wilber pisze:Edit.
Mama jest kontaktowa, wykluczono udar, ma złamaną kość biodrową. Potrzebna tylko czasowa opieka na kilka tygodni. Ewentualnie może ktoś mógłby karmić ją w mieszkaniu mamy ?
Ja nie chcę już nawet mówić ile mam zwierząt i ile długów. Ogólnie popłynęłam trochę za bardzo, ale na swoim podwórku staram się radzić sobie własnymi siłami, z trudem, ale jeszcze to ogarniam.
Ta sytuacja rozwala wszystko.
Ja tak trochę z innej perspektywy...
wilber jaki był mechanizm urazu/upadku?
Nie dopytuję z ciekawości.
Skoro to nie był udar należy wykluczyć podłoże kardiologiczne.
U starszych osób często się pojawiają zaburzenia przewodnicwa elektrycznego w sercu, najczęściej wolne i niewydolne hemodynamicznie rytmy serca, wówczas dochodzi do utraty przytomności, upadku.
Koniecznie zadbaj o to żeby mamę skonsultowano kardiologicznie: ekg, holter, ukg.
Najlepiej żeby to się odbyło podczas pobytu w szpitalu