Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 20, 2010 10:53 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Czyli ostatecznie czwartek?
W czwartek schodze z dyzuru nocnego o godzinei 7.00, ale postaram sie wyrwac wcześniej, zeby być na dworcu przynajmniej o 5.30., nie zostawie Cie tam samej.
:)
Ostatnio edytowano Pon wrz 20, 2010 11:13 przez kordonia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon wrz 20, 2010 10:59 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Dziewczyny - obie jesteście cudne!!!!! ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za marmurkową akcję ratunkową !

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon wrz 20, 2010 11:17 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

W imieniu spec grupy Kordonia+muttki proszę wszystkich o mocne trzymanie kciuków!
Marmurkowi przed wyjazdem zapowiedziałam, żeby trzymał futro spakowane na podróż - mam nadzieje, że potraktował to poważnie!

muttki

 
Posty: 70
Od: Śro cze 17, 2009 22:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 13:32 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Akcja zakończona :D :D :D

Marmur przyszedł o wyznaczonej porze, wszedł do klatki łapki i już, heheheh

Traktowałyśmy go jak dzikiego dzika, a on w domu okazał się zupełnie nieagresywnym miłym kociem.

Muttki, jestes niesamowitą, szalona dziewcyzną :D :D :1luvu:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto wrz 28, 2010 15:05 przez kordonia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw wrz 23, 2010 13:34 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Slow brak :placz: :placz:
Cos pieknego.

:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 23, 2010 13:37 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Muttki jeszcze mknie z nim autobusem do Warszawy :) :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw wrz 23, 2010 14:25 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

piękny marmurek!!!!!!!!!!!!! dobrze, że go złapałyście - niedługo nie miał by żadnych szans bez domu i opieki.... :(

ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za jego zdrowie!!!!!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw wrz 23, 2010 14:42 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

łezka mi sie zakręciła w oku, bałam sie ,że jednak nikt sie nie zainteresuje...
cudowny kot (dokładnie taki, jak mój kochany Rolfik ślepaczek :wink: ), na ślepaczkach zadałam parę pytań, mam nadzieję, ze Muttki sie zamelduje u nas, opowie, co i jak , co z jego oczkiem, kończy sie wrzesien, ale w październiku, jeśli zajdzie potrzeba klub ślepaczkowy nie zapomni o nim i ewentualnym wsparciu, najwazniejsze, że już jest bezpieczny :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26819
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 23, 2010 15:03 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

WOW 8O - muttki jesteś na maxa szaloną dziewczyną..
gdyby choć co 5 człowiek miał taką postawę.. to nie muszę na tym forum mówić co..:D
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Czw wrz 23, 2010 21:09 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Witajcie, Muttki po powrocie do domu próbowała wejść na forum, ale nie działało. Zaraz po tym padła nieżywa do łóżka otoczona Kociastymi i zasnęła - chyba się jej nikt nie dziwi, bo ten dzień był pełen wrażeń. Jak jutro znajdzie chwilę to się tu szerzej wypowie:)

A ja w skrócie - Marmurek razem z Muttki przybył ok. 17 do Warszawy, gdzie już na nich czekałam. Potem podążyłyśmy do Koterii, gdzie Marmurek został przyjęty - powiedzieli, ze najpierw podleczą go a dopiero później wykastrują, więc chwilkę to zajmie.

Dlatego też mamy czas zastanowić się co dalej. Ten DT, który znalazła Muttki jest pełen kotów, a wydaje się nam, że on wolałby być jedynakiem. Więc chyba czas zacząć akcje szukania DT no najlepiej DS, ale na cuda możemy chwile poczekać;) Kot wydaje się dość przyjacielski, choć ta w sumie 10h podróż (od czasu złapania do trafienia do klatki w Koterii) odcisnęła na nim piętno, ale jestem pewna, że zaaklimatyzuje się szybko i zregeneruje siły.

Muttki sama nie może uwierzyć w to co zrobiła:) i pewnie będzie szczęśliwa czytając wasze posty. )

Pozdrawiam wszystkich i przypilnuje żeby Muttki zdawała relacje z Marmurkowego powrotu do zdrowia;) a jak nie to ja coś skrobnę.

GreenFlower

 
Posty: 1
Od: Czw wrz 23, 2010 14:45

Post » Pt wrz 24, 2010 7:45 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

GreenFlower zabrała mi przyjemność zdania pierwszej relacji, ale trudno, niech jej będzie, w końcu to ona targała marmurka do Koterii.:D Kordonia też wypowiedziała się lakonicznie, a ja powiem tak: przyjechałyśmy, zobaczyłyśmy i Kordonia zwyciężyła. Jej doświadczenie i umiejętności zadziałały perfekcyjnie.:D Marmurek okazał zdyscyplinowanie i pojawił się w swoim rewirze w oczekiwanym czasie. A potem to już Kordonia gnała z nim do samochodu, a ja próbując za nią nadążyć czułam się jak nosorożec z Jumanji.:wink: Przy przenoszeniu marmurka z klatki do transportera i podczas podróży kocurek wykazał dużą łagodność, zachowywał się jak kot domowy. Niestety, stres spowodowany 10 godzinami pobytu w transpoterze + wysoka temperatura w autobusie wywołały u niego hiperwentylację czym napędził mi stracha. Nie mogłam za bardzo rozpiąć futerału na transporterze, ponieważ kotuś roztaczał wokół powalający smrodek, a autobus był pełen. Próbowałam go uspokajać gadaniem do niego i głaskaniem, a on nadstawiał łebek i bródkę, więc tak naprawdę to jest prawie-domowy-kot. Na szczęście jest już bezpieczny pod świetną opieką w Koterii.

Podtrzymuję prośbę GreenFlower o pomoc w znalezieniu dla niego innego DT. W tym, który mu znalazłam miałby dobrą opiekę, ale jest tam ogromna ilość kotów, a marmurek jest strasznym indywidualistą, ze swojego rewiru w Krynicy przeganiał każdego innego kota czy kotkę. Marzeniem byłby oczywiście DS, ponieważ on na pewno będzie wymagał długiej troskliwej opieki (ma nie tylko chore oczy, ale też krwawiące rany od świerzbu na zewnątrz uszu). Myślę, że w domu nie będzie potrzebował wiele czasu żeby stać się prawdziwym pieszczochem. Mamy na to trochę czasu, ponieważ zostanie w Koterii dłużej niż oczekiwałam - najpierw będą go leczyć, potem dopiero wykastrują.
Bardzo się cieszę, za zainteresowanie wątkiem, może ktoś pomoże zapewnić mu lepszą przyszłość, w końcu spec grupa kordonia-muttki odwaliła najważniejszą część roboty. :D Będę na bieżąco informować o stanie zdrowia marmurka.

Kordonia, jesteś fantastyczna! Tacy ludzie jak Ty, to balsam dla duszy - od razu łatwiej żyć.
Ostatnio edytowano Pt wrz 24, 2010 8:22 przez muttki, łącznie edytowano 2 razy

muttki

 
Posty: 70
Od: Śro cze 17, 2009 22:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 7:57 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

:) :) :)

Muttki, postaraj sie o jakieś ładne zdjecia Marmura, z nimi będzie łatwiej o dom.
:)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt wrz 24, 2010 8:17 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

To chyba dopiero jak opuści Koterię, bo tam nie wolno wchodzić do pomieszczeń z klatkami. Wczoraj denerwowałam sie jego stanem i chciałam asystować przy przenoszeniu go do klatki, ale nie pozwolili.

muttki

 
Posty: 70
Od: Śro cze 17, 2009 22:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 8:21 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

Alessandro, nie jestem biegła w korzystaniu z forum, podpowiedz mi jak mam do Was trafić.

muttki

 
Posty: 70
Od: Śro cze 17, 2009 22:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 8:42 Re: Krynica Morska - ślepnący kocurek nie przeżyje zimy!!!

oto link do ślepaczków: viewtopic.php?f=1&t=113902

:ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie Marmurka i za szybkie znalezienie domu!!! :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości