Poznajcie Yoszka. Joszko szuka domu (strona 79).

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 12, 2010 21:50 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Josiowi wszystkiego naj naj naj na nowej drodze życia :)

Korciaczki - trzymajcie się - wiecie, że mu będzie przecież dobrze :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto sty 12, 2010 21:53 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Ostatnio ciągle się gdzieś spóźniam i na szarym końcu czytam o wspaniałych wiadomościach.
Korciaczki zmieniłyście Yoszka i jego świat.
Bądź koteczku szczęśliwy w domku. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Pozdrowienia od Albercika :mrgreen:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 12, 2010 22:00 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Ale wiesci - Joś ma domek!
Wszytkiego dobrego kotku - będziemy tęsknić za Tobą. Brawo dziewczyny :1luvu:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto sty 12, 2010 22:01 Re: Poznajcie Yoszka. Komu zwariowanego pingwinka do domku ?

annette88 pisze:Powinnam się cieszyć, bo Josiu ma wspaniały domek - wszystko na to wskazuje. A siedzę i płaczę.. Nie będzie już Josiowych zdjęć i opowieści.. Przywiązałam się do niego emocjonalnie, pierwszy raz tak bardzo do kota, którego znałam tylko z fotek i waszych opowieści..




Mam tak samo. Ryczę po oddaniu do nowego domku, każdego tymczasa od Korciaczek .
A najbardziej płakałam z powodu Szeryfka .... :cry:

Ech, czas zacząć się leczyć ..... :wink:

Bardzo się cieszę, że Josiu będzie tak blisko WAS :1luvu: :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto sty 12, 2010 22:05 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

ja tylko mam nadzieję, że Korciaczki będą często odwiedzać Josia z racji tego, że jego domek tak blisko i w ten sposób zobaczymy jeszcze Josiowe fotki
będzie mi ich brakowało, podobnie jak relacji, co też kocio narozrabiał

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Wto sty 12, 2010 22:12 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Za chwilkę będą wieści!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 12, 2010 22:33 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Obrazek

Ktoś mnie pokochał, niech wszyscy ludzie wiedzą to
Ktoś mnie pokochał na dobre i na złe
Ktoś mnie pokochał, ze snu mnie zbudził
Ktoś, kto pokochał mnie

Lampa nad progiem, i krzesło, i drzwi
Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał
Woda i ogień powtarza wciąż mi
Że mnie ktoś pokochał dziś

* * *
Pokochał mnie
Pokochał mnie
Pokochał mnie

* * *

Chcemy podziękować WSZYSTKIM za WSZYSTKO, za powierzenie nam tego zwariowanego pingwinka, za trasport, za cieple myśli, TinyHeart i przede wszystkim nowemu domkowi- dziękujemy.

:1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 12, 2010 22:39 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

przez ten cały czas ktoś Cię kochał, Josiu !! twoje ciocie ! rzesza cioć :D

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto sty 12, 2010 22:42 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Z Josiem absolutnie się nie żegnamy - Joszki był, jest i będzie. Teraz jest w nowym domku, ale wieści będziemy mieć na bieżąco. Proszę się nie martwić, tutaj, na wątku - jest cała jego historia, będzie jej kontynuacja. Jak nie domek będzie pisał, to pisać bedziemy oczywiście my

Byłyśmy dzisiaj z mamą u niego, między innymi, a właściwie głównie dlatego, by podpisać umowę adopcyjną.
Przynieśliśmy ze sobą kaczusię, bo wcześniej o niej zapomniałyśmy. Po Joszku wyraźnie było widać, że ją rozpoznał, a w chwili, gdy ją ujrzał w rękach jedej z nas, prędko porzucił piłeczkę, którą wówczas się bawił, i podbiegł po kaczusię. Wziął w ząbki i wskoczył z nią na kanapę. Ten to jest agent. Po za innymi kocimi zabawkami, wszelkiego rodzaju wędkami i myszkami i piłeczkami, domek, zainspirowany filmikiem o mordowaniu pingiwna, postanowił sprawić Josiowi niespodziankę i załatwił mu podobnego! Mniejszego i bardziej pingwiniastego, z zdaje się z Pepsi. Joszkowi pingwin straszliwe się podoba i tarzał się nawet przy nas z nim po podłodze. Raz nawet, zabrawszy pluszka - swoje mniejsze niemalże odbicie lustrzane w ząbki, wskoczył z nim na kanapę, objął go łapkami i tak sobie leżał z wzorkiem dla niego typowym: "Nie zabierajcie mi mojego pingwina!"

Ogólnie jest wesoły i całkiem śmiały. Spodziewałyśmy się raczej chwilowego powrotu Joszka-Pędzi Wiatra i wycieracza kurzów. Myślałyśmy, że będzie pęłzał, czołgał się, chował. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Joś się przytula, Joś galotuje i się wesoło bawi. Joś skacze. Joś się turla. Joś się myje na środku dywanu. Ugniata, mruczy, wskakuje na kolana.

Noce spędza, jak opowiadał domek, bardzo spokojnie. Tę noc spędził z tatą, tata powiedział, że ten to ma siłę mruczenia. Joszko porządnie się rozmruczał, przez moment nawet lizał pana w nos. Generalnie jednak śpi z mniejszymi domownikami - Klaudią i Rafałem. Raz u niego, raz u niej.

U nas bardzo lubił przesiadywać na kolanach człowieka siedzącego przy komputerze. W swoim domku też już przesiaduje. Wykorzystuje każdą chwilę, każdy moment, gdy ktoś siedzi przy komputerze, momentalnie się przysiadając. Rozkłada się na kolanach, żywo ugniata. Lekcji jeszcze dzisiaj nie obrabiał, ale może - jak zażartowała mama, nowa pańcia - zwyczajnie nie lubi chemii...

Ostatnią sceną, jaka ukazała się naszym oczom tuż przed wyjściem, był Joszko śpiący na kolanach syna, Rafała. Zamknięte oczy, spokój i zapewne jedna jego myśl: "Jestem u siebie"

On wie, że jest w domu. On to już wie.
Ostatnio edytowano Wto sty 12, 2010 23:04 przez Korciaczki, łącznie edytowano 2 razy
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 12, 2010 22:56 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował, bo ktoś pokochał...

Co do tej odległości między domem tymczasowym, a stałym.
Tutaj jest różnie. Owszem, fajnie jeśli ma się blisko byłych podopiecznych, ale tak naprawę to nie odległość się liczy. Jak to ktoś kiedyś napisał, serce nie zna granic.
Benia jest w Piotrkowie Trybunalskim. Daleko, ale nie wyobrażamy sobie jej nigdzie indziej, jak właśnie u Damy Ya.
Lenka jest w Warszawie i również ciężko nam sobie wyobrazić Lenkę nie w domu u noko. Choć to dalego.
Podobie jest z Szeryfem od Satyrków, czy innymi jeszcze kotami.
Co działa jednak w jedną stronę, to działa i w drugą.
Gaspar jest w Tychach, zatem na miejscu. I straszliwie się cieszymy, że jest właśnie u Ań___, a mikołowska Migotka u pani Beaty. I pewnie gdyby te domki mieszkały gdzieś daleko, w Polse, mimo to właśnie chciałybyśmy, żeby tam mieszkały.
Czasem serce naprawę nie zna granic.

Noo...a teraz idziemy spać, bo...jutro wcześnie trzeba wstać :mrgreen:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 12, 2010 23:06 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował, bo ktoś pokochał...

Wspaniałe zakończenie, po prostu trafił swój na swego :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 12, 2010 23:10 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował, bo ktoś pokochał...

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 12, 2010 23:11 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował...

Korciaczki pisze:On wie, że jest w domu. On to już wie.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto sty 12, 2010 23:15 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował, bo ktoś pokochał...

Cudowne wieści :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto sty 12, 2010 23:59 Re: Poznajcie Yoszka. Świat nagle zawirował, bo ktoś pokochał...

Korciaczki, aż się poryczałam ze szczęścia,,, Dziewczyny, to dzięki WAM
on jest w swoim wymarzonym domku, DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 1289 gości