Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

[ruru]

są takie nowe koty, chyba o tych nie było wspominane

Harry w 2 cuuudo orientalne


Zosia miła, młodziutka w 2



Zorro, b. numerka w szafie- mały dzikusek


Marlenka, nr.27 teraz w szafie, bo była kiepska i dostała lekarstwa

[ankacom]

Michałka pewnie trzeba prześwietlić może jest po wypadku - biedulek

[ruru]

Michaś miał prześwietlenie, na którym
- "brak widocznych zmian urazowych"

[Duszek686]

Dyzio to Harry nr 63
przyszedł razem z Sally nr 62
To te dwa buraski oddane

[gosiaa]

Do uzupełnienia na dzień 22.04.2012

[magicmada]

Harry Orient Express, piękny jest.

Kangurzątko wzięte na kolana daje się głaskać, choć dziczy, jest cudowna.

Marlenka biedaczka.

[ruru]

Harry Orient Express, piękny jest.

Kangurzątko wzięte na kolana daje się głaskać, choć dziczy, jest cudowna.

Marlenka biedaczka.

Kangurzątko socjalizowane w objęciach cioci magic i porzucone, ale ciocia obiecała zrobić wątek


Jeśli chodzi o Marlenkę, to jak wychodziłam czuła się już o niebo lepiej,
i nawet ślicznie się myć zaczęła...

[lidka02]

Michaś miał prześwietlenie, na którym
- "brak widocznych zmian urazowych"

I co z chłopakiem będzie znajdzie domek

[ruru]

I co z chłopakiem będzie znajdzie domek

nie wiem, co będzie,
jeśli nie odzyska władzy w nóżkach...
lekarstwa dostaje
to teraz kwestia nerwów, tak CC mówiła
czy są trwale uszkodzone czy nie...

[lidka02]

Michaś miał prześwietlenie, na którym
- "brak widocznych zmian urazowych"

I co z chłopakiem będzie znajdzie domek

nie wiem, co będzie,
jeśli nie odzyska władzy w nóżkach...
lekarstwa dostaje
to teraz kwestia nerwów, tak CC mówiła
czy są trwale uszkodzone czy nie...

Ciekawe co mu się stało z tymi nóżkami ...

[ankacom]

Potrzymam za wyzdrowienie Michałka

[mgska]

Wieści z domu Burki

kotka ma się bardzo dobrze, szybko zaadoptowała sie u nas w domu, gorzej ze szczurkiem który nie jest zbyt chętny na zapoznanie się z kotką. Butaska a raczej Mila (Milusia) jest naprawdę przecudna, całymi dniami tylko by sie przytulała a jak znikam jej z pola widzenia podnosi alarm miałczy i szuka. Troszke nieufnie podchodzi do mężczyzn, ale gdy ją pogłaskają nie odmawia pieszczot...Milusia to był bardzo dobry wybór, zaprzyjaźniłam się z nią i wydaje mi się że ona z nami też. Teraz sobie śpi w swoi domku a wieczorem będzie brykać i przytulać się.

[magdaradek]

Harry
zakochałam się

I w Michasiu biedulku. Zdrowiej chłopaku, jesteś taki piękny, musi ci się udać

[CoolCaty]

Ale fajnie czytać takie wieści!
Informacyjnie - nowa kotusia biało-czarna (Zosia nr 132) ma 6 miesięcy i jest ogromnym przytulaczkiem. Drobniutka, kochana, znająca człowieka - bardzo fajna.
Serce skradł mi sparaliżowany kocurek Michałek. Tuli się, mizia, chrumka i mruczy. Strasznie ciągnie go do innych kotów - na pewno je zna i chce ich towarzystwa. Uwielbia być noszony na rączkach - kładzie łapkę na policzku człowieka i patrzy prosto w oczy. Musi odzyskać władze w nóżkach - po prostu musi!!!!!

I uwaga hit! I w sobotę i w niedzielę udało mi się wygłaskać jednego z burasków ze świętej trójcy z trzeciego boksu.

[magdaradek]

I czytam, że on troche czucia w tych nóziach ma...jejku no musi mu się udać!
Jemu pewnie przydałyby się masaże...
ma taki uroczy pieprzyk na polisiu