odpadam w dal otchłani.
Może Ty przyjdziesz po mnie,
by wyrwać mnie z tej beznadziejnej dali,
dali tak dalekiej od Ciebie!
Proszę, przyjdź,
nie każ tak długo czekać na siebie.
Podaj dłoń,
przytul mocno tak...
Pokaż, że opłacić może się to czekanie na Ciebie.
Bez Ciebie usycham,
jak kwiat bez wody,
a gdy będziesz przy mnie,
to świat na lepsze się zmieni
i realne staną się moje marzenia...
Proszę, przybądź po mnie!











http://img690.imageshack.us/g/dscn6543p.jpg/
Kojtuś, roczny koteczek, błąkał się w zimowy, mroźny dzień po ulicy.
Odrobaczony, odpchlony, wykastrowany, przetestowany i zaszczepiony.
To przyjacielski kocurek który lgnie do ludzi jak i kotów.
Bardzo pilnie szuka domku stałego.