zaginęła kotka - Lublin

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 08, 2010 16:30 zaginęła kotka - Lublin

Witam wszystkich, a moderatorów przepraszam z góry za osobny wątek o zaginięciu...

Nie wiem już co mam robić. W czwartek mój "inteligentny" chłopak nie domknął drzwi i kotka uciekła, przepadła jak kamień w wodę. Mieszkam w bloku, więc kot był niewychodzący. Szukam jej od 4 dni w piwnicach, sąsiednich blokach, na dworze - tego się najbardziej boję, że wyszła na dwór....Osiedle jest obklejone, sąsiedzi - zaalarmowani. Dzwoniłam też do schroniska, ale nikt nie przywoził tam ostatnio kota.

Kotka miała 2 lata, raczej chuda niż gruba, cała czarna, jedynie parę białych włosków - krawacik. Oczy wielkie i złote. Nie bała się ludzi, więc być może ktoś ją sobie po prostu przywłaszczył, bo pieszczoch z niej i zadbana jest.

Gdyby czytał to ktoś z Lublina, proszę o kontakt. Może macie jakieś doświadczenia w poszukiwaniu kociaków w konkretnych miastach.

Z góry dziękuję i proszę o pomoc. Co jeszcze mogę zrobić?

gabapl

 
Posty: 6
Od: Pon mar 08, 2010 16:09

Post » Pon mar 08, 2010 16:57 Re: zaginęła kotka - Lublin

Spróbuj się zorientowac, czy ktoś w okolicy dokarmia koty i nawiąż kontakt z tą osobą. Może zauwazy nowego stołownika. Szukaj nocą lub nad ranem, kiedy jest cicho i nie ma psów oraz samochodów; świeć latarką w najbardziej nieprawdopodobne dziury, koty potrafią się zmieścić wszędzie, np, w rynnie. Jeżeli kotka lubi suche, grzechocz puszką z chrupkami. Bardzo dokładnie przeszukaj jeszcze raz klatki schodowe i piwnice - uciekinier może być tak przerażony, że nie wychodzi nawet do Ciebie, trzeba go zlokalizować i złapać, bo może uciekać.
Czy kotka jest wysterylizowana? Jeśli nie, to być może udała się na poszukiwanie kocura, więc tym bardziej trzeba jej szukac tam, gdzie pojawiają się inne koty.
Aha, w ogłoszeniu możesz zaoferowac nagrodę. Powiadom też miejscowe dzieciaki i meneli - często oni widza najwięcej.

:ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 08, 2010 17:08 Re: zaginęła kotka - Lublin

Trochę wskazówek i historii poszukiwań, moze się przydadzą:

viewtopic.php?f=1&t=104532
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 08, 2010 17:14 Re: zaginęła kotka - Lublin

Gdzie mieszkasz dokładnie?

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 08, 2010 18:59 Re: zaginęła kotka - Lublin

ulica przy stawie, osiedle wieniawa

ruszam jeszcze dziś wieczorem na ponowne poszukiwania. dziękuję za rady i odpowiedzi. 3majcie kciuki, bo cały czas mam jeszcze nadzieję, że się znajdzie.

kotka była sterylizowana.

pozdrawiam

gabapl

 
Posty: 6
Od: Pon mar 08, 2010 16:09

Post » Pon mar 08, 2010 19:12 Re: zaginęła kotka - Lublin

Rusz bardzo późnym wieczorem, kiedy ruch ucichnie - może nawet lepiej nar ranem, koło trzeciej?

Kciuki wielkie za koteczkę :ok:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 08, 2010 20:10 Re: zaginęła kotka - Lublin

annskr pisze:Rusz bardzo późnym wieczorem, kiedy ruch ucichnie - może nawet lepiej nar ranem, koło trzeciej?

Kciuki wielkie za koteczkę :ok:



tak też zrobię. Właśnie porozwieszałam znowu nowe ogłoszenia, niestety niektóre wcześniejsze były pozrywane...co za ludzie.. :evil: .

gabapl

 
Posty: 6
Od: Pon mar 08, 2010 16:09

Post » Pon mar 08, 2010 20:32 Re: zaginęła kotka - Lublin

To kompletnie nie moja dzielnica, więc nawet rozglądać się nie mogę.

Trzymam mocno kciuki :ok:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 08, 2010 22:10 Re: zaginęła kotka - Lublin

Zadzwoń do Animalsa i jedź do schronu, jak kotka sie nie znajdzie.
Ostatnio trafił tam piękny, czarny, ale kocurek
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e93 ... 2af87.html
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 11, 2010 7:22 Re: zaginęła kotka - Lublin

Gabapl, udało Ci się znaleźć kotkę?
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 11, 2010 10:50 Re: zaginęła kotka - Lublin

jeszcze nie...niestety...ale ciągle szukam, pytam.... :cry:

gabapl

 
Posty: 6
Od: Pon mar 08, 2010 16:09

Post » Pt mar 12, 2010 8:08 Re: zaginęła kotka - Lublin

Najgorsze, ze w okolicy macie bardzo ruchliwe ulice :( A może aż w Parku się zaszyła?
Trzymam kciuki! A, odnalazłaś jakąś karmicielkę, tak, jak radziła któraś z dziewczyn?
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12838
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie mar 21, 2010 19:13 Re: zaginęła kotka - Lublin

Gaba i co znalazła się kota ????
czyśbyś odnalazła forum po naszej rozmowie na wieczorku u państwa R. ? :mrgreen:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie mar 21, 2010 20:04 Re: zaginęła kotka - Lublin

Daj ogłoszenie do prasy - w lokalnym dodatku Wyborczej ogłoszenia o zgubionych zwierzakach powinny być bezpłatne.

katikot

 
Posty: 2893
Od: Pt paź 26, 2007 23:31
Lokalizacja: Kraków/Wrocław

Post » Wto mar 23, 2010 13:44 Re: zaginęła kotka - Lublin

słuchajcie, radosna nowina:)))))))))
znalazła się wczoraj wieczorem, na parterze!!!! po około 3 tygodniach! sąsiadka zadzwoniła domofonem, powiedziała, że coś się o nią łasi;) wcale nie chciała mi jej oddać 8O
noi proszę. jest, cała i zdrowa, trochę zakurzona, okropnie wychudzona, ale jest. od razu mnie poznała, pobiegła do kuchni szukać miski, znalazła kuwetę (i skorzystała:)), dorwała tez swoją piłeczkę...normalnie cud!!!!
dziś wzięłam wolne, żeby pojechać do weterynarza, poobserwować czy wszystko jest ok. ale raczej poza schudnięciem, nic takiego sie nie stało. oczywiście trzeba odrobaczyć i ...hmmm, umyć? ;)
kupilam szampon dla kotów....zmierzę się z tym zadaniem dziś wieczorem....kąpał ktoś kiedyś kota????? :roll:

dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie.

Miss- tak, tak, zalogowała się odrazu następnego dnia po wizycie u Państwa R. pozdrawiam i do zobaczenia! :D

gabapl

 
Posty: 6
Od: Pon mar 08, 2010 16:09

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 278 gości