Fifi i Łatek :)

[violet]

O, jaka piękna parapetówka
Gapiszonku, masz wyjątkowo fotogeniczne koty

Widzę po tytule, że proces dokacania się zakończył
Jeśli chcesz, możesz przenieść wątek do mniej zatłoczonego działu "Nasze Koty".

[gapiszonek]

Fifus na ksiazkach

Brawo Ty! Gdybyś była kotkiem dałabym Ci przysmaka

[gapiszonek]

O, jaka piękna parapetówka
Gapiszonku, masz wyjątkowo fotogeniczne koty

Dziękować Wdzięczne obiekty do fotografowania. Cały czas muszę mieć przy sobie telefon

Widzę po tytule, że proces dokacania się zakończył

Jasne, ile można się dokacać Kotki są dokocone, zgodne, zwariowane i zbandycone!

Jeśli chcesz, możesz przenieść wątek do mniej zatłoczonego działu "Nasze Koty".

A gdzie kliknąć w tym celu?

[zuza]

Chyba trzeba poprosic moderatora?

Klaniam sie wokol, jako ze rozpoznalam

[violet]

Można też chyba wpisać się na tym wątku:
viewtopic.php?f=46&t=152457&p=9771570&hilit=+nasze+koty#p9771570

[violet]

Hej, co tu tak cichutko?
Co słychać u koteczek?

[gapiszonek]

Wszystko w najlepszym porządku, ale ja taka zapracowana, że nie mam czasu na forum dłużej posiedzieć...

[gapiszonek]

U Bandytki vel Fifi i Autystyka vel Łatek życie toczy się od zabawy do zabawy

Nie ma to jak zimna kranówa z rana:


Dziś Fifi zatrzasnęła Łatka w szafce na buty... Pojęcia nie mam jak ona to zrobiła no Bandytka jak nic. Dobrze, że głupiutki Łatuś w końcu zaczął miauczeć

[zuza]

Cudownie psoca Zycie Łatka nabralo wiecej kolorow

[violet]

Nie pozwalają się nudzić, prawda?
Dobrały się, łobuzice!

[gapiszonek]

violet, czy Fifi jak była u Ciebie, to lubiła tylko suchą karmę, czy lubiła też inne jedzonka?

Ona jest u mnie jakaś zafiksowana tylko na kulki - swoje, łatkowe wszystko jedno, oby kulki. Puszki be (testowane 3 rodzaje Bozity - zje 1% tego co daję i potem zagrzebuje ku zdziwieniu Łatka, który ochoczo pożera również jej porcję), wątróbka be, kurczak be, inne mięsa (surowe i gotowane) be.

Za to kapusta kiszona mniam mniam - jednakże nie jest to najlepsza karma dla kota (oczywiście dowiedziałam się o tym przypadkiem jak zwinęła trochę kapusty).

[violet]

U mnie Fifi jadła wszystko grzecznie razem ze stadem.
Poza Fridą, koty jedzą właśnie mokrą Bozitę lub Animondę Carny.
Frida mokrą karmą nie interesuje się w ogóle, ale Fifi jadła, gotowanego kuraka też.
Inna sprawa, że Bozita i Animonda, chociaż skład mają niezły, to chyba wielce smakowite dla moich kotów nie są.
Mokrej jedzą niewiele, ok. 50 g na kota dwa razy dziennie i jeszcze zgarniam resztki.
Suchą (Smilla) mają do woli.
Być może u Ciebie sucha karma jest smaczniejsza od Smilli (Hills, tak?) i od Bozity
i Fifi już się nią najada do syta?
Jeśli pije odpowiednią ilość wody, to chyba wszystko OK.
Chociaż na samym suchym łatwo utyć.
Można ew. spróbować jakiejś mokrej karmy z wyższej półki, bez gwarancji, że podejdzie

Ale ciekawe z tą kapustą kiszoną...
Może wysiać dziewczynkom trochę zboża w doniczce do skubania?

[gapiszonek]

Zboża były już przerabiane, skończyło się na wyrywaniu owsa i rozgrzebywaniu ziemi - z jedzeniem mało to miało wspólnego.

Załączam "kot prosty"


Oto jak moje kociaki wymusiły na mnie wlanie mleka na spodek To dopiero zgodność... z takiego małego spodeczka dało się jednak pić razem...


Ulubiona pozycja Fifi gdy ja pracuję przy komputerze:

Wszystko ma na oku

[zuza]

Uwielbiam patrzec na ich fotki

[violet]

Uwielbiam patrzec na ich fotki

ja też!
prosimy częściej