DRAMAT działkowych kotów - 8 już otrutych, ratunku dla 3!!!

[natur11]

Szukam DT chociaż dla maluchów, one powinny znaleźć domki bez problemów chyba...

[neris]

Pingwinek
płeć nieznana, dostałam zdjęcia zadka w celu określenia płci ale chyba ktoś je po pijaku robił bo NIC nie widać.





I z mamusią...

[neris]

Podniosę...

[neris]

Czy ktoś ma może dostęp do talonów na Książęcą, pani Maria mieszka niedaleko stamtąd i byłoby jej wygodnie zawieźć tam mamę pingwinka na sterylkę.

Za to może się zamienić na talon na Wilanów, bo tam dojechać środkami komunikacji miejskiej jest jej za trudno.

[neris]

Ratunku chociaż dla malucha...

[neris]

Dramatycznie potrzebujemy pomocy dla jednego z kociąt, wczoraj wieczorem pani Maria zabrała go do lecznicy ale zaśpiewali jej 50zl dziennie, więc zabrała go z powrotem na działkę
Nie mnie ją oceniać, ja nie mogę tam ani pojechać ani wziąć kocię w stado psów.
Może ktoś może nas wspomóc talonem na leczenie, ten mały umrze bez pomocy, a kobieta któa żyje z 800zł renty nie ma szans go nawet spróbować leczyć...

[ASK@]

dzikie maluszki jak starszawe to ciężko oswoić.Ile mogą mieć?

Jak małe chore?

[neris]

Pingwinek jest całkowicie oswojony, ma DT w Pruszkowie.

Chory malec jeździ na zastrzyki do lecznicy i niestety na noc wraca na zimne działki.
Tracę wiarę w sens tego wątku.

[Alex405]

podnoszę, jutro zobaczę czy da się coś zrobić w sprawie talonów.

A co z Pusią i Kropkiem? Nadal są na działkach? Nie krzyczcie na mnie, ale może dla nich lepszy od bycia otrutym tam byłby np. ten schron w Nasielsku? Choć na jakiś czas. Słyszałam, ze koty nie mają tam źle...

[Alex405]

Neris, masz pw.

[Alex405]

Neris, czy sprawa talonów nadal aktualna? napisałam pw, ale nie odpowiadasz...

[CoToMa]

Co z kotami?