Koć&Pluszon 14. SuperRedaf!

» Pt kwi 15, 2011 8:26 Re: Koć&Pluszon 14. Ryży głupek

redaf pisze:(...)

To jest stwór.(...)

Sądząc po ubarwieniu, to jednak stworzyca

Całkiem fajna zresztą

Pewnikiem z prostego ludu pochodząca, bo damie tak wonieć paszczą nie przystoi

bardzo przyjemny, ma jakieś imię? :mrgreen:

Amidalka pisze:bardzo przyjemny, ma jakieś imię?

Sznytka

To jest imię tymczasowotymczasowe, bo stwór ma tylko dwutygodniową odsiadkę w gułagu.
A w ogóle to jesteście guły, bo wczorajsza pluszofota przy siatce sugeruje, że się coś dzieje.

http://dragcave.net/user/beznadziejna

redaf pisze:
Amidalka pisze:bardzo przyjemny, ma jakieś imię?

Sznytka

prosze mnie tu koty nie obrazac [foch]

Beata pisze: prosze mnie tu koty nie obrazac [foch]

Ojtam ojtam

Sznytka nie jest od żadnych sznytów ani dziargów.
Sznycia to taka kanapeczka z masłem orzechowym i nutellą. :mrgreen:

Aaa, w tym sensie Sznycia

bo już się zaczęłam martwić, że masz ręce jak członek więziennej subkultury :mrgreen:

Ja uznałam, że tyłoplusze to foch w załączeniu do nagany :roll:

AYO pisze:Ja uznałam, że tyłoplusze to foch w załączeniu do nagany

Też. Się niecnie z linkiem co go niejaka Malk wstawiła skomponowało. :twisted:

Co znowu odłowiła i SPA funduje?

MariaD pisze:Co znowu odłowiła i SPA funduje?

Tym razem to nie moje trofeum. :twisted:

Sznycia jest z tego wątku...
viewtopic.php?f=1&t=125975

Gułag w tym sezonie właściwie się marnował, więc rzutem na taśmę - tuż przed rozpoczęciem dzialkowania - babinka na TDT siedzi.
Wczoraj była akcja "Przerzut". Z międzylądowaniem u weta.

Dziewczynka przetestowana - oba negatywy.
W paszczy fuj nad fuje - ćwierć Synergalu co 12 godzin.
Żeby wykorzystać stresogenną okazję w pełni - pobrano krew.

Beata pisze:wyniki calkiem niezle
leukocyty 17000, ale przy tych zebach/dziaslach to nic dziwnego
watrobowe nisko w normie, nerkowe wrecz piekne kreatynina 1,3 a mocznik 42

Dziewczynka jest mniejsza od Puciona

Siedzi taka smutna bida w transporterze, w ogóle ciekawości do świata nie ma.
Przed chwilą wyczesałam z niej kolejne pół kilo kłaków.
Ponieważ podczas stylizacji fryzury panna grzecznie siedziała na moich kolanach poczułam nieśmiałe deptudeptudep...

Ogólna kocia smuta obejmuje również strajk głodowy.
Kilka lizów gerbera z palucha zaliczyłyśmy, ale bez entuzjazmu.
Jak po tej nocy bełt rozmoczonych chrupów z kocięcą saszetką RC nie zniknie zastosujemy rozwiązania siłowe.
Mam conva i nie zawaham się go użyć :twisted:

http://dragcave.net/user/beznadziejna

bo ja trzeba wymiziac i potem postawic przy misce i siedziec jak posag (czasami dajac glaski i mowiac "jedz, kochanie, jedz" :wink:

serioserio

mam dobra wiadomosc - odwolali mi dzis wyjazd do Brukseli :dance:

wiec zaraz po powrocie od mam moge ja zabrac - swiateczna niedziela wieczor lub w lany poniedzialek - jeszcze nie znam rozkladu pkp ale w razie co sie odezwe :wink:

i tylko mam nadzieje, ze Amerykanie podczas interview we wtorek czegos glupiego nie wymysla :evil:

Jak w pyszczku boli, to i apetytu nie ma

A może jakąś surowiznę mieloną?

Beata pisze:mam dobra wiadomosc - odwolali mi dzis wyjazd do Brukseli
wiec zaraz po powrocie od mam moge ja zabrac - swiateczna niedziela wieczor lub w lany poniedzialek - jeszcze nie znam rozkladu pkp ale w razie co sie odezwe

Awżyciu!
Szukałaś TDT do 30 kwietnia?
To możesz Sznycię o 0.01 1 maja odebrać :twisted:

oo jakiś znajomy kot zawędrował mi tu z podpisu :twisted:

Blusik pisze:
A może jakąś surowiznę mieloną?

ja bym dała Whiskada zwykłego, w sosie

Raz, że ona nienawykła do jedzenia lepszego niż Whiskas, dwa paszcza boli i z powodu byle czego nie warto sobie bólu sprawiać jedząc
byle czego w mniemaniu koty = jakieś przyzwoitsze jedzenie wg nas :twisted:

redaf pisze:
AYO pisze:Ja uznałam, że tyłoplusze to foch w załączeniu do nagany

Też. Się niecnie z linkiem co go niejaka Malk wstawiła skomponowało.

Koć&Pluszon 14. SuperRedaf!

Kto przegląda forum