Psysio - Pacuś w DT imienia Kacperka u Kituni

[pisiokot]

Piękny kocio z Packa, naprawdę przystojniak, że ho, ho

[Catnaperka]

Pacuś - wiedziałam, że jesteś Gość

[ruru]

mam jeszcze jeden film z Pacusiem ze schronu
jak odszukam to wstawię.
Pacuś tak dziwnie się zachowywał, że Panie pracujące w kociarni
bały się koło niego przechodzić- atakował je..

To jest niestety bardzo częste u kotów wychuchanych, wypielęgnowanych,
które nagle trafiają do schroniska, że strach powoduje obronę i agresję
mój tymczasowy Aslan w schronisku wydawał się być dzika bestią,
strach było do niego się zbliżyć,
a w domu nie ten sam kot, sama łagodność...podobnie było z Ernestem...

[Kituni]

Dzisiaj bylismy po kolejny antybiotyk, w sobote ostatnia dawka:) Pacus jest troche sterroryzowany przez moja koteczke (nota bene dwa razy od niego mniejsza;) ale mam nadzieje, ze z czasem sie dogadaja. Jakie sa Wasze doswiadczenia w kwestii laczenia kotow?
Moja Kituni posykuje i podnosi na Packa lapke, ale nie jest agresywna, nie ma przy konfrontacji zadnych pazurow ani szamotaniny, ot takie babskie fochy Tak samo odnosila sie najpierw do Kacperka ( ) a po kilku dniach kladla sie przed nim pokazujac brzuszek i probowala go wylizywac.

[nemeless]

Pacuś - wiedziałam, że jesteś Gość

Gość nad Goście

[Karotka]

Kituni z kotami jak z ludzmi, jedne sie lubią bardziej inne mniej.
Jeżeli Twoja Kicia nie jest agresywna ani Kocurek dla niej to myśle, że z czasem sie dogadają.
Koteczka na pewno czuje sie troszke zazdrosna i przez to okazuje niezadowolenie. Z czasem wszystko się ułozy.

[Kituni]

Wczoraj po raz pierwszy został nadstawiony pacusiowy brzuszek do miziania Coraz bardziej przytulaśny kot się robi z Packa:)

Kituni też się tak bardzo już nie obawia, zauważył, że jej gonitwy i ciosy łapą to pic na wodę fotomontaż Mam nadzieję, że niedługo zaczną się bawić i ganiać razem, jak na dwa młode koty przystało.

[pisiokot]

Wczoraj po raz pierwszy został nadstawiony pacusiowy brzuszek do miziania Coraz bardziej przytulaśny kot się robi z Packa:)

Jak sobie przypomnę co pisały dziewczyny o jego zachowaniu w schronisku to po prostu nie mogę uwierzyć.
Zaczarowalaś go Kituni, alebo raczej odczarowałaś - znowu jest sobą, czyli kochanym, spokojnym, uroczym kotem

[atla]

przeczuwałam co prawda, że w tym wielkim łebku czai się miziak, ale jak czytam to mi się oczy robią taaaakie
nieprawdopodobna metamorfoza. sama miałam kiedyś stracha w schronie, jak mi się skradał za plecami...
a tu proszę! super trafił chłopak. bardzo się cieszę!

[gosiaa]

Cieszę się ogromnie z tych wieści, super

[Kituni]

Postaram się w końcu zdjęcia wstawić jakieś. Ale nie sposób robić zdjęć, gdy ma się obie ręce zajęte mizianiem Packa W nocy zostałam sterroryzowana przez niego - wpadł do mnie do łóżka, położył się na boku, a ja musiałam odłożyć książkę i tarmosić szanowny brzuch

[Catnaperka]

Postaram się w końcu zdjęcia wstawić jakieś. Ale nie sposób robić zdjęć, gdy ma się obie ręce zajęte mizianiem Packa W nocy zostałam sterroryzowana przez niego - wpadł do mnie do łóżka, położył się na boku, a ja musiałam odłożyć książkę i tarmosić szanowny brzuch

[atla]

Postaram się w końcu zdjęcia wstawić jakieś. Ale nie sposób robić zdjęć, gdy ma się obie ręce zajęte mizianiem Packa W nocy zostałam sterroryzowana przez niego - wpadł do mnie do łóżka, położył się na boku, a ja musiałam odłożyć książkę i tarmosić szanowny brzuch

[black_lodge]

Zdjęcia, zdjęcia!

[atla]

a foty dzie? :foch: