moje koty i ja(3) Pingwinek Dropsik szuka ds!!!

[mar9]

Buziaczki i miziaczki dla kociastych

dziękujemy polecenie wykonamy wieczorkiem

[agakow82]

moje kotuty bardzo lubią siedzieć przy otwartym oknie, to taka namiastka balkonu a teraz przynajmniej jestem o nie spokojna, moskitiera się sprawdza
Haneczka i Oktuś też pewnie trochę ciągnie "na dwór" w końcu kiedyś tam "mieszkały" a jak masz zabezpieczone okna i balkon to wiesz, że jak to w przysłowiu "i wilk syty i owca cała"

my jeszcze nie mamy okien zabezpieczonych ( kasy brak ) dlatego jak w jednym pokoju okna otwarte to koty musza byc w drugim pokoju.Lubia chodzic na balkon siatka jak wiesz jest tylko na dole wiec wychodza z nami na balkon same nie moga
juz na zime siatki nie zrobimy ale na wiosne trzeba bo i bezpieczniej dla futer i ja nie bede w strachu

[mar9]

moje kotuty bardzo lubią siedzieć przy otwartym oknie, to taka namiastka balkonu a teraz przynajmniej jestem o nie spokojna, moskitiera się sprawdza
Haneczka i Oktuś też pewnie trochę ciągnie "na dwór" w końcu kiedyś tam "mieszkały" a jak masz zabezpieczone okna i balkon to wiesz, że jak to w przysłowiu "i wilk syty i owca cała"

my jeszcze nie mamy okien zabezpieczonych ( kasy brak ) dlatego jak w jednym pokoju okna otwarte to koty musza byc w drugim pokoju.Lubia chodzic na balkon siatka jak wiesz jest tylko na dole wiec wychodza z nami na balkon same nie moga
juz na zime siatki nie zrobimy ale na wiosne trzeba bo i bezpieczniej dla futer i ja nie bede w strachu

za siateczkę i futra i ja będziemy wdzięczni a Ty zobaczysz, jaka to ulga nie musieć sie martwić i co chwila zaglądać, co futra robią

[Gibutkowa]

Ech też bym chciała taką siatkę - moje futra na smyczy tylko na balkon wychodzą. Mam tak skopany balkon że trzeba by jakieś dziwne stelaże montować. No ale niedługo już będziemy tam mieszkać więc nie kombinujemy. Jak się przeprowadzimy to zrobię kociastym wypasiony wybieg - woliera mi się marzy ale do tego trzeba mieć dom.

[Gibutkowa]

Ładna?

[mar9]

Ładna?

a cóż to za cudeńko masz? nowe?

[Gibutkowa]

Nie moje. Jest w schronie w Koninie. Strasznie mi się podoba Ale nie mogę miec kotka na razie kolejnego, choć wiem że w schronie w Koninie nie byłoby problemu z całym zestawem badań na PCR i izolacja po badaniach - co w przypadku kolejnego kota u mnie jest bezwzględna koniecznością - Miecio tak był badany i przygotowywany potem do adopcji przeze mnie. No a do tego przed wyjazdem za granice już bym nie zdążyła z półroczną kwarantanną po szczepieniu na wściekliznę, szczególnie że aby mieć pewność że wysokość przeciwciał będzie właściwa trzeba powtarzać szczepienie. Także u nas to jest cała kołomyja jeśli chodzi o dokacanie, no i wiele zależy od stanu zdrowia Sibel na dany czas. Ale przyznam ze zauroczyła mnie ta kicia ogromnie

[czarno-czarni]

napisz prosze u seniorów co u Docusia no i daj znac, jak Klara się pojawi,

z góry dziękuję!

wejście na wątek przez banerek w moim podpisie

[agakow82]

moje kotuty bardzo lubią siedzieć przy otwartym oknie, to taka namiastka balkonu a teraz przynajmniej jestem o nie spokojna, moskitiera się sprawdza
Haneczka i Oktuś też pewnie trochę ciągnie "na dwór" w końcu kiedyś tam "mieszkały" a jak masz zabezpieczone okna i balkon to wiesz, że jak to w przysłowiu "i wilk syty i owca cała"

my jeszcze nie mamy okien zabezpieczonych ( kasy brak ) dlatego jak w jednym pokoju okna otwarte to koty musza byc w drugim pokoju.Lubia chodzic na balkon siatka jak wiesz jest tylko na dole wiec wychodza z nami na balkon same nie moga
juz na zime siatki nie zrobimy ale na wiosne trzeba bo i bezpieczniej dla futer i ja nie bede w strachu

za siateczkę i futra i ja będziemy wdzięczni a Ty zobaczysz, jaka to ulga nie musieć sie martwić i co chwila zaglądać, co futra robią

Wirm Marysiu.Teraz to mam stres jak otwieram okno gdzie koty sa one tez sa zdziwione ze je "wyrzucam" z pokoju i zamykam drzwi .a na balkonie uwielbiaja siedziec i musza byc tylko ze mna ale zauwazyłam ze juz coraz bardziej "odwazne " sa na tym balkonie i znowu sie stresuje siatka bedzie i dla futer i dla mnie i dla ciebie
W oknie bym chciala taka moskitere w tym jednym w pokoju i w drugim w kuchni bo na balkonie zrobie cala siatke.Ale to niestety przed zima nie bo serio kasy nie mamy

[agakow82]

Ładna?

Piekna

[agakow82]

Ech też bym chciała taką siatkę - moje futra na smyczy tylko na balkon wychodzą. Mam tak skopany balkon że trzeba by jakieś dziwne stelaże montować. No ale niedługo już będziemy tam mieszkać więc nie kombinujemy. Jak się przeprowadzimy to zrobię kociastym wypasiony wybieg - woliera mi się marzy ale do tego trzeba mieć dom.

Własnie u nas tez trzeba zrobić jakiś stelaż naokoło balkonu zeby siatke zamontować balkon mamy w oplakanym stanie ale na wiosne maja remontowac i ocieplac budynek wiec wtedy sie zrobi mocna siateczke musi byc mocna bo Haneczka cienka siateczka by rozwaliła
ps Marysiu jakbyś mogla prosze jesli to nie tajemnica napisz mi na pw ile dalas za moskitere w jednym oknie

[mar9]

Ech też bym chciała taką siatkę - moje futra na smyczy tylko na balkon wychodzą. Mam tak skopany balkon że trzeba by jakieś dziwne stelaże montować. No ale niedługo już będziemy tam mieszkać więc nie kombinujemy. Jak się przeprowadzimy to zrobię kociastym wypasiony wybieg - woliera mi się marzy ale do tego trzeba mieć dom.

Własnie u nas tez trzeba zrobić jakiś stelaż naokoło balkonu zeby siatke zamontować balkon mamy w oplakanym stanie ale na wiosne maja remontowac i ocieplac budynek wiec wtedy sie zrobi mocna siateczke musi byc mocna bo Haneczka cienka siateczka by rozwaliła
ps Marysiu jakbyś mogla prosze jesli to nie tajemnica napisz mi na pw ile dalas za moskitere w jednym oknie

Myślę, że nie zdradzę tajemnicy handlowej jeśli napiszę ile zapłaciłam.
Dzwoniłam po różnych firmach i wybrałam taką nie za drogą.
Założyłam w pokoju na jednej połówce okna i w kuchni też na jednej połówce. Za obie zapłaciłam 250 zł.
W innych firmach było dużo drożej, w jednej chcieli ok. 300 za jedną taką połówkę.
Chciałam założyć siatki ale nigdzie nie chcieli robić, tylko moskitiery.
Te moskitiery są wkładane i mają takie zaczepy, żeby można je było wyjąć, np. na zimę.
Z zewnątrz są prawie niewidoczne (wzięłam takie szare, nie białe i nie ciemne) ot, jedna połowa okna jest ciut ciemniejsza i tyle. Musiałam z założeniem zaczekać aż skończą nam ocieplać dom.

[Gibutkowa]

Ech też bym chciała taką siatkę - moje futra na smyczy tylko na balkon wychodzą. Mam tak skopany balkon że trzeba by jakieś dziwne stelaże montować. No ale niedługo już będziemy tam mieszkać więc nie kombinujemy. Jak się przeprowadzimy to zrobię kociastym wypasiony wybieg - woliera mi się marzy ale do tego trzeba mieć dom.

Własnie u nas tez trzeba zrobić jakiś stelaż naokoło balkonu zeby siatke zamontować balkon mamy w oplakanym stanie ale na wiosne maja remontowac i ocieplac budynek wiec wtedy sie zrobi mocna siateczke musi byc mocna bo Haneczka cienka siateczka by rozwaliła
ps Marysiu jakbyś mogla prosze jesli to nie tajemnica napisz mi na pw ile dalas za moskitere w jednym oknie

U nas właśnie problemem jest beton bardzo twardy z jakimiś kamykami w środku i do tego bardzo gruba ocieplina - żadne kołki w to nie wchodzą Jedną wiertarkę żeśmy spalili na tym betonie (choć była z wiertłami do betonu) a kołki choć długie i tak wyleciały

[bozena640]

za domki

[mar9]

za domki

dziękujemy, ciociu