Rianne pisze:Pierwsze wybycie spod kanapy zaliczone!Co prawda uciekła jak weszłam do pokoju, ale pochłonęła miseczkę z jedzonkiem z saszetki i poskubała chrupek. Na tę chwilę dałam jej wodę i suche jedzonko do kryjówki, potem przeniesiemy.
Super

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Rianne pisze:Pierwsze wybycie spod kanapy zaliczone!Co prawda uciekła jak weszłam do pokoju, ale pochłonęła miseczkę z jedzonkiem z saszetki i poskubała chrupek. Na tę chwilę dałam jej wodę i suche jedzonko do kryjówki, potem przeniesiemy.
Rianne pisze:Mój luby nadał jej miano Asztara. Będziemy wołać Aszi lub Aszka.
Rianne pisze:Młody obserwuje z zainteresowaniem i czasem sobie pomrukuje, a suka nie interesuje się wcale, a wcale. Wąchały ją w transporterku i nawet widziały na chwilę gdy ją wyciągnęłam żeby dać witaminki, też bez większej reakcji.
Suczka jest obojętna, młody troszkę z dystansem ale nie próbują odnaleźć kotki czy zrobić jej krzywdy. Drzemią sobie spokojnie w tym samym pokoju, ona czasem wyjrzy spod kanapy, a one zerkają na nią zaciekawione. Ganiania i szczekania nie ma.
Na noc zamknę psy w klateczce, jutro jedziemy na trening, mała zostanie sama więc będzie miała okazję do powędrowania po pokoju. Jak jest sama to jest niezwykle śmiała, zwiedziła już moje łóżko i stolik z drapakiem.
Rianne pisze:To on taki śmiały jest?
Pako pisze:Rianne pisze:To on taki śmiały jest?
Tak, nie chce siedzieć sam, koleżanki były, było głośno, a on nie chciał być sam, zabrałam go do pokoju, co widać na zdjęciach, dobrze się bawiłJak chciał siku - to zeskoczył i sam poszedł do kuwety Dużych Kotów
![]()
Teraz też nie chce być sam, chodzi po pokoju, ale nie szuka kryjówki, tylko sobie chodzi spokojnie, jak któryś wielki kot na niego nasyczy to siada
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 61 gości