Pomoc Zdrojowym-Jola.goc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 04, 2010 14:33 Pomoc Zdrojowym-Jola.goc

Witam wszystkich, którzy pragną pomóc Joli.goc
Jola jak jej tylko komputer pozwoli założy watek zdrojowym kotom i domowym,
a ten watek powstaje żeby pomóc na juz

W tej chwili brak karmy jest najważniejszy, koty Joli jedzą Felixy, ostatnio zawiozłam trochę kartoników Bozity - równiez cieszyły się powodzeniem.
Największym powodzeniem oczywiście cieszy się mięso, a raczej podroby, niestety na razie Jola wyczerpała środki na takie luksusy. Niewiem jak to wygląda z kotami, które są na diecie i jedzą tylko mięso :evil: może coś Jola wyskrobuje z wpłat adopcyjnych.

Następna sprawa to sterylki, miałam jechac do Joli na początku czerwca, ale :evil: :evil: , jak pojadę to pod koniec maja, na krócej niż chciałam, ale moze by się dało złapać coś na sterylkę i zawieżć do veta. Niestety brak kasy jest tu poważnym ograniczeniem, a na pewno trzeba wysterylizowac pannę Zajoncównę.
Jola mieszka na wsi, do veta kawał ma, więc musi być ktos z autem. Niestety na miejscu już nie ma na kogo liczyc. Mam nadzieję, że uda się coś nazbierac do tego czasu i będzie można jakieś sterylki zrobić.

Pewnie niebawem zacznie się podrzucanie nowych kotów na miejsca karmienia. Koty pewnie za małe na samodzielne zycie ...zaczna chorować...

Kolejny problem to trzeba kupić coś na kleszcze , zabezpieczyc jakoś te koty,,,,
się załamałam jak to piszę, a co Jola...ona z tym jest na codzień :cry:

Dorta
Ostatnio edytowano Pt gru 31, 2010 20:25 przez Dorta, łącznie edytowano 4 razy
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Wto maja 04, 2010 20:22 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Ten wątek pomocowy wywodzi się stąd:
viewtopic.php?f=1&t=86323&start=1530

A to najważniejsze fragmenty, opisujące trudne położenie Joli:
jola.goc pisze:Co u nas... Cóż, ciągle wszyscy żyjemy, więc jest to już jakiś sukces... Nie wiem tylko, jak długo jeszcze :|

Skończyła nam się sucha karma; dokupowałam opakowania Whiskasa po 30 dkg, bo tylko takie można u nas dostać (a dla samych bezdomnych schodzi dziennie pół kg suchego), ale teraz nie mam już za co.

Puszki wychodzą w zastraszającym tempie, zwłaszcza że skończył się też makaron i nie mam już jak zwiększać ich objętości. Do tego dostałam jeszcze rachunki za gaz i prąd - ten ostatni na ponad 500 zł, bo za okres zimowy. Nie spodziewałam się teraz rachunku w takiej wysokości - specjalnie nie podałam odczytu licznika, licząc znowu na szacowany. Ale widocznie sami zrobili. Już to wystarczy, żeby chcieć strzelić sobie w łeb...

Innych powodów też nie brakuje - zasikane mieszkanie (tak koty reagują na nowego lokatora; wczoraj musiałam zdjąć i wyrzucić część wykładziny z przedpokoju), wrzeszcząca i wiecznie głodna Pisanka z ciągle chorymi oczami, niedomagająca Burunia akurat teraz, gdy już mogłabym ją wypuścić, różne problemy z bezdomniakami, etc...

A mój organizm odpowiada na to nasileniem choroby i zwiększonym zapotrzebowaniem na sen.
Sen, z którego ciężko jest się wybudzić, wiedząc co człeka czeka...[/color]


Jola chyba naprawdę ma dość:

jola.goc pisze:
myshka pisze:Gdyby ktoś miał możliwość przelania jakiejkolwiek kwoty na puszki proszę o PW .

Dołączam się do prośby. U nas jest naprawdę bardzo źle.
Prawdopodobnie nie unikniemy katastrofy, bo ja od pewnego czasu nie mam już żadnej, nawet dorywczej pracy.
Chciałabym jednak, żeby choć koty miały jak nadłużej coś do jedzenia.
A w tej chwili mam do wykarmienia 9 w mieszkaniu i 13 w Zdroju.[/color]


Skoro sama prosi o pomoc, to znaczy, że stoi nad przepaścią.

W wiosce Joli nie ma weta. Koty na zabiegi kastracji trzeba zawieźć dość daleko. Jola nie ma fizycznie możliwości tego zrobić. Jedyna szansa to połapać hurtem koty, gdy ktoś ze zmotoryzowanych przyjaciół będzie u Joli. A na to potrzebne są środki!!
I właśnie temu ma służyć ten wątek!! Zbieramy wraz Dortą pomoc dla kotów zdrojowych!

Aktualne potrzeby

w domu 9 kotów
w zdroju 13 "dziczków"

Ciągle potrzebne żarełko dla nich

Kastracje
1 sterylka domowej kotki
2 kastracja kocurków naokiennych

mniej pilne kastracje dzikich kocurów, które atakują wykastrowane kotki i koty
Ostatnio edytowano Czw maja 06, 2010 9:38 przez villemo5, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto maja 04, 2010 20:25 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

No dobra, to od czego zaczynamy?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto maja 04, 2010 20:28 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Może bannerek by się przydał? Do podczepienia w podpisie?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 04, 2010 20:29 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Aktualne bazarki dla kotów zdrojowych:

markowe polo męskie: viewtopic.php?f=20&t=110830
koci kafelek: viewtopic.php?f=20&t=110787&p=5919149#p5919149

Prosimy o licytację!!

Proszę dawać mi znać o nowych bazarkach - będę tu wklejać linki!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto maja 04, 2010 20:30 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

babajaga pisze:No dobra, to od czego zaczynamy?

Trzeba ustalić konto do zbiórki!!

Dorta? :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro maja 05, 2010 7:42 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

zaznaczam wątek, czekam na nr konta.. mogę też kupić karmę...
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro maja 05, 2010 10:53 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Jestem!
neta mam w pracy tylko
dzieki za odzew
pieniadze to chyba najlepiej od razu zbierac na Joli koncie
chętnym podam konto i adres, jakby ktos chciał i mógł przesłać karme
Rozmawiałam z Jolą, do sterylek , znaczy kastracji ,ma tylko kocury, wszystkie kotki wyciachane,oprócz Zajoncówny, ale ją ma w domu więc jak pojade do Joli to panne zawieziemy do veta
Dorta
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Śro maja 05, 2010 10:54 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

bardzo proszę, wyślij mi nr konta Joli
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro maja 05, 2010 11:05 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Też poproszę o numer konta :)

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro maja 05, 2010 11:59 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

co do kupienia karmy
chyba najlepiej skontaktowac sie z myshka
ona moze zamowic tanie RC
i puszki tez kupuje hurtem

a tak to Jola mowi ze purina cat chow jest dobra
zreszta co bedzie to Jola bedzie wdzieczna, a koty :kotek:

czy ja mam rozliczac wpływy i wydatki tutaj w watku???
Dorta
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Śro maja 05, 2010 12:05 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

karma kupiona i podałam dla kupiera adres Joli
pieniądze wysłane :-)
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro maja 05, 2010 12:25 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Ja też się dołączam do prośby o konto i adres Joli :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro maja 05, 2010 12:27 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Dorta pisze:
czy ja mam rozliczac wpływy i wydatki tutaj w watku???
Dorta


No co Ty Dorta! Przecież kasa idzie prosto do Joli, to jak miałabyś to zrobić?
Jak Jola dotrze do neta to sama da znać jakie wpłaty doszły i tyle.

Tylko jedno mnie trochę martwi. Tam konieczne potrzebne żarcie. Z czego uzbierać na kastracje? :?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro maja 05, 2010 12:31 Re: Pomoc Zdrojowym - pod opieką Joli.goc

Villemo
wysłałam kasę na conajmniej 2 kastracje i 2 x 15 kg puriny - na jakiś czas starczy.. choć na chwilę..
nasz głosowanie w czerwcu - to też będzie niemały grosz..
są bazarki, coś wysupłam tez na bazarek..
mmk wysyła pieniądze.. - to dopiero początek naszej akcji - będzie ok
tylko żeby Jola była zdrowa..i dała radę..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Silverblue i 90 gości