I nawet jakieś nowe coś czarne, duże, ładne, oswojone, bo dało się pogłaskać. I grube.. Czy czasem nie kocica w ciąży.. Moderator: Estraven
I nawet jakieś nowe coś czarne, duże, ładne, oswojone, bo dało się pogłaskać. I grube.. Czy czasem nie kocica w ciąży.. A wspólnie z sąsiadami jakąś petycję w sprawie "życzliwej", to nie da rady napisać?
Lilianna J-wie pisze:A wspólnie z sąsiadami jakąś petycję w sprawie "życzliwej", to nie da rady napisać?
Nie da, bo nikt się nie chce mieszać i z nią zadzierać
Niech ktoś z Was mi poradzi co robić..Nie wiem gdzie mam wysłać próbki tego żarełka..Wiem,że policja powinna była to zrobić ale oni mają to gdzieś..Nawet nie wiem czy jakaś notatka jest z tej interwencji.. Rano zadzwoniłam do spółdzielni, zgłosiłam sprawę, po południu przyjechała delegacja i co? Smród wywietrzał, na dodatek ów sąsiadka pierwsza ich dorwała i dawaj im swoje rewelacje nawijać..W sumie nic z tego nie będzie. Jak się postępuje w takich przypadkach?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 31 gości