wet powiedział, że nie będzie mnie zwodził i, że prawdopodobnie będę się musiała z maluszkiem pożegnać
Chwycę się wszystkiego co możliwe... czy te wyniki moga wskazywac na coś poza FiPem?

Kotek miał zrobione USG, nie mam opisu, ale pani powiedziała, że ma zapalenie otrzewnej czy jakoś tak, narządy ok, ale niewielka ilość płynu w otrzewnej jest i, że bardzo chciałaby sie mylić, że to nie FIP
sama juz nie wiem... nie chcę żeby kotek cierpiał
miałam mierzyc kotkowi brzuszek czy płynu przybywa, ale nie potrafię tego zrobić za każdym razem wychodzi mi w innym miejscu
bialaczka -negatywny
FIV - negatywny
czekam na wynik FIP
ps. kocurek 7 miesięcy, dzikusek odłowiony wraz z rodzeństwem pod koniec sierpnia z piwnic (od tamtej pory jest u mnie), rodzeństwo i rodzice bez objawów
zaszczepiony, odrobaczony po tym jak siostrzyczka wymiotowała glistą (pasta, milbemax, milbemax, pasta)
robi kupe (jak ma czym) i siusia normalnie, bez biegunki, objawy: nawracająca goraczka, apatia, brak apetytu w czasie gorączki, pic nie chce nawet po podaniu leków przecizapalnych/gorączkowych jedynie je ulubione smakołyki
początkowo kotek dostawał antybiotyk w dupkę, potem w tabletkach w sumie 5 dni oraz leki przeciwgorączkowe, które niestety szybko przestawały działać i po ok 7 godzinach gorączka wracała, w domu dostawał syropek przeciwzapalny/gorączkowy doustnie
mijał tydzień i nie było poprawy, antybiotyk odstawiony (raz dostał lek sterydowy, ale po nim również bez rewelacji miał działać 48 godzin a działał może 12
nawadniany u weta oraz w domu strzkawka do pyszczka
wczoraj dostał kropłówkę (nie wiem jak to sie nazywało nawadniaąco odżywiającą) oraz lek niesterydowy przeciwzapalny i wczoraj była poprawa, temeratura spadła i utzrymywała sie nadal rano
popędziłam do weta i poprosiłam o to samo dzisiaj - teraz kocurek spi, ale zanim wskoczył na szafę zjadł i połaził nieco
kiciuś ma też obolały brzuszek tzn. bez leków tkliwy USG jw.

