„CUŚ” czyli MYCHA została :) ; Lidzia po kolejnej operacji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 04, 2011 18:44 „CUŚ” czyli MYCHA została :) ; Lidzia po kolejnej operacji

Od wczoraj mieszka z nami małe „cuś”.
„Cuś” jest dziewczynką, ma 4 tygodnie, koci katar i oczko do amputacji. Zanim jednak będzie można Maleńką operować musi troszkę podrosnąć. Waży całe 28 deko. Mieści się na dłoni…
A oto „Cuś”:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
jedynie te fotki z jakichś 100 zrobionych nadawały się do publikacji, reszta rozmazana jak awangardowe obrazy...


Maleńka była dziś ze mną na wycieczce w pracy i w drodze dostała robocze imię Mycha. Ma gabaryty przeciętnego szczura, więc chyba może być. Imię zostało wstępnie zaakceptowane przez moje córy i pewnie już zostanie.
Mała jest absolutnie czadowa, cudowna, rozbrajająca, słodka. Podbiła serce wszystkich pracowych ciotek. Uwielbia się przytulać, mruczy na sam widok człowieka i rwie się do niego jak szalona.

Mycha dostaje leki na koci katar – zastrzyki. Od dziś podajemy codziennie przez pięć dni. Na szczęście można je podawać podskórnie, więc jakoś dajemy radę. Jakby musiały być domięśniowe, nie wiedziałabym jak wbić igłę w taką maleńką dupinkę.

Dziękujemy Ciociom Aniom za uratowanie Maleńkiej życia i pokazanie jej światu.

Mycha będzie szukać domku, jak już wyzdrowieje.
Ostatnio edytowano Pt mar 29, 2013 13:26 przez atla, łącznie edytowano 3 razy
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 18:53 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

poznałam małą Mychę kilka dni temu w lecznicy.
Oczywiście zakochałam się, bo jest tak słodka, tak cudowna i taka rozbrajająca, że po prostu nie sposób jej nie pokochać :1luvu:
Anie ją uratowały zabierając do lecznicy, a Ty Ewa dajesz jej szansę na zdrowe dorastanie i znalezienie super domu :ok: :ok: :ok:
fantastycznie. Będę kibicować malutkiej bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 18:53 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

Atla, super że malutka do Ciebie trafiła :1luvu:
Wracaj szybko do zdrówka Myszko :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 18:58 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

Superancka kotusia :1luvu:
Bardzo się cieszę,że sprawy się tak właśnie potoczyły :!:
Będzie miała mordeczka jak pączuszek w maśle.

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Pt lis 04, 2011 19:23 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

a ja nie zdążyłam Mychy zobaczyć w realu :( ale nic to, najważniejsze, że ma tymczasik i nawet z nową tymczasową mamą do pracy chodzi :ok:

a w ogóle to protestuję! przeciętny szczur waży więcej niż 280 g :twisted:

Atla, masz wagę? taką kuchenną? najlepiej elektroniczną? jak masz, to waż małą codziennie o tej samej porze, na głodnego jeszcze. Przy takich maleństwach spadku wagi nie odczujesz w ręku, a lepiej móc szybko zareagować, jakby coś, tfu, tfu, tfu. Tylko na głodnego! bo inaczej to możesz sobie takie ważenie... wiesz...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 19:30 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

A Mycha to jeszcze żyje? Bo ja na tym zdjęciu ewidentnie widzę, że Baska ja pożera :conf:
http://img15.imageshack.us/img15/6638/dsc03539c.jpg
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 19:36 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

hehe
Ewa :1luvu:

Superowa jest ta mała :ok:
Taka ... malutka okrąglutka :lol:
Widziałam jak wcinała kurczaka - niezapomniane wrażenia :lol:
Mam nadzieję, że cały czas będzie miała taki apetyt :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 20:33 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

Atla, no kobitko :ok: . A Ty tego maleństwa nie zaślimtasz na tzw. amen? :mrgreen: Pytam, bo widziałam co wyprawiasz z takimi ślimtaczami w schronisku :lol:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pt lis 04, 2011 21:29 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

Ewa, że też takie cudności "można znaleźć" przesłodka maleńka :1luvu:

I trzymam kciuki za dogadanie się z TŻ-tem, bo poza naszymi futrami oni też są jednak bardzo ważni :roll:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 21:49 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

I ja się przywitam i pogratuluję ślicznej tymczasi. :mrgreen:
Rozczulająca maleńka. :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 22:01 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

28 deko futerkowej słodyczy
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 22:02 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

Waży jak dobra czekolada. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 22:02 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

informuję, że Mycha żyje i ma się świetnie. i to ona wszystkich pożera. zaczyna najchętniej od nosa.
ona tak obejmuje łapeńkami za twarz i się przytula... i pożera... :mrgreen:
z tą wagą to dobry pomysł. dzięki Inga. może ją zobaczysz w realu. wybieramy się do Ań w środę.

ona jest taka... hmmm... taka... no super! kochany bobasek...
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 22:04 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

selene00 pisze:Waży jak dobra czekolada. :wink:

Iwona! :ryk: to jest chyba najlepsze porównanie! i waga i smak odpowiednie!

Lucynko! zaślimtam, a jakże! na ament! :mrgreen:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 23:21 Re: „CUŚ” czyli MYCHA

Tak mi się skojarzyło. :lol:
No to zdrowiej maleńka i nabieraj ciałka, bym mogła cię porównać do bloku chałwy. :wink:
Mniaaaammm......
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Gregoryvap, RaymondJep i 54 gości