Toffikowa przewlekła infekcja

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 22:16 Toffikowa przewlekła infekcja

Witam! Potrzebuję konkretnej porady w sprawie dziesięciomiesięcznego kociaka. Sprawa jest następująca. W maju 2012 roku przywieźliśmy do domu 6 tygodniowego kociaka. Kotek kichał, miał zatkany nos, z którego leciała bezbarwna wydzielina. Lekarz stwierdził kk i przez tydzień (co dwa dni) podawał antybiotyk. Niestety nie jestem w stanie doczytać nazwy leku w książeczce zdrowia. Infekcja przeszła, nie przeszła... lekarz stwierdził, że przesadzam i zakończył leczenie. Kot był jednak niedoleczony, z czym kilkakrotnie zgłaszałam się do naszej lecznicy. Ciągle słyszałam, że jestem przewrażliwiona, że kotu nic nie jest i jak ma być zdrowy skoro ciągle go męczę wymyślonymi chorobami. W grudniu po raz kolejny udałam się z Toffikiem do lecznicy (objawy: widoczna od czasu do czasu trzecia powieka, zatkany nosek, kichanie, kaszel - sporadycznie, ślinienie się przy mizianiu) i lekarz, który nas przyjął stwierdził, że nie są w stanie nad pomóc i żebyśmy szukali lekarza gdzie indziej. 31 grudnia zadzwoniłam i umówiłam Toffika u lekarki, która specjalizuje się w małych zwierzakach. Zaleciła ona badanie na FIV i białaczkę - być może jutro zrobimy te badania. Zbadała i stwierdziła, że płuca i oskrzela są czyste, słychać delikatne "szumy tchawicze", brak temperatury, dziąsła, uzębienie w porządku, powiększone węzły chłonne. Przepisała: Loxicon i Enroflokasacynę + Immunodol Cat. Dawkowanie: codziennie. Toffik przyjmuje leki 9 dni. Poprawy nie ma praktycznie żadnej. Nadal ma zatkany nos i czasami wysuwa mu się trzecia powieka. Na dodatek od trzech dni zauważyłam, że po lekach jest otumaniony, nieswój, przygaszony, miauczy tak jakby coś go bolało, nie chce jeść. Dzisiaj dwa razy zwymiotował. Jutro jedziemy do weterynarza. Jak można mu pomóc??? Jakie badania zrobić??? Proszę o pomoc.

Edit: nazwa pierwszego leku podawanego Toffikowi to Betamox
Ostatnio edytowano Sob sty 19, 2013 23:24 przez Junia, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Wto sty 08, 2013 22:48 Re: Przewlekła infekcja

Zmienić weterynarza. I odrobaczyć.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 09, 2013 19:49 Re: Przewlekła infekcja

Jesteśmy po wizycie. Toffik został zbadany. Zrobiliśmy komplet badań, w tym test na białaczkę i FIV - wyszedł ujemny, ale powtórzymy za miesiąc. Do tego komplet wskaźników wątrobowych, nerkowych, przeciwzapalnych. Oprócz jednego wskaźnika (chyba GPT) który jest podwyższony wszystko wyszło dobrze. Dostał jeszcze kroplówkę, tabletkę na odrobaczenie i zaopatrzyłam się w pastę antykłaczkową ;) Za tydzień kastracja.

Edit: badania dzisiaj wykonane to: UREA 55,6 mg/dl, ALP - 63,4 U/L, GPT - 120,0 U/L, GOT - 61,0 U/L, AMYL - 998,0 U/L
Ostatnio edytowano Czw sty 10, 2013 1:47 przez Junia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 20:28 Re: Przewlekła infekcja

kastracja za tydzień,chyba za szybko.... 8O
kot jest niedoleczony,więc na pewno kastrowac go teraz nie wolno.Kazda narkoza to osłabienie organizmu,wiec nie wiem jak to mozliwe ,że takie decyzje tak szybko podjeliscie :?
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 09, 2013 20:36 Re: Przewlekła infekcja

Decyzję o kastracji podjęła Pani Weterynarz, która badała Toffika i robiła badania, a nie my. Osobiście nie jestem żadnym znawcą jeżeli chodzi o kocie zdrowie, więc polegam na zdaniu lekarza.
Ostatnio edytowano Śro sty 09, 2013 20:51 przez Junia, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 20:43 Re: Przewlekła infekcja

Junia pisze:Decyzję o kastracji podjęła Pani Weterynarz, która badała Toffika i robiła badania, a nie my. Osobiście nie jestem żadnym znawcą jeżeli chodzi o kocie zdrowie, więc polegam na zdaniu lekarza.



wiesz ,nie trzeba byc znawca,żeby stwierdzic,ze to jest niewskazane.Wczoraj pisałas,ze kotek dalej bez zmian ,jest chory(nie widzisz poprawy),a tu teraz decyzja o kastracji.Zastanów się i według mnie zaczekaj.
Ja się kieruje zdaniem weta ,ale i własnym przeczuciem.Jeśli widze ,że mój kot jest chory to nie dam mu narkozy,bo wiem jak to sie może skończyć.Teraz tez musze dwa moje koty poddac nakrkozie i juz od tygodnia podejmuje decyzje i konsultuje czy nie czekac.W przypadku jednego plany uległy zmianie,bo kot jest niedolezony,a ryzyko pogorszenia zdrowia po zabiegu jest b.duza...
Kilka lat temu nakazał mi wet oddac nasza suke na operacje guza w brzuchu,podał kwotę i juz ustalił date zabiegu.Zgodziłam się zyce jej ratowac,,wystraszyłam się ,ale poszlam jeszcze skonsultowac to do innej kliniki.Okazało się,że moja sunia nie miała zadnego guza.Łatwo jest podjac niewłasciwa decyzję,ale mam swoja głowe i intuicje.A zabieg kastracji moż epoczekac do czasu,az kot wydobrzeje-tak mi się wydaje...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 09, 2013 20:51 Re: Przewlekła infekcja

znowu zwymiotował :cry: już nie mam siły
co w związku z tym z tabletką na odrobaczenie??? zadziała pomimo wymiotów???
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 21:28 Re: Przewlekła infekcja

Tabletka się wchłania w ciągu około 2 godzin, ale nie wiem czym odrobaczałaś. Dla pewności bym powtórzyła, ale skonsultuj to z lekarzem.
Trzeba sprawdzić co jest powodem wymiotów (może zakłaczenie, może robaki, a może coś innego). Wysunięta trzecia powieka świadczy o tym, że coś się dzieje poważniejszego niż np. kłaki w brzuchu i ja bym się wstrzymała z kastracją do ostatecznej diagnozy i całkowitego wyleczenia. Dobrze, że obydwa testy są ujemne.
Czy po wizycie (tzn. diagnostyce i leczeniu) u tej nowej pani wet stan kota - te objawy, o których pisałaś w pierwszym poście - się poprawił?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro sty 09, 2013 21:34 Re: Przewlekła infekcja

kot obecnie jest w takim stanie, że zastanawiamy się czy nie jechać z nim na dyżur do przychodni... jest osowiały, chce mu się spać, gdy go bierzemy na ręce pomiaukuje, tak jakby go coś bolało. Tabletka nosiła nazwę, coś na C, ale nie pamiętam... lekarka mówiła, że jeżeli był bardzo zarobaczony, to po tabletce robaki mogą wydzielać toksyny... boję się, że jego organizm sobie z nimi nie poradzi...

kupiłam dzisiaj maść na zakłaczenie, ale nie chciałam im dzisiaj mieszać tego wszystkiego, tj. tabletek: Immunodol Cat + na odrobaczenie i jeszcze tej maści.

ciężko powiedzieć, czy ta nowa pani doktor mu pomogła... trzecia powieka od czasu do czasu jest nadal widoczna, nosek też ma czasami zapchany, ślini się przy mizianiu... ale żadnych innych objawów nie ma...
Ostatnio edytowano Śro sty 09, 2013 21:37 przez Junia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 21:37 Re: Przewlekła infekcja

Cestal Cat? Duża, biała? Jak szybko po podaniu zwymiotował?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2013 21:38 Re: Przewlekła infekcja

Tabletka była duża i biała... na 4,5 kg dostał całą... zwymiotował ok 3 godziny po podaniu...
Ostatnio edytowano Czw sty 10, 2013 1:49 przez Junia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 21:40 Re: Przewlekła infekcja

Junia pisze:kot obecnie jest w takim stanie, że zastanawiamy się czy nie jechać z nim na dyżur do przychodni... jest osowiały, chce mu się spać, gdy go bierzemy na ręce pomiaukuje, tak jakby go coś bolało. Tabletka nosiła nazwę, coś na C, ale nie pamiętam... lekarka mówiła, że jeżeli był bardzo zarobaczony, to po tabletce robaki mogą wydzielać toksyny... boję się, że jego organizm sobie z nimi nie poradzi...

Jeżeli kot jest bardzo zarobaczony, to kilka godzin po podaniu tabletki na robaki podaje się niewielką ilość parafiny, aby przyspieszyć wydalenie ich z kałem.
Jeśli jest taki stan kota, jak piszesz - jedź do weta!!!!!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro sty 09, 2013 21:42 Re: Przewlekła infekcja

Jeśli długo dostawał antybiotyk, może mieć podraznione i wyjałowione jelita, ja przy antybiotykoterapii podaje lakcid codziennie.
Tez bym nie czekała, tylko jechała do weta :!:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro sty 09, 2013 21:46 Re: Przewlekła infekcja

Dzwoniłam... kurczę nie odbiera... próbuję dalej
Obrazek Obrazek Obrazek

[*] :( Bingo 05.1996 - 08.2013
[*] :( Kiara 07.2009 - 09.2010

Junia

 
Posty: 56
Od: Śro lut 02, 2011 11:31
Lokalizacja: Wolbrom/Olkusz/Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 23:09 Re: Przewlekła infekcja

:(
BOZENAZWISNIEWA
 

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 79 gości