Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Super

Do uzupełnienia na dzień 05.02.2012

Nowa 2 letnia koteczka- Edit- w szpitaliku,
miała 2 dzieci- oba już w domu- przez chwilkę była w lecznicy w Seidlu
nieśmiała, ale łagodna

Nowa 1,5 roczna koteczka- dzikussss przeokropny, ale śliczny- OPAL

Dzisiaj przyszła słodka, 5 miesięczna gremlinka

Novika- kotka ok 2-3 letnia przestraszona ale łagodna w klatce przy "2"

cuuuudowny rudzielec- ładnie zjadł gurmeta pod wpływem głasków cioci Duszek

Kochana, urocza, towarzyska Pusia

No i moja miłość rudzielec :1luvu:

z kalafiorem w uchu

Jakie cudaki śliczne.
Gremlinka i Opal...
no a Pafnucy :1luvu:

a Puchatek - Kalafiorek to aż pomarańczowo-marchewkowy, przepiękny :love:

aż dziw że Pafnucka i innych nie adoptowano dziś.
Ale super, że chociaż Czesia i Gosia domy znalazły :ok:

Pafnucek to na pewno zaraz będzie w domu :ok:

Novika- kotka ok 2-3 letnia przestraszona ale łagodna w klatce przy "2"

Dzwoniła do mnie przed chwilą p.Franciszka i Novika to Niunia od tej Pani po udarze.
i jest do adopcji .

Przekleiłam tą informacje tutaj

viewtopic.php?f=1&t=138682&p=8534497#p8534497

Puma i Rysia ze Stomilu w swoich domkach

Do uzupełnienia na dzień 06.02.2012

czy ma ktoś zdjęcie mojej najnowszej miłości z kociarni?

bym sobie chociaż popatrzyła na mordkę niedobrą

Kurna mol, wiedziałam

Paniod razu po tel. do mnie zadzwoniła do sch
i Niunia nie chce jeść
Napisze jej ogłoszenia
[quote="felusia"

Dzwoniła do mnie przed chwilą p.Franciszka i Novika to Niunia od tej Pani po udarze.
i jest do adopcji .[/quote]

Dziewczyny a dowiedziałyście się o rudzielcach info bliższe? Mam opisy chciałam posłać ale nie mam numeru Pafnucego i skąd przyszli

nr Pafnucego to 30k
nic więcej nie wiem, poza tym, że je tylko wtedy, gdy się go ponamawia i głaszcze

nikt nie pyta, co tam u Krisa, ale i tak Wam powiem. Nie jest źle, ale za dobrze niestety też nie

Kociak ma posłanko w spokojnym, osłoniętym miejscu, w sobotę był tak wystraszony, że zsiusiał się pod siebie. Potem wszedł pod łóżko, Karolina zabrała posłanko do prania. Dziś w nocy już zwiedzał, Łukasz mówi, że słyszeli dziwne dźwięki, a rano zastali kipisz totalny

Niestety Kris nie je. Wołowinka, rybka, wszystko co najlepsze - nie chce. Miał dostawać Unidox w jedzeniu, bo w nosie furczy. Nie da rady, więc Łukasz go łapie i wciska tabletkę bezpośrednio do pysia. Teraz kociak został sam w domu, może w spokoju na coś się skusi. Łukasz ma kupić tuńczyka i whiskasa w chrupkach, zobaczymy.

Georg-inia pisze:nikt nie pyta, co tam u Krisa, ale i tak Wam powiem. Nie jest źle, ale za dobrze niestety też nie
Kociak ma posłanko w spokojnym, osłoniętym miejscu, w sobotę był tak wystraszony, że zsiusiał się pod siebie. Potem wszedł pod łóżko, Karolina zabrała posłanko do prania. Dziś w nocy już zwiedzał, Łukasz mówi, że słyszeli dziwne dźwięki, a rano zastali kipisz totalny
Niestety Kris nie je. Wołowinka, rybka, wszystko co najlepsze - nie chce. Miał dostawać Unidox w jedzeniu, bo w nosie furczy. Nie da rady, więc Łukasz go łapie i wciska tabletkę bezpośrednio do pysia. Teraz kociak został sam w domu, może w spokoju na coś się skusi. Łukasz ma kupić tuńczyka i whiskasa w chrupkach, zobaczymy.

Biedny

trzymam kciuki żeby zaskoczył :ok:

Ale szacun dla Łukasza, że go łapie

Magija pisze:Dziewczyny a dowiedziałyście się o rudzielcach info bliższe? Mam opisy chciałam posłać ale nie mam numeru Pafnucego i skąd przyszli

skąd przyszli nie wiadomo,
tylko, że Pafnucy przyszedł31
a to drugie pomarańczowe 2 dni póćniej

a białoczarny co pokąsał jeszcze tydzień na obserwacji

i tyle-

Kris - bidulek...

Szkoda, że nie mają drugiego kota - może wtedy byłoby łatwiej Krisowi się zadomowić...
Wielkie kciuki :ok:

Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Kto przegląda forum