



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
solangelica pisze:Etiopia sie znalazla, poki co nie bedzie na forum. Komorke tez ma wylaczona na jakis czas.
Wiem niewiele wiecej niz wczoraj, ale najwazniejsza informacja jest taka,ze jest pod dobra opieka i jest bezpieczna.
Bardzo Was prosze o mocne kciuki dla niej i powsciagliwosc w tym temacie na forum, to bardzo trudna sytuacja dla samej Beaty oraz dla jej bliskich.
Jak bede wiedziala cos wiecej to napisze, a tymczasem mozecie odetchnac...
solangelica pisze:Niestety, to prawda co pisze pomponmamaEtiopia ostatni raz zalogowala sie na forum w piatek.
W piatek tez ostatni raz byla widziana.. jej rodzina zglosila juz na policje zaginiecie.
W szpitalu jej nie ma, wypisala sie na wlasne zadanie. Byla w piatek w domu, zostawila wiadomosc dla rodziny odnosnie karmienia kotow, weszla na forum prawdopodobnie tez kontaktowala sie z siostra i od tej pory nikt jej nie widzial.
Telefon jest wylaczony, oba numery nie odpowiadaja![]()
Psica jest pod opieka lekarza, jest bezpieczna. Koty rowniez sa zaopiekowane przez rodzine. Najwazniejsza jest teraz Etopia... oby sie znalazla....![]()
Pisalam do niej smsy i dzwonilam ale telefon miala wylaczony. Jak z nia rozmawialam ostatnio kilka dni temu byla w kiepskiej formie psychicznej i fizycznej...
Dziewczyny, poczarujcie, prosze. Bardzo boje sie o Beate. Zreszta nie tylko ja... AFN jej tez szuka, rodzina.... Caly czas mam nadzieje ze sie znajdzie, ze to tylko chwilowe zalamanie, jakas proba poukladania siebie z dala od problemow.... Caly czas wierze w jej madrosc i pragnienie dobrego ulozenia zycia mimo trudnosci. Ona ostatnio mnie pocieszala, ona mnie ochrzaniala ze mam isc do przodu, ze mam sie nie poddawac...![]()
Beatko, jesli dotrzesz na forum i przeczytasz watek czarownic... Prosze odezwij sie do mnie. I prosze Cie uwazaj na siebie, bo jest juz chlodniej, szybciej robi sie ciemno... MARTWIMY SIE WSZYSCY.... wroc, cokolwiek by sie nie dzialo, wroc.....
...najgorsze jest to ze nie moge pojechac do Krakowa i szukac Beaty. Nie moge NIC zrobic, nie moge sie z nia skontaktowac w zaden sposobJestem bezsilna i czuje sie z tym fatalnie. Jakby mozna bylo jakies dzialania podjac, cos konkretnego... zrobilabym to bez wahania.
Mruczeńka1981 pisze:Ze względu na allegro i dziesiątki darczyńców muszę dokładnie wiedzieć, co z Ginger... W obecnej chwili jestem niewiarygodna, a ludzie pytają, chcą wiedzieć. Wpłacali na prawdę duże sumy, więc należy im się odpowiedź.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości