd na dobre obyczaje nie chcę opublikować tekstu jakim popisali się ci ludzie wieszając ukradkiem w nocy kartki na ogrodzeniach posesji właścicieli zwierząt, podejrzewamy czy nie wywieźli złośliwie z dala od miejsca zamieszkania, nie zakładamy gorszej możliwości ale dowodów na to nie mamy."
Autor: Lunio

trzeba wrzucić do Justy

[MalgWroclaw]

I takie kopiuję:
"Drodzy,
przepraszam, jeżeli nie we właściwym miejscu lub jeżeli post jest w ogóle nie na miejscu, ale bardzo prosimy o pomoc!
Mojej kochanej koleżance z pracy ukradziono kota. Wabi się Hikaru, biszkoptowy słodki kotek. Zaginął 1.09.2014 około 9:00 w Woli Grzybowskiej (Warszawa). Szczęśliwie się złożyło, że pewna pani, zaskoczona tym, w jaki sposób dwoje ludzi trzyma kota, zrobiła im kilka zdjęć - na zdjęciach właścicielka rozpoznała Hikaru!
Czy ktoś z Was zna tych ludzi? Czy ktoś z Was widział kicię? Czy ktoś z Was ma jakieś dobre rady, jak pomóc rodzinie ze zrozpaczonym dzieckiem, która chce odzyskać kotka?
Pozdrawiam!

http://i61.tinypic.com/snfjlz.jpg

[Fineczka]

Ogłoszenie powyżej jest moje.

Mamy niusa: ktoś zobaczył tę parę, kiedy była wyrzucana (wraz z kotem) z SKM-ki na stacji Powiśle około godz. 11:00.

Wrzucam też link do wydarzenia na FB i do zaktualizowanego ogłoszenia!

Dzięki bardzo!!
https://www.facebook.com/events/1472992979632481
http://tinypic.com/r/35iyk2d/8

[Katarzynka88]

Proszę o pomoc !
Zaginęła kotka w Rybniku-Chwałowicach

W dniu 28 sierpnia (czwartek) ok. południa na ul. Ks. Śliwki w Rybniku Chwałowicach zaginęła mi kotka Prawdopodobnie zasnęła na parapecie (parter domu) i spadła na ziemię, nie wychodziła nigdy z domu. Ma 5 lat, nazywa się Grubas ( mimo, że jest wyjątkowo mała ), jest płochliwa ale przyjazna. Może mrużyć jedno oczko. Futerko ma mieszane tj. szare o jasnym odcieniu z bardzo jasnym rudym. Może przebywać w Chwałowicach pomiędzy ulicami 1 Maja od ulicy Szulika do ul. Obywatelskiej, okolice cmentarza lub kościoła. Chodzę od 8 dni po wsi i szukam z latarką. Przeszukałam już wszystkie zakamarki na podwórku, szopę, garaż, piwnicę, drzewa, krzaki, całą hołde Chwałowicką i pobliskie lasy ! Sąsiedzi z ulicy mają pozamykane okna w piwnicy, nic nie widzieli, nic nie słyszeli. Jestem załamana.. Siedzę w oknie 3/4 rano, wołam cicho, stukam w miseczkę.. masakra Adoptowałam ją i jej siostrę w Siemianowicach Śląskich jak miały 2/3 miesiące. Wszyscy w domu machają ręką i mówią, że to już koniec. że za długo jej nie ma i się już nie znajdzie.. a ja się nie poddam. Wieszałam ulotki kilka razy bo pozrywali. Kotka wychowała się w bloku. Dwa miesiące temu przeprowadziłam się do domu rodziców. Kotki miały przez ten czas, codziennie otwarte okno. Wygrzewały się na parapecie, a podwórka panicznie się bały. Kupiłam smyczkę, chciałam zabrać je kiedyś na podwórko, to jak tylko dotykały ziemi, kładły się na bok i ani rusz. W dzień zaginięcia Grubasa byłam w pracy 12h. Tato twierdzi, że mogła pójść za jakimś kotem.. . Od dwóch dni daje jedzenie do miseczek i kładę w różnych miejscach. I nic. Najgorsze, że rodzice mają w domu psa rasy pinczer średni i kotkę 9-cio letnią i wydaje mi się, że ona chce wrócić, ale się boi wejść za płot. Okno w jednym pokoju mam cały czas otwarte, bo liczę na to, że w nocy kiedy pies zamknięty, wejdzie na podwórko i wskoczy do środka. Nie wiem już gdzie i jak jej szukać. Co robić. Wszyscy każą mi czekać, albo przestać szukać bo ''to jest tylko kot''..i ''jak będzie chciał to wróci'' ! A dla mnie jest czymś więcej, jest moim przyjacielem i rodziną.. .

Bardzo proszę osoby, które gdzieś widziały kotkę ze zdjęcia w linku o pomoc i informację, kontakt tel. 881 310 689 lub 793 119 969. Za pomoc w znalezieniu jest nagroda.
http://olx.pl/oferta/prosze-o-pomoc-zag ... 9bdd82899d

[halciion]

Bardzo proszę o pomoc. Zaginęła kicia mojego sąsiada - to starszy pan, ma ponad 90 lat i bardzo przeżywa zgubę. Kotka zgubiła się w Krakowie, okolice Wysłouchów/Stojałowskiego, ale niewykluczone, że może być już całkiem gdzieś indziej. Kicia spacerowała po okolicy, była dość ufna (kiedyś weszła za mną do mieszkania, tak ją poznałam), po prostu tym razem nie wróciła do domu. Nie ma jej już ponad tydzień.

To mała szylkretka z czerwoną obróżką. Może ktoś ją widział? Jeśli tak, proszę o kontakt: olgadrenda@gmail.com

Foto:
http://files.tinypic.pl/i/00573/0jz4gh86necd.jpg

[Malk]

koleżanka zgubiła kotkę: https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
biała, 15-letnia kotka z charakterystycznym czarnym "noskiem" na nosku. Jakby ktokolwiek coś widział, zauważył - proszę o kontakt (właścicielka spoza forum)

W czwartek w okolicy ulic Hynka, Słowiczej, Radarowej, Gładkiej w Warszawie zaginęła moja 15 letnia kocica. Jest ślepa i musi być przestraszona. Szukamy jej wszędzie. Proszę o pomoc, udostępniajcie może ktoś coś wie ...

[bena9]

Ponawiam ogłoszenie:
Pręguś zaginął 18.07.2014 w Siemianowicach Śląskich Michałkowicach w okolicy ul. Stawowej 24. Jest to szary pręgusek. Roczny, wykastrowany, niewychodzący. Bardzo bojaźliwy i nieufny. Na pewno jest bardzo wystraszony. Bardzo proszę o kontakt, jeśli ktoś go widział. Jego koci brat strasznie za nim tęskni! DLA ZNALAZCY NAGRODA pieniężna!
tel. 503622664

[Katarzynka88]

14 dzień poszukiwań Grubasa

Moje poszukiwania są bezskuteczne. Poinformowałam najbliższe Schroniska. Ulotki rozwiesiłam, wystawiłam ogłoszenia w internecie. Z wszystkimi sąsiadami rozmawiałam, nikt jej nie widział i nie słyszał.. co też mnie dziwi, bo Grubas dotykając trawy wpadała w panikę i piszcząc skakała do pierwszego lepszego okna. Więc brzydko mówiąc mój Grubas ''wyparował''. Dziś o północy wyruszam na dalsze poszukiwania.

[Apatia]

Witam,
Miesiąc temu na polu namiotowym "Zakątek" w Szelągu koło Ostródy ktoś poszukiwał zaginionego kota. Niestety ta osoba nie zostawiła żadnego namiaru a od dwóch tygodni w tym miejscu błąka się bury, pręgowany kot. Poszukiwany jest opiekun kota.
tel. 603 579 691, 503 135 970

[nikeris]

Minęły równo dwa miesiące a ja dalej szukam Lucy. Warszawa Białołęka, Targówek od ulicy Głębockiej po całe Skarbka nawet aż do Ostródzkiej i z drugiej strony, od Głębockiej przez Lewandów, aż do Marek wzdłuż Kościuszki. A Kawałek dalej jest Zielonka... Nie ma jej już dwa miesiące, więc szukam do ok. 3-4 kilometry od miejsca jej ucieczki. Wiem, że przez pierwszy tydzień była na Lewandowie. Tam została poszczuta psem. Skoro po panicznym biegu, gdy wyrwała się z szelek pobiegła aż 700 metrów dalej!, to mogła zawędrować już kilka kilometrów. Teraz już sama nie wiem, czy faktycznie błąka się na Skarbka, gdzie spędziłam ostatnie 3 tygodnie poszukiwań, czy pobiegła w drugą stronę na Marki a ja szukałam ze złej strony? Ganiałam za podobnymi kotami? Chodzę już wszędzie, roznoszę ulotki i doklejam nowe plakaty, zaczepiam ludzi, a po Lucy ani śladu. Znalazłam tylko jedną karmicielkę kotów! Może wiece, że ktoś bliżej lub dalej dokarmia koty? Tereny nie są przyjazne kotom. Wiem, że na pewno nie skończyła pod kołami, jeżdżę po każdej drodze w okolicy i jechałam już na jeden chyba najgorszy telefon w moim życiu. Lucy jeszcze gdzieś jest! Pomocy! Jeśli ktokolwiek zauważy kociaka, bardzo proszę o wiadomość. tel. 535 606 358.

Link do wątku na miau: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=163480&start=15

Klikając na zdjęcie można przejść do albumu zdjęć Lucy, mapki po miesiącu poszukiwań i plakatu z numerem telefonu.

[Mawika]

Zaginął kot!! Wyszedł z domu w Dąbrowie Górniczej Antoniów, na terenach działkowych 11 września wieczorem. Rasa norweski leśny, przypomina rysia. Jest kotem wychodzącym i zawsze wracał. Minęły dwie doby bardzo się martwię czy nie przytrafiła mu się jakaś zła przygoda. Ma na szyi czerwoną tasiemkę ze złotym serduszkiem. Proszę o wiadomość Mawika

[kwinta]

Zaginął kot!! Wyszedł z domu w Dąbrowie Górniczej Antoniów, na terenach działkowych 11 września wieczorem. Rasa norweski leśny, przypomina rysia. Jest kotem wychodzącym i zawsze wracał. Minęły dwie doby bardzo się martwię czy nie przytrafiła mu się jakaś zła przygoda. Ma na szyi czerwoną tasiemkę ze złotym serduszkiem. Proszę o wiadomość Mawika

Na przyszłość, zamiast złotego serduszka, niech kotek ma na szyi nr telefonu ...

Szukaj, szukaj, szukaj - bo znajdują się te koty, których się szuka ...
Trzymam kciuki

[monikah]

Nadal poszukiwana jest Kropka, zaginiona w Legionowie. Kropeczka widziana była w sierpniu na Tarchominie (zamknięte osiedle przy ul. Książkowej). Może być teraz w całej Warszawie. Kropka jest kotką oswojoną, ale nieufną do obcych. Jest wysterylizowana, ale nie ma naciętego ucha.