Czy ktoś stosował Metacam u kota?

Chodzi mi o zawiesine doustną dla kotów,na ile jest bezpieczna i jakie może mieć objawy uboczne.Moja Tośka co jakiś czas cierpi na bóle stawów ,teraz ma właśnie taki okres.Tylko leży i prawie nie chodzi.
Szkoda mi jej ciągle dawać zastrzyki ,bardzo się stresuje.Pomyślałam o tym leku.Tym bardziej że stosowalam bym go tylko przez jakiś krótki czas ,aż jej to przejdzie.

» Czw paź 30, 2008 12:47

W opinii niektorych jest bezpieczniejszy niz Tolfedyna.
Uzywam raczej Metacamu niz tej drugiej. Jednak zawsze w iniekcji, nie mam doswiadczen z dopyszczna zawiesina.

A skutki uboczne pewnie takie jak przy iniekcji, plus ew. dolegliwosci zoladkowo-jelitowe.

» Czw paź 30, 2008 13:03

Znam metacam tylko w zastrzykach, dawałam, skutków ubocznych nie było (jest silniejszy od tolfy).

» Czw paź 30, 2008 13:16

dzięki ,o to mi chodziło.W zawiesinie jest od niedawna ,podobno można go stosować przez długi okres czasu.Ale mi chodzi też o łatwość w podawaniu.Przedtem brała tolfedyne w zastrzykach i tabletkach.Wymęczona była bardzo.Teraz może coś jej zmienić ,dlatego wynalazłam zawiesine.

» Pon gru 29, 2008 19:36

hej. Wet kazał podawać mojemu kotkowi metacam ale on ma guza nerki.A na ulotce jest napisane ze przeciwwskazaniem jest upośledzona wydolność nerek. i juz sama nie wiem

co myslicie?

» Pon gru 29, 2008 19:52

Ale na co on przepisal? czy kota bardzo boli ?bo metacam jest przeciwbólowy i przeciwzapalny .Ja kotu jeszcze nie dawałam ,nie potrzebowal ,ale wcześniej dostał mój pies ,stary który ledwo chodził ,teraz nawet gania z kotami

» Pon gru 29, 2008 20:03

Jako lek przeciwbolowy. Bo ma duzego juz tego guza. Moge mu podac mam nadzieje ze to mu nie zaszkodzi

» Pon gru 29, 2008 20:24

Teoretycznie przy większości leków przeciwskazaniem są chore nerki i wątroba,tak samo przy chemii a dają chorym z nowotworami nerek ,wątroby.Mi lekarz mówił że metacam jest lekiem bezpiecznym tylko drogim, jako jedyny można podawać przez dłuższy okres czasu bez ubocznych skutków.Myśle że spokojnie możesz mu podać .

Dostałam metakam w iniekcji +antybiotyk dla kotki po sterylizacji. Doczytałam się jednak na miau,że wg najnowszych badań niszczy on nerki u kota i teraz mam okropny dylemat. Podawać czy nie

? Może ktoś ma doświadczenia i zna najnowsze opinie na ten temat. Proszę o pilną radę.

Witam. Mojemu kotu przepisano Metacam. Czy mogła bym prosić o informacje jak przebiegało leczenie u twojego kota. Podaje wyniki
LEU 120 ++, NIT+, URO O,2 (3,5), PRO 100 (1.0)++, PH 7.0, BLO 60 s, SG 1.015, KET 5 (0,5) + -, BIL , GLU 1 (17)+, ASC 10 (0,56)+
Była bym bardzo wdzięczna za informacje, bo to podobno ciężki lek i bardzo się niepokoję. Martwi mnie szczególnie zagrożenie dla nerek. Anna

Czy Twoj kot ma ketony w moczu?
Na co choruje?

Tak ma ketony 5 (0,5) + - zapalenie pęcherza, była sterylizowana

Ciała ketonowe w moczu świadczą o cukrzycy. I to raczej już poważnej.
Widzę, że glukoza w moczu także jest.
Kiedy mój kot schodził na mocznicę -też miał ketony w moczu.
O kwasicy ketonowej poczytaj tutaj: viewtopic.php?f=1&t=105595 .
Metacam to silny lek/bólowy. Czy lekarz wypowiedział się na temat niepokojącego badania moczu?
I nie mam tutaj na myśli zapalenia pęcherza.

Tutaj masz wątek cukrzycowy: viewtopic.php?f=36&t=143958&start=1485 .
Ja nie twierdzę, że jest zaawansowana cukrzyca, ale wynik badania jest niepokojący. Diagnozuj kota porządnie.

Moj kot dostawał metacam przez 5 dni ,nic niepokojącego się nie działo ,była poprawa.I moja wetka nie miała przypadku uszkodzenia nerek po metacamie ,ale warunek dla kota tylko koci i ja dawałam ciut mniej niż jej waga

A jaki to jest "koci" metacam?

Czy ktoś stosował Metacam u kota?

Kto przegląda forum