Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 25, 2010 18:24 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

wiorka ma dzis swoje swieto i to ja mam zyczenia
a wy niestety chumoru mi nie zepsujecie
so
kiss my a..baby :mrgreen:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Czw lut 25, 2010 18:30 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

No coz wiora...Twoja wypowiedz swiadczy o Tobie i podjesciu do sprawy. Jakby nie patrzec to koty gina tragicznie ,pytamy Cie o pomysly na rozwiazanie sytuacji ,bo jak na razie to tylko psioczysz ,a Ty sobie jaja robisz . Gratuluje poczucia humoru w tej sytuacji.
BTW humor a nie chumor jesli juz

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 18:33 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Afatima gresywna? To co mozna powiedziec o waszych wczesniejszych postach, w poprzednim watku? Moze juz wrócicie na własny watek i przestaniecie ten zasmiecać. Przecież nikt was tu nie zapraszał, a na pewno nie po to zebyście sobie urządzały tu jakies śmichy-chichy. Chyba tylko wam jest tak wesoło w zaistniałej sytuacji, śmierci tylu kotów i innych zwierząt. Zastanówcie sie co robicie, bo jest to żenujace.

agiis-s pisze:
kya pisze:No a moze wiora podzielisz sie z nami swaja madroscia i powiesz co TY bys zrobila? Bardzo jestem ciekawa jaki Wy macie pomysl na rozwiazanie sprawy?


...napisać donos na TOZ ...



... wystarczy, że sa pisane na Ize...

agiis-s pisze:
reddie pisze:Ja też jestem ciekawa propozycji skutecznych rozwiązań.

no żebyś się nie doczekała....


Za to wasze rozwiazania sa naprawdę bardzo skuteczne, i najlepiej zeby były zrobione cudzymi rekami.
Używacie sobie bo nie ma nikogo na wątku? Bawcie się cudzym kosztem i kosztem tych kotów, które na tym watku maja swoich opiekunów, chcecie ich przepłoszyć , zeby dołozyc Izie, prawda? tylko, ze nie Iza na tym straci lecz te koty. Ten wątek jest poświęcony bezdomnym kotom , którymi opiekuje sie Iza, więc nie zasmiecajcie go, takimi bzdurami.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw lut 25, 2010 18:44 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iweta pisze:Afatima gresywna? To co mozna powiedziec o waszych wczesniejszych postach, w poprzednim watku? Moze juz wrócicie na własny watek i przestaniecie ten zasmiecać. Przecież nikt was tu nie zapraszał, a na pewno nie po to zebyście sobie urządzały tu jakies śmichy-chichy. Chyba tylko wam jest tak wesoło w zaistniałej sytuacji, śmierci tylu kotów i innych zwierząt. Zastanówcie sie co robicie, bo jest to żenujace.

agiis-s pisze:
kya pisze:No a moze wiora podzielisz sie z nami swaja madroscia i powiesz co TY bys zrobila? Bardzo jestem ciekawa jaki Wy macie pomysl na rozwiazanie sprawy?


...napisać donos na TOZ ...



... wystarczy, że sa pisane na Ize...

agiis-s pisze:
reddie pisze:Ja też jestem ciekawa propozycji skutecznych rozwiązań.

no żebyś się nie doczekała....


Za to wasze rozwiazania sa naprawdę bardzo skuteczne, i najlepiej zeby były zrobione cudzymi rekami.
Używacie sobie bo nie ma nikogo na wątku? Bawcie się cudzym kosztem i kosztem tych kotów, które na tym watku maja swoich opiekunów, chcecie ich przepłoszyć , zeby dołozyc Izie, prawda? tylko, ze nie Iza na tym straci lecz te koty. Ten wątek jest poświęcony bezdomnym kotom , którymi opiekuje sie Iza, więc nie zasmiecajcie go, takimi bzdurami.

Dzieki naszemu donosowi jak ladnie to nazwalas od Izy zabrano kilkanascie kotow,ktore na koszt TOZu zostaly poleczone i z ktorych wiekszosc ma juz domy . Chyba ten donos pomogl kotom ,a nie zaszkodzil. My sie bawimy? To raczej Wy olewacie te koty bo ani jednego pomyslu tu nie widzialam oprocz dziamgolenia klakierow i zarcikow wiory . Smierc kotow nie jest zabawna a Wy cala pare slecie w obrazanie ludzi . Zero waszych pomyslow,zero rozwiazan !

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 18:49 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Ja to sobie myślę, że w tym wątku to zwykła sofizmatyka jest uskuteczniana i tyle. Nawet może nie jakoś specjalnie świadomie. No, ale jaki pan, taki kram, jak to mówią.

"Cudzymi rękami". Mocne.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 18:59 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

reddie pisze:Ja to sobie myślę, że w tym wątku to zwykła sofizmatyka jest uskuteczniana i tyle. Nawet może nie jakoś specjalnie świadomie. No, ale jaki pan, taki kram, jak to mówią.

"Cudzymi rękami". Mocne.


wolisz, zeby było rękoma? Ok niech będzie - najlepiej, żeby było zrobione cudzymi rękoma. Lepiej brzmi? Obie formy sa poprawne, ale i tak nie dotycza twoich rąk , w tym przypadku, sa to tylko rece Izy.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw lut 25, 2010 19:06 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kya donosic nikt nie musiał. Sama prosiłam o Pomoc od lipca.

Reddie prosze uwazaj na słowa.

Podczas pisania waszych teorii nakarmiłam juz połowe stada. Zrobiłam cos pożytecznego, a wy co zrobiłyście? Klikacie i klikacie tylko bez konca.Co to watek do zartow sobie znalazłyście.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31617
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 19:25 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

iza71koty pisze:

Podczas pisania waszych teorii nakarmiłam juz połowe stada. Zrobiłam cos pożytecznego, a wy co zrobiłyście? Klikacie i klikacie tylko bez konca.Co to watek do zartow sobie znalazłyście.

Domyslam sie ze te slowa skierowane sa do Afatimy i wiory , bo to one niepowaznie podchodza do sprawy.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 19:38 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iweta pisze:
reddie pisze:Ja to sobie myślę, że w tym wątku to zwykła sofizmatyka jest uskuteczniana i tyle. Nawet może nie jakoś specjalnie świadomie. No, ale jaki pan, taki kram, jak to mówią.

"Cudzymi rękami". Mocne.


wolisz, zeby było rękoma? Ok niech będzie - najlepiej, żeby było zrobione cudzymi rękoma. Lepiej brzmi? Obie formy sa poprawne, ale i tak nie dotycza twoich rąk , w tym przypadku, sa to tylko rece Izy.

Nie chodziło mi o formę bynajmniej. Wiem , że obie formy są poprawne. A swoimi rękami wykonuję już swoją robotę na rzecz kotów prowadząc fundację. Nie czuję się zobligowana do wykonywania swoimi rękami pracy Izy, bo wyraźnie powiedziała, ze sobie mojej pomocy nie życzy.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 19:42 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

kya pisze:
iza71koty pisze:

Podczas pisania waszych teorii nakarmiłam juz połowe stada. Zrobiłam cos pożytecznego, a wy co zrobiłyście? Klikacie i klikacie tylko bez konca.Co to watek do zartow sobie znalazłyście.

Domyslam sie ze te slowa skierowane sa do Afatimy i wiory , bo to one niepowaznie podchodza do sprawy.


klik klik to domena chórzystek, czy to w pracy ...czy to w domu...klik klik
posiedziałam dzisiaj i poczytałam...od rana do nocy z klik klik ...
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 25, 2010 20:26 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

za malo jadu :ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Czw lut 25, 2010 20:34 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iza , my wiemy jaka jest prawda z tobą !!Nie jest tak jak piszesz..nie długo się wszyscy przekonają .......więc ...!!!!

szar pej

 
Posty: 99
Od: Sob sty 23, 2010 17:03

Post » Czw lut 25, 2010 20:39 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Norman, gdzie się podziewałeś? Robisz te same błędy ortograficzne. A teraz idź już sobie.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw lut 25, 2010 20:48 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Z wielka niechecia jeszcze raz zajrzalam na ten watek i musze stwierdzic, ze bardzo wspolczuje kociakom szczecinskim oraz Szczecinianom, ze maja takie TOWARZYSTWO raczej WZAJEMNEJ ADORACJI anizeli opieki nad zwierzetami.I troche sie dziwie, dlaczego nie probuja tego zmienic.PRZECIEZ JEST DEMOKRACJA - nie jestescie chyba na nich skazani do konca swiata :evil: I niech mi juz zadna "inspektorka" z bozej laski nie odpisuje...bo zwymiotuje

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 25, 2010 20:57 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Afatima pisze:Norman, gdzie się podziewałeś? Robisz te same błędy ortograficzne. A teraz idź już sobie.


zły strzał.

rzygać to się chce, ale od tych postów!!!!!!!!!!!!

szar pej

 
Posty: 99
Od: Sob sty 23, 2010 17:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], olabaranowska i 914 gości