Jedno wolne miejsce w Koterii na 25 sierpnia - NIEAKTUALNE !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 24, 2010 15:30 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

To proponuję - piszmy w tym: viewtopic.php?f=1&t=113178&start=15

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 15:41 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Dla porządku przeklejam wszystkie wpisy z wątku który ma być usunięty, włącznie z moim ostatnim, sugerującym na którym wątku się skupić:


iwona66 pisze:zaznaczę sobie ,bo termin daleki oczywiście o transport
biega :mrgreen: :ok:


Kaprys2004 pisze:Bardzo dziękuję!! :1luvu:
Głupio mi prosić, bo każdy ma swoje plany, problemy, wakacje itp. ale muszę :(


Agneska pisze:
iwona66 pisze:zaznaczę sobie ,bo termin daleki oczywiście o transport
biega :mrgreen: :ok:

ja tez zaznaczę, żeby nie uciekło :oops:


ASK@ pisze:ja nie mobilna jestem i mocno zacofana w tej dziedzinie. Moge wspierać tylko :oops: kciukami i dobrymi myslami. :ok: I tych macie dużo.
Ksiu dobrze,ze żyjecie.To najważniejsze!
Płakac sie chce jak miziak jest na dworze! I trzeba odejśc od niego, zostawić :cry:


joluka pisze:Kasiu - dwa takie same wątki Ci się założyły..... - poproś o usunięcie jednego....

kopiuję z tego drugiego moją odpowiedź:

joluka pisze:Kasiu - jak to ??? miałaś wypadek i nic nie mówiłaś????? może Ty potrzebujesz jakieś pomocy? (oprócz kociej mam na myśli :wink: )

nie wiem, czy pod koniec lipca będziemy w Warszawie..... :( - nic na 100 % nie mogę zadeklarować, ale będziemy jeszcze w kontakcie!


Kaprys2004 pisze:Link do drugiego.. Tam są fajne foty jakby co :lol:

viewtopic.php?f=1&t=113178&p=6116684#p6116684


Kaprys2004 pisze:Wkleję jak ma być usunięty... Warto wiedzieć, co może człowiekowi grozić jak nie posłucha rozumu czy - jak ja - przeczucia.. :oops:

Kaprys2004 pisze:Asiulku, miałam, półtora km od domu zasnęłam ze zmęczenia za kierownicą.. Ech. Na szczęście słup, który był przy przystanku autobusowym.. Eee.. :ryk: to znaczy przystanek autobusowy, który był przy "moim" słupie o tej godzinie był pusty, chwała Panu. Nie mam niczego połamanego, wypuścili mnie po badaniach szpitalnych po dwóch godzinach, mam tylko sińce (ach, kolorowa ze mnie laseczka :lol: ), zwichniętą kostkę i bolące żebra. Ktoś mi pokiwał tylko palcem, żebym zwolniła tempo.. :wink:

A jakby komuś się chciało spać podczas prowadzenia samochodu, to nalegam, żeby był ode mnie mądrzejszy i:

a) nie jechał, a stanął gdziekolwiek i odpoczął/zdrzemnął się. A jeżeli musi jechać, to żeby...
b) ..włączył głośną muzykę (taką, której zazwyczaj nie lubi)
c) zapalił papierosa (sugestia lekarki z pogotowia)
d) usiadł na siedzeniu pod kątem 90 st. bez opierania się plecami o fotel
e) otworzył okna i zrobił przeciąg
f) jeżeli wie jak działa na niego dopalacz w płynie, to niech łyknie jakiegoś Red Bull'a czy coś innego. Ja nigdy tego nie piłam, więc bałabym się..
g) znacznie przyspieszył (wzrasta adrenalina)...

Ja robiłam wszystko odwrotnie, jechałam spokojnie, z cichutko sączącą się muzyką z radyjka..
Oto efekt..
To był Renault Clio.. Mają podobno dobre wyniki crash testów. Chyba niesfałszowane sądząc po tym, że żyję ja i maluchy, które wiozłam koło siebie w torbie (na szczęście nie w bagażniku, gdzie dwa transportery są połamane na wióry).

Obrazek Obrazek


Kaprys2004 pisze:
ASK@ pisze:ja nie mobilna jestem i mocno zacofana w tej dziedzinie. Moge wspierać tylko :oops: kciukami i dobrymi myslami. :ok: I tych macie dużo.
Ksiu dobrze,ze żyjecie.To najważniejsze!
Płakac sie chce jak miziak jest na dworze! I trzeba odejśc od niego, zostawić :cry:


BArdzo dziękuję :1luvu: No tak, dobrze, na szczęście..
No to Aśku wiesz, jak się czułam, kiedy szłam szybko, oby dalej od niej.. Dobrze, że pani Krystyna została nadal ją karmić i przytulać..


kussad pisze:Oj Kasiu :ok: całe szczęście że czujesz się lepiej! Chociaż podniosę wątek :)



qlenka pisze:zaznaczam, sama mobilna nie jestem, ew. z pomocą TŻta. Raczej będziemy na miejscu, ale też na razie niczego nie obiecuję :(
dam znać :ok:
i też powtarzam za innymi - najważniejsze, że Ty i maluchy, wszyscy cali!



Aleba pisze:Rany, Kasia :strach:
Dobrze, że to się tak skończyło.

A wątek zaznaczam, na razie nic obiecać nie mogę, ale pogadam z Marcinem.


sasza925 pisze:jak dobrze, ze wyszlas z tego w miare cało!! zdjęcia przerażające..

ja tez samochodu niet, moge pomoc łapać jesli bedzie taka potrzeba


*anika* pisze:nie wie który wątek mam zaznaczyć :wink:



Kaprys2004 pisze:To proponuję - piszmy w tym: viewtopic.php?f=1&t=113178&start=15

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 15:43 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

To zaznaczam wątek właściwy ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 15:51 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Uprzejmie proszę o usunięcie tego wątku, bo utworzyłam niechcąco równoległy.
Bardzo dziękuję :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 15:59 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Kochani, bardzo dziękuję za tak szeroki odzew. Ogromnie. Już mi lepiej chorować :wink:

Strasznie się bałam zastrzyka w brzuch, ale wykonałam, a to oznacza, że KAŻDY może sobie taki wykonać :ryk:

Ostatnio łapałam z panią Krystyną ok. 12-13, bo tak karmi. Ciężko mi było ją przekonać na godzinę późniejszą, bo.. no sami wiecie, czasem jest trudno. :roll: :wink: Udało się złapać dwie dziewczyny, na szczęście, akurat tyle było wtedy zamówionych miejsc w Koterii.

Mnie też najlepiej byłoby umówić się ok. 18, może uda mi się panią Krysię przekonać. Jej się wydaje, że jak w południe nie dostaną jeść, to sobie gdzieś pójdą.. Oby nie miała racji..

Trzebaby je łapać albo 26 lipca i dowieźć do godz. 20 do Koterii, albo rano 27 lipca i dowieźć do Koterii od 9 do 11.00.. Pierwsza opcja jest chyba lepsza.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 16:02 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Pamiętacie co napisałam (taaaaaaaaaka mądra już jestem że mogę dawać rady :oops: )?

Kaprys2004 pisze:(..) A jakby komuś się chciało spać podczas prowadzenia samochodu, to nalegam, żeby był ode mnie mądrzejszy i:

a) nie jechał, a stanął gdziekolwiek i odpoczął/zdrzemnął się. A jeżeli musi jechać, to żeby...
b) ..włączył głośną muzykę (taką, której zazwyczaj nie lubi)
c) zapalił papierosa (sugestia lekarki z pogotowia)
d) usiadł na siedzeniu pod kątem 90 st. bez opierania się plecami o fotel
e) otworzył okna i zrobił przeciąg
f) jeżeli wie jak działa na niego dopalacz w płynie, to niech łyknie jakiegoś Red Bull'a czy coś innego. Ja nigdy tego nie piłam, więc bałabym się..
g) znacznie przyspieszył (wzrasta adrenalina)...


Moja koleżanka wczoraj podpowiedziała punkt h):

h) napić się czegoś bardzo dużo, Coca Coli czy czegokolwiek innego, żeby się chciało siku :ryk:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 19:13 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Ja niestety najprawdopodobniej będę w tym czasie niedostępna- jakby się coś zmieniło i będę mogła pomóc w łapaniu dam znać.

Kasiu, jak przeczytałam to mało zawału nie dostałam! Szczęście, że nic Ci się nie stało! I proszę, nie mów o przyjemniejszym chorowaniu- tylko o skutecznym i szybkim zdrowieniu!
Trzymaj się mocno Kaprysku! :1luvu:
Obrazek

Obrazek

teapot

 
Posty: 490
Od: Nie maja 04, 2008 10:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 25, 2010 10:27 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Dzięki Kasieńko za ciepłe słowa i wiem że gdybyś mogła - pomożesz :1luvu: :1luvu:

Masz rację: już mi lepiej zdrowieć :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 25, 2010 16:06 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Kochani, oddałam jedno miejsce na 27 lipca Kitce z tego wąteczku: viewtopic.php?f=1&t=112401&p=6125852#p6125852. Czyli łapiemy nie 6 tylko 5 istot..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 26, 2010 0:28 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Kaprys2004 pisze:Kochani, oddałam jedno miejsce na 27 lipca Kitce z tego wąteczku: viewtopic.php?f=1&t=112401&p=6125852#p6125852. Czyli łapiemy nie 6 tylko 5 istot..



Kochana jesteś Kasieńko :1luvu: :1luvu: Nie wiemy jak możemy ci się odwdzięczyć :1luvu: :1luvu: Tak jak pisałam Ci wcześniej- JESTEŚ WIELKA :king: (i to nie chodzi o czyjeś wymiary,tylko o wielkość serducha :1luvu: )A Ty masz je ogromne :1luvu:
trzymamy mocno kciuki za twój szybki powrót do zdrowia,czego z całego serca (a jest tych serc 3)życzymy :ok: :ok: :1luvu:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Sob cze 26, 2010 10:49 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Dzięki Kochana :1luvu:
To znaczy, że 3 razy szybciej będę wracała do zdrowia :D :1luvu:
Cieszę się, że mogłam pomóc miejscówką, wszak wszystkie koty nasze są :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 26, 2010 19:18 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Kaprys2004 pisze:Dzięki Kochana :1luvu:
To znaczy, że 3 razy szybciej będę wracała do zdrowia :D :1luvu:
Cieszę się, że mogłam pomóc miejscówką, wszak wszystkie koty nasze są :D

No i wszystkie trzeba starannie wymiziać :1luvu: :1luvu:
A za miejscóweczkę jeszcze raz dziękujemy :1luvu: :1luvu:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Nie cze 27, 2010 12:57 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

:D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 29, 2010 12:56 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Czy ten wątek jest jeszcze aktywny? bo już się pogubiłam :oops:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Wto cze 29, 2010 13:20 Re: Warszawa - kto mi pomoże? Łapanka. Koniec lipca.

Myślę że tak.. taki przyczajony bardziej :wink:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, irissibirica i 560 gości