UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 17, 2013 22:51 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Co za kanalia :evil:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto gru 17, 2013 22:53 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Mi się to po prostu w głowie nie mieści :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 17, 2013 23:15 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

A ja mam w dupie te gnidy podle ale o Obloczkach myśle czemu ich tyle bólu , żalu i zmian spotyka :cry:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto gru 17, 2013 23:54 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

cairo pisze:A co się teraz dzieje z kociakami? U kogo znalazły schronienie?

Od piatku sa u mnie, na TDT. Niestety, izolatki w moim niemalym domu juz sie koncza, wiec Obloczkom pozostala juz tylko niewielka lazienka. Ale sa tam same bez innych kotow, maja spokoj, cieplo, kilka schowkow (chociaz wyleguja sie najchetniej na wiklinowych sprzetach i nadstawiaja do glaskania).
Przed koncem roku przeniosa sie na DT do wolontariuszki Agapeanimali, ktora wlasnie przeprowadza sie do Warszawy, beda mialy dom i opiekunow wylacznie dla siebie. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 18, 2013 0:04 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Boże, jak tak można? Uczestniczę teraz w zmaganiach z kocimi dramatami u Marzenia11 i tak sobie myślę, dlaczego ludzie są wciąż tak ciemni, nieczuli i okrutni?
Gdy wyobrażę sobie strach i traumę tych biednych kocich braci, łzy lecą mi z oczu. Gdy nie wiedzą co się z nimi dzieje, skąd te obce dźwięki i wiatr i zimno.......
Chciałabym żeby tego typa dzieci wystawiły pod śmietnik, gdy będzie stary i potrzebujący pomocy.
Albo oddały go do domu opieki. Wiem coś na ten temat, to dobra kara za zło.
I czy wzrok mnie nie myli, dobrze czytam że ten osobnik jest lekarzem??? To jeszcze bardziej przeraża.
Zaciskam kciuki, żeby go spotkała kara za to, co zrobił.

No i znowu kolejna nauka. Nie może być najmniejszych wątpliwości, że wszycy w domu chcą kota, choć w sumie to b. smutne.
Przekopiuję link, trzeba ostrzegać przed tym domem. :(
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro gru 18, 2013 0:41 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Czegoś tu tylko nie rozumiem. Przecież koty były pod opieką córki tego typa. Rozumiem, że to osoba dorosła i nie jest ubezwłasnowolniona. Więc jak mogła się zgodzić, żeby ojciec zabrał koty i udał się w nieznanym kierunku?
Przecież mogła powiedzieć, że je odda, zgodnie z podpisaną umową.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 18, 2013 2:50 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

EVA2406 pisze:Czegoś tu tylko nie rozumiem. Przecież koty były pod opieką córki tego typa. Rozumiem, że to osoba dorosła i nie jest ubezwłasnowolniona. Więc jak mogła się zgodzić, żeby ojciec zabrał koty i udał się w nieznanym kierunku?
Przecież mogła powiedzieć, że je odda, zgodnie z podpisaną umową.

Ewunia, Agneska napisała, że ojciec zrobił to, co zrobił pod jej nieobecność. A ona kotów oddać nie chciała, mówiła że tylko ona decyduje o ich losie.
Mam jednak nadzieję, ze ojciec, a pewnie też i ona zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. I że kara zostanie wymierzona. Nie wiem tylko jakie obowiązuje w takim przypadku prawo.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro gru 18, 2013 6:28 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Szkoda, że nie możecie podać nazwiska tego osobnika (a może jednak ?) . Nie chciałabym nigdy do niego trafić jako pacjentka , a już tym bardziej nabijać mu kieszeni kasą :roll: . Kara dla niego musi być adekwatna do jego czynu , oby tylko nie za niska . Dodatkowo praca na rzecz schroniska na Paluchu , chętnie wówczas tym ewenementem pokieruję :twisted: .
Ech , coraz gorzej dzieje się z ludźmi :( .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro gru 18, 2013 6:30 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

EVA2406 pisze:Czegoś tu tylko nie rozumiem. Przecież koty były pod opieką córki tego typa. Rozumiem, że to osoba dorosła i nie jest ubezwłasnowolniona. Więc jak mogła się zgodzić, żeby ojciec zabrał koty i udał się w nieznanym kierunku?
Przecież mogła powiedzieć, że je odda, zgodnie z podpisaną umową.

Sądząc z zachowania tego człowieka, nie liczył się z decyzją córki w żadnym stopniu, są takie typy i już. :x
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Śro gru 18, 2013 6:43 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Właściwie to ja zaczynam się dziwić, kiedy ktoś zachowuje się przyzwoicie :wink: , tak wiele bowiem jest przypadków okrucieństwa wobec zwierząt, złego ich traktowania.Strach pomyśleć, co by było, gdyby córka nie zadzwoniła i nie powiedziała, co się stało.Koty bezpieczne, to najważniejsze, ale co one musiały przejść? Biedactwa :cry:
Nie wierzę w sprawiedliwość sądów ( chciałabym się mylić), ale przynajmniej będzie jakiś smród.To lekarz? Jeżeli tak, na pewno będzie o tym głośno.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 18, 2013 6:45 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Będzie głośno i nic mu się nie stanie? Stawiam na jego znajomości i tzw. prestiż :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 18, 2013 11:49 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Zacytuję swój wczorajszy wpis, bo nadal staram się pozbierać :oops:
jerzykowka pisze:
"Agnieszko :1luvu: :1luvu: :1luvu: nie mam słów podziękowań, a właściwie teraz, gdy Basine Obłoczki zostały odnalezione i uratowane nadal wychodzę z szoku i potrafię tylko dziękować :oops:
Całym sercem i z całych sił dziękuję Tobie oraz Twoim przyjaciołom z grupy Jokot oraz spoza niej. Bez Was wszystko byłoby inaczej, straszniej, tragicznie. Przecież gdy zadzwoniła do mnie opiekunka Tuptusia i Atomisia informując, że koty zostały ukradzione i wyniesione w koszu na brudną bieliznę (sic!) nie wiadomo dokąd, kiedy prosiła mnie o pomoc, byłam w Poznaniu czyli bardzo daleko. Nawet w rozmowach z psychopatą, o przepraszam - z szanowanym kardiologiem, który koty uprowadził mogłam liczyć na Ciebie, na pomoc prawną oraz każdą inną z Waszej strony.
Jeszcze nie umiem napisać o tym, co się stało. Przytłacza mnie chaos emocji :oops: Będę Ci bardzo zobowiązana jeśli zechcesz opisać to co się wydarzyło i ostrzec innych. Oczywiście prędko się ogarnę, bo przecież przed nami droga prawna i, miejmy nadzieję, proces!!!
Teraz Białe bezpiecznie i spokojnie grzeją doopki u Ciebie, a wkrótce przeniosą się do DT, w którym będą miały towarzystwo wyłącznie jednego pieska. Kochana Ania Adopcyjna z Fundacji Agapeanimali przeprowadza się właśnie do Warszawy i Tuptuś z Atomisiem zamieszkają z Nią na czas szukania domu - takiego na zawsze. Nie będą już musiały odbyć długiej podróży do Poznania, bo w ostatnim czasie przeżyły stanowczo zbyt wiele. Ponownie straciły cały swój świat, wspaniały świat...

DZIĘKUJĘ CI JAK SZALONA :!:
I przesyłam mnóstwo całusów i przytulanek dla puchatych Białych Obłoczków :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Oraz wszystkich Twoich podopiecznych!!!

Jak dobrze, że Basieńka czuwała i czuwa nad tymi cudownymi kotami...................."



Wraz z Fundacją Agapeanimali oraz Agnieszką i Jej przyjaciółmi zrobimy wszystko by sprawa zakończyła się wyrokiem sądowym :!:


Zapewniam Was, że nikt w tej sprawie nie odpuści :!: Zrobimy wszystko by sprawca tego dramatu został pociągnięty do odpowiedzialności :!:


I jeszcze raz pragnę podkreślić, że pomoc Agneski była i jest bezcenna :!: DZIĘKUJĘ...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro gru 18, 2013 14:20 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Straszna historia :( Odbiera siły i wiarę w ludzi :(
Szczęście w nieszczęściu, że tak to się skończyło - że koty są bezpieczne.
Mam nadzieję, że ten tzw. człowiek poniesie konsekwencje.
Trzymam kciuki za najlepszy dom dla braciszków :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 18, 2013 14:31 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

Brak słów na takie skur...stwo :twisted: zwłaszcza w obliczu mozliwych innych rozwiązań (choćby zwrotu kotów do DT). No ale cóż - ten człowiek nie liczy się z uczuciami i zdaniem najbliższych osób (córki), wiec co mu tam "jakieś" koty... Mam nadzieję, że poniesie odpowiedzialność za to co zrobił, i to nie odwleczoną w czasie (samotna starość), ale realną - karną.

Gdybym mogła w jakikolwiek sposób pomóc w tej sprawie, wpłacić grosz na pomoc prawną ect. służę pomocą.

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 18, 2013 15:07 Re: UWAGA na DOM w WARSZAWIE

jerzykowka pisze: Nawet w rozmowach z psychopatą, o przepraszam - z szanowanym kardiologiem

Był już student medycyny, teraz jest kardiolog....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot] i 182 gości