[quote="lula11"]Busia już po u weterynarza, jest zdrowa fizycznie, tak orzekł weterynarz, lecz żadnych badań nie robiono [quote="lula11"]
Dzień dobry,
nie udzielam się na forum, ale podczytuję od dawna, także wątek Busi.
Poza tym że strasznie szkoda mi kici, mam taką sugestię. Zmienić weta, który NA OKO ocenia, czy kot jest zdrowy i koniecznie zrobić badania moczu!
Czemu się tak mądrzę? Otóż mam kota, który posikuje w domu. To kot złośliwy, niezadowolony z obecności innych rezydentów. Ale pewność, że w przypadku Milusia to kwestia charakterku zyskałam wtedy, gdy kot miał zrobione badania krwi i moczu i okazało się, że jest okazem zdrowia.
Naprawdę radziłabym zbadać mocz. Inaczej ocenianie stanu zdrowia Busi przypomina wróżenie z fusów
Pozdrawiam