Obiecałam założyć wątek nowych domowników, co czynię z wielką radością.
Fotki załączę jak tylko dotrę do domu. Na razie słów kilka z pierwszych chwil w nowym domu.
Po pierwsze Delikwent przechrzczony na Furkota, z przyczyn oczywistych, szczególnie dla tych, którzy znają tego Kota osobiście. Spieszę wyjaśnić, tym którzy nie mieli przyjemności poznać tego cuda osobiście, imię wzięło się stąd, że dosłownie wystarczy na niego spojrzeć, żeby rozmruczał się totalnie. Potwierdzam z absolutnie czystym sumieniem, że jest to Kot idealny. Fotka, która tak Was zachwyciła, jeszcze na wątku Poker71, pochodzi z pierwszego dnia pobytu u nas. Zamiast stworzyć odpowiednie warunki do przyjęcia Kota pod swój dach, to Furkot ośmielał nas od pierwszej chwili, jakby mówił "nie bójcie się, będzie dobrze, nie taki kot straszny...." No to się nie boimy i jest rzeczywiście dobrze



Po drugie tymczas z Palucha, co to z niej taki tymczas, że po dwóch tygodniach postanowione zostało, że nikomu Larwy Bagiennej nie oddam.... pieszczotliwie Larwa zwana Miecią, ale ci co nas czytali w jej wątku tymczasowym, wiedzą skąd ten zasłużony doprawdy przydomek. (O wcześniejszych losach Mietki można poczytać tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=136653

Całkiem nowy nabytek, również forumowy, Puś, w domu zwany od pierwszej chwili Dr Watsonem.... jakie maski strzela ten kot to szok


No i Szczyl, który imienia jeszcze nie ma, bo jedyne co przychodzi nam do głowy to Łobuz albo Skoczek. Tylko jak dorośnie to będzie miał do nas żal, że takie głupkowate imię dostał. Czekam zatem na wenę w sprawie imienia dla Szczyla.
Szczyl jest biało niebieskim kociakiem w porażającym wieku 7 tygodni.
Na bieżąco będę uzupełniać postępy oswajania się ze sobą obu chłopaków. Na razie zaciekawienie z obu stron jest głównym odczuciem towarzyszącym.

I najważniejsze: bardzo dziękuję Małgosi za wizytę, Krysi i Dorotce za pomoc w przyjeździe Furkota oraz Kasi i Grażynce za dostarczenie Szczyla

Szczyl mieszka u mojej Babci, ale sercem mój ci łon niezmiennie, dlategoż w spisie inwentarza się ostanie
EDIT: uaktualniam ruchy personalne w naszej skromnej gawrze