
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:a były jakieś adopcje Tatianko?
ruru pisze:mały rudy Marmurek nie dał rady![]()
![]()
![]()
![]()
Witam,
jak ten czas szybko biegnie...
to już rok jak Brysiol jest z nami !
Kocurek ma się świetnie, nie choruje, apetyt dopisuje i kocha go każdy z naszej rodzinki
bo jego nie da się nie kochać
i niespodzianka...dla nas również...Brysiol pewnego dnia tej wiosny postanowił być kotem wychodzącym......ale tylko na nasze podwórko
nie podobało mi sie to wcale ale wyobraż sobie Tatiano że nie wychodzi poza teren ogrodu! wiec mu pozwoliłam....
ujawnił się przy tej okazji jeszcze inny jego "talent"...poluje na wszystko co się pojawi na naszym ogrodzie!
a więc regularnie dostarcza nam krety,ptaszki wszelakie,myszki, że już nie wspomnę o tym że żadna muszka czy ćma nie ma przy nim szans!
wszystko to skrupulatnie przynosi pod drzwi a czasem nawet do kuchni!
a nie daj Boże że nie zauważamy jego zdobyczy to siedzi przy niej i drze się w niebogłosy aż ktoś przyjdzie i go pochwali i pogłaszcze!....
ruru pisze:mały rudy Marmurek nie dał rady![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mictrz, osspdg i 66 gości