 
 Po długiej kwarantannie (po stracie dwóch kociątek) i zasłużonym urlopie - zamieszkały ze mną dwa cuda
 Chesterek i Romuś.
 Chesterek i Romuś.Czesio przyjechał do mnie już 1,5 miesiąca temu, ale - w związku z chorobą Platfusia - musiał zostać przeniesiony do Rodziców; od soboty jest już u mnie
 Jest prześlicznym kocurkiem - od góry czarnym, od dołu białym. W tej chwili ma prawie pół roku. Mówie na niego "ogromne maleństwo" - bo jest już większy, niż niejeden dorosły kot
  Jest prześlicznym kocurkiem - od góry czarnym, od dołu białym. W tej chwili ma prawie pół roku. Mówie na niego "ogromne maleństwo" - bo jest już większy, niż niejeden dorosły kot   
   
 Natomiast w tą środę dołączył do nas Romuś Kluska - śliczny roczny kocurek. Jest prawie cały biały, tylko na jednym boku ma trzy pręgowane plamki; ma też pręgowany ogon i jedno uszko.
Na razie to tyle informacji - bo nie mam czasu
 
  Ale postaram się jak najszybciej napisac więcej



 
 

 






 
   
   , oby się szybko dogadały
 , oby się szybko dogadały
 
   
 
 
   
  
 
 
   Gratulacje
 Gratulacje  
  
 

