Mała Lu - wielkie serce malego kota przestało bic[']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 12, 2010 22:16 Mała Lu - wielkie serce malego kota przestało bic[']

kopiuję z FB:
Zgniłka vel Lusia to przykład na to, jak 'świetnie' radzą sobie koty wyrzucane z domu przez swoich opiekunow. Kicia jest ciężko chora - ma cieżką postac kociego kataru: ma trudnosci z oddychaniem (zawalone górne drogi oddechowe), prawie nie widzi na oczy (wrzody), ma potworne nadżerki na języku (stąd ciężko jej jesc), a także wokół noska, pyszczka, oczu oraz w uszach - stąd jest tak zakrwawiona. Jest chuda jak szkielet , i byla... gucha - miala w uszach czopy ze świerzbowca, ktore blokowaly jej kanaly sluchowe, teraz większosc z nich zostala usunięta.
A mimo to Lusia na widok człowieka włącza motorek i nadstawia główkę do głaskania.
Kotka przebywa teraz w lecznicy, stąd zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc finansową na jej leczenie.
Za 3-4 dni (jesli jej stan sie nie pogorszy) koteczka moze byc dalej leczona w domu - jesli sie taki znajdzie. Na razie wszyscy na jej widok odwarcają ze wstrętem wzork. Koteczka poszukuje domku, gdzie będzie na razie sama, ewnetulanie będzie mogla byc na czas leczenia odizolowana od innych kotow (wirus kociego katatu jest zarazliwy, stad nie moze byc w domu z malymi kociakami lub kotami nie szczepionymi)

Zdjęcia są tu:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 1633385484
Ostatnio edytowano Pt paź 22, 2010 1:25 przez Never, łącznie edytowano 3 razy

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22


Post » Wto paź 12, 2010 23:24 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

Zaznaczę teren

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa



Post » Wto paź 12, 2010 23:45 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

Dziekuje, choc nie wiem, czy fotki nie za duze... Mod moze sie przyczepic :wink:
Ona i tak ładnie wyszła na tych zdjeciach....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22


Post » Wto paź 12, 2010 23:48 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

Równocześnie foty "kreciłam"... Nie mamy co robic w nocy... :wink:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro paź 13, 2010 8:43 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

Za Lusię :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa



Post » Śro paź 13, 2010 13:49 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

O matko jaka bidusia.
Ona jest bardzo ładna, tylko to choróbsko ja szpeci. Jak wyzdrowieje będzie z niej laleczka.
Never, spróbujcie z balsamem Szostakowskiego na te nadżerki, on świetnie goi takie rzeczy.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 13, 2010 13:51 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

pisiokot pisze:O matko jaka bidusia.
Ona jest bardzo ładna, tylko to choróbsko ja szpeci. Jak wyzdrowieje będzie z niej laleczka.
Never, spróbujcie z balsamem Szostakowskiego na te nadżerki, on świetnie goi takie rzeczy.

o, a gdzie to sie kupuje?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro paź 13, 2010 13:53 Re: Zgniłka vel Lusia-kocia Frankeinsteinka szuka pomocy!

jaka bida śliczna :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 90 gości